Już tylko do 30 czerwca można zarejestrować się na Światowe Dni Młodzieży. Dlaczego warto to zrobić opowiadają osoby, które uczestniczyły w poprzednich ŚDM, a teraz wybierają się na spotkanie z Papieżem do Krakowa
Dominika Wnuk, tłumaczka w międzynarodowej korporacji: – Na ŚDM byłam dwa razy. Najpierw w Madrycie a potem w Rio de Janeiro, gdzie byłam wolontariuszką. Razem ze mną pracowało wiele wspaniałych osób. Wśród nich była Paulina z Meksyku, z którą do dzisiaj utrzymuję kontakt. Rozmawiamy głównie przez Skype’a. Wspólnych tematów mamy wiele, bo jesteśmy w podobnym wieku i zmagamy się w podobnymi życiowymi wyzwaniami.
Kiedy nazwisko Pauliny przetłumaczy się z hiszpańskiego na język polski, to znaczy to samo co moje. Śmiejemy się więc, że jesteśmy „siostrami”. Ale w Rio poznałam nie tylko „siostrę”, ale też drugą „mamę”. Była to starsza pani, która zaopiekowała się mną, kiedy zachorowałam. Na pożegnanie powiedziała mi, że jestem dla niej jak córka i zawszę mogę do niej wrócić.
Właśnie z takimi przejawami życzliwości kojarzą mi się Światowe Dni Młodzieży. Można na nich nawiązać wyjątkowe relacje z innymi ludźmi.
Teraz odliczam czas do Dni w Diecezjach. Wtedy spotkam się z moją meksykańską „siostrą”, która przyjedzie do mojej parafii. A potem razem pojedziemy do Krakowa.
Co powie Papież
Reklama
Aleksander Wiśniewski, informatyk: – Na pierwsze ŚDM jechałem nie wiedząc czego się spodziewać. W myślach miałem papieskie pielgrzymki do Polski i podobnych przeżyć się spodziewałem. Jednak to, co przeżyłem i to, co zobaczyłem bardzo mnie zaskoczyło. Jak bardzo? Trudno mi to opowiedzieć słowami, ale przecież – jak mówi stare powiedzenie – od słów ważniejsze są czyny. A w tym konkretnym przypadku są one takie, że ja po uczestnictwie w ŚDM w Kolonii byłem jeszcze na spotkaniach w: Sydney, Madrycie, Rio de Janeiro. A teraz wybieram się do Krakowa.
Jadę tam po to, aby umocnić swoją wiarę. Aby kolejny raz doświadczyć Kościoła powszechnego. I najważniejsze sprawa: aby spotkać się z Papieżem i posłuchać, co ma młodzieży do powiedzenia. Dla mnie papieskie homilie są drogowskazem na życie.
Serca oflagowane wiarą
Anna Bielecka, autorka ogólnopolskiej kampanii społecznej „Możesz to zmienić”: – Torebka, niebieski różaniec i przewodnik po Madrycie – to ważne dla mnie pamiątki, jakie zostały po ŚDM w Hiszpanii.
Kiedy oglądam ten pakiet pielgrzyma to wraz z nimi wracają wspomnienia o wielu wspaniałych ludzi z różnych zakątków świata. Każda z tych osób żyła na co dzień w innej dekoracji – używała innego języka, chodziła po innych ulicach, jeździła innymi samochodami, itd. A jednak wszystkich nas połączyła wiara. To ona sprawiła, że różnice zniknęły. Czułam, że chodzimy oflagowani wiarą, tworząc wielką katolicką jedność ludzi o otwartych sercach i mających ten sam duchowy kręgosłup.
Reklama
Być częścią takiej wspólnoty i uczestniczyć we Mszy św. z Papieżem, to niezwykłe przeżycia związane z ŚDM. Nie da się ich w pełni doświadczyć inaczej niż tylko przez bezpośredni udział. Osoby, które np. chodzą na koncerty znają różnice pomiędzy tym, kiedy koncert ogląda się w telewizji lub słucha w radio, a tym kiedy jest się wśród publiczności. Podobnie jest z ŚDM. Dlatego trzeba pojechać do Krakowa i przeżyć to samemu.
Bóg otwiera zamknięte furtki
Rafał Konarski, inżynier projektów fotowoltaicznych: – W 1991r. miałem kilkanaście lat i gotowe plany na wakacje ze znajomymi. Na szczęście mama namówiła mnie, abym pojechał na ŚDM do Częstochowy. To, co tam zobaczyłem całkowicie mnie zaskoczyło. W jednym miejscu była modlitwa i wspólna zabawa, poważna rozmowa i gra w piłkę nożną. Dla osoby, która nie należała do żadnej wspólnoty było to odkrycie zupełnie nowego Kościoła.
To doświadczenie zasiało ziarno i z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że było ważnym elementem fundamentu wiary, na którym zacząłem budować dalszą relację z Bogiem i Kościołem.
Kilka lat po Częstochowie postanowiłem zostać wolontariuszem ŚDM w Paryżu. Do tej decyzji dojrzałem jednak w ostatniej chwili. Do biura podróży przyszedłem więc z nastawieniem, że pewnie nie uda mi się wyjechać. I rzeczywiście pani w okienku powiedziała mi, że miejsc nie ma. Poprosiłem, żeby jeszcze raz sprawdziła, a wtedy okazało się, że dosłownie przed chwilą ktoś zrezygnował z wyjazdu.
Jeśli więc ktoś z Czytelników „Niedzieli” myśli, że jest już za późno, bo to koniec czerwca, to proponuję spróbować i zaufać Panu Bogu. On jak nikt inny potrafi otwierać furtki, które wydają się zamknięte.
Seminarium, klasztory, szpitale, hospicjum, szkoły, areszt śledczy i parafie to miejsca, które w Wielkim Tygodniu w Poznaniu odwiedziły już symbole Światowych Dni Młodzieży (ŚDM). W harmonogramie peregrynacji krzyża i ikony Matki Bożej pozwala zorientować się mobilna aplikacja „Tu jest krzyż!”.
Krzyż ŚDM został przekazany polskiej młodzieży przez papieża Franciszka w Niedzielę Palmową 13 kwietnia. Młodzież z Duszpasterstwa Młodzieży „Jordan” przywiozła znaki ŚDM z Rzymu 14 kwietnia. „Wczoraj, na placu św. Piotra w Rzymie, delegacja polskiej młodzieży przejęła ten krzyż z rąk młodzieży brazylijskiej, aby przywieźć go do Polski. Od dziś, czyli dokładnie w rocznicę Chrztu Polski, dnia 14 kwietnia, rozpoczyna on swoje pielgrzymowanie po Polsce, począwszy od najstarszej polskiej diecezji, powstałej w zaledwie dwa lata po Chrzcie Polski” – mówił podczas Mszy św., podczas której odbyło się uroczyste wprowadzenie symboli ŚDM, abp Stanisław Gądecki.
W Wielki Poniedziałek wieczorem krzyż i ikona zostały procesyjnie przeniesione z katedry poznańskiej do kaplicy Wydziału Teologicznego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Czuwanie przy krzyżu i ikonie zakończyła Msza św. pod przewodnictwem ks. dr. hab. Pawła Wygralaka, rektora ASD. Wzięli w niej udział także studenci świeccy Wydziału Teologicznego.
Krzyż i ikona Matki Bożej przybyły do hospicjum rano w Wielki Wtorek. „Znaki ŚDM zostały uroczyście wniesione przez prof. Jacka Łuczaka, współzałożyciela poznańskiego Hospicjum Palium i założyciela oraz wieloletniego prezesa Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej a także przez personel medyczny i zostały umiejscowione w holu placówki, tak by pacjenci mogli je zobaczyć i modlić się przed nimi” – powiedziała KAI Barbara Grochal, koordynatorka wolontariuszy w hospicjum. W czasie adoracji śpiewano pieśni o krzyżu i rozważano fragmenty pism bł. Jana Pawła II o cierpieniu. Na zakończenie adoracji krzyż ŚDM został udekorowany kolorowym motylem z napisem „Hospicjum Palium 2014”. „Jest to symbol wrażliwości na drugiego człowieka i przemiany myślenia propagowany przez „Motyli wolontariat” działający przy hospicjum” – mówi Grochal.
Symbole Światowych Dni Młodzieży (ŚDM) odwiedziły też klasztor sióstr karmelitanek w Poznaniu. Siostry adorowały krzyż przez całą noc z Wielkiego Wtorku na Wielką Środę w milczeniu. – Nasza kaplica nie jest zbyt wysoka, więc krzyż musiał być pochylony i przez swą wielkość sprawiał duże wrażenie. Kiedy młodzi wnieśli go do klauzury, uświadomiłyśmy sobie, ile ludzi na świecie go dotykało, widziało, adorowało – mówiła KAI siostra Magdalena, karmelitanka.
Znaki ŚDM odwiedziły następnie Zespół Szkół Zakonu Pijarów im. św. Jana Kalasancjusza na poznańskim Piątkowie. Uczniowie wysłuchali refleksji o krzyżu i świadectwa nauczyciela historii Piotra Malinowskiego o Światowych Dniach Młodzieży, w których kilka razy uczestniczył.
W Wielką Środę krzyż i ikona odwiedziły też Wielospecjalistyczny Szpital Miejski im. Józefa Strusia, największy szpital w Poznaniu. Pacjenci i personel placówki modlili się przed nimi w kaplicy szpitalnej pw. św. siostry Faustyny Kowalskiej. „Chcemy, jak młodzież, towarzyszyć obecności krzyża i ikony w naszym szpitalu, chcemy czuwać i modlić się o dobre przygotowanie do Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 r.” – mówił w czasie adoracji ks. Adrian Bączyński, kapelan placówki.
Krzyż i ikona w Wielki Czwartek zostały przewiezione do aresztu śledczego w Poznaniu i Wielkopolskiego Centrum Onkologii. Więźniowie, pod przewodnictwem ks. Jerzego Glabasa SDB, kapelana wraz z członkami Stowarzyszenia Bractwa Więziennego, odprawili Drogę Krzyżową z rozważaniami napisanymi dla skazanych. Poruszające świadectwo przedstawił Piotr Fabis, który w 2004 roku dostał wyrok 24 lata więzienia. „Dzięki Bractwu Więziennemu nawróciłem się, a dzięki współpracy z sądem zmniejszono mi wyrok do 11 lat, a za dobre sprawowanie zostałem uwolniony po 8,5 roku” – opowiadał Fabis. Podkreślił, że teraz jest już wolnym człowiekiem, umocnionym wiarą, ma żonę, dzieci, pracę, należy do wspólnoty neokatechumenalnej i jest silny, bo wierzy w Pana Boga, który kieruje jego życiem. „Myślałem, że jestem słaby, bo siedziałem w celi nr 123 już bardzo długo, ale w końcu zrozumiałem, że Pan Bóg chce mieć nas silnych i że dopiero modląc się, jestem silny” – zaznaczył. Było to o tyle wzruszające, że mówił to właśnie pod celą nr 123, skąd dobiegały krzyki, przekleństwa i wyzwiska oraz głośna muzyka z radio, gdyż nie wszyscy skazani chcieli uczestniczyć w adoracji krzyża ŚDM.
Następnie symbole ŚDM zostały przewiezione przez młodych z duszpasterstwa „Jordan” do Wielkopolskiego Centrum Onkologii. Czuwanie dla chorych i pracowników placówki poprowadził Franciszkański Ruch Apostolski. Chorzy odmówili też Koronkę do Miłosierdzia Bożego, litanię w intencji cierpiących oraz wysłuchali fragmentów pism Jana Pawła II. Franciszkański Ruch Apostolski zapewnił piękną oprawę muzyczną. Rano w Wielką Sobotę znaki ŚDM odwiedziły parafię pw. Chrystusa Sługi. „Mimo wczesnych godzin rannych parafianie przyszli do kościoła, by adorować krzyż i ikonę ŚDM oraz odmówić Jutrznię” – powiedział KAI ks. Krzysztof Stefański, wikariusz w parafii. Wierni podchodzili do krzyża i całowali go, modlili się też przed ikoną Matki Bożej.
W harmonogramie peregrynacji symboli ŚDM pozwala zorientować się mobilna aplikacja „Tu jest krzyż!” do wykorzystania w telefonach komórkowych czy tabletach. Aplikacja pozwala sprawdzić, gdzie aktualnie znajdują się symbole Światowych Dni Młodzieży. Po kliknięciu odpowiednich przycisków można uzyskać informację, kiedy rozpoczęła się i kiedy się zakończy peregrynacja w określonym miejscu – parafii, szpitalu czy ośrodku wychowawczym. Miejsce to widoczne jest też na mapie interaktywnej. – Zainteresowanie aplikacją jest spore, dzięki niej można szybko znaleźć miejsce aktualnego pobytu krzyża ŚDM – mówi KAI ks. Arkadiusz Szady, duszpasterz młodzieży. Peregrynacja symboli ŚDM przekazanych przez papieża Franciszka w Niedzielę Palmową rozpoczęła się w katedrze poznańskiej 14 kwietnia. Krzyż i ikona nawiedzą kilkadziesiąt parafii, dotrą do seminariów i klasztorów, a także szpitali, więzień, odwiedzą klasztory i seminaria duchowne. 3 maja zostaną przekazane do diecezji kaliskiej. Ich pielgrzymowanie po polskich diecezjach i krajach sąsiednich zakończy się w 2016 r. w Krakowie.
W okresie Bożego Narodzenia również muzyka musi być przestrzenią dla duszy, miejscem, w którym serce dochodzi do głosu i zbliża się do Boga – powiedział Papież na audiencji dla artystów, którzy wezmą dziś udział w dorocznym koncercie bożonarodzeniowym wspierającym salezjańskie misje w świecie. W tym roku zebrane środki zostaną przeznaczone na budowę szkoły w Republice Konga.
Leon XIV zauważył, że muzyka rodzi się z codziennego życia, towarzyszy naszym podróżom, wspomnieniom, wysiłkom: jest swoistym zbiorowym dziennikiem, który przechowuje uczucia, opowiadając o naszej drodze w prosty, a jednocześnie głęboki sposób.
"Chciałbym byśmy niebawem podjęli w diecezji dzieło synodu, poprzedzone presynodem" - powiedział abp Adrian Galbas podczas Mszy Świętej w Archikatedrze Warszawskiej.
W pierwszą rocznicę ingresu do Warszawy abp Adrian Galbas zapowiedział rozpoczęcie synodu w Archidiecezji Warszawskiej, który będzie poprzedzony presynodem. Metropolita warszawski ogłosił tę decyzję podczas Mszy Świętej kończącej obchody jubileuszu 500-lecia obecności Krzyża Baryczków w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.