Reklama

Niedziela Rzeszowska

Podróże na Kresy

Wileńszczyzna – śladami Piłsudskiego

Rok temu na łamach „Niedzieli Rzeszowskiej” w ramach cyklu kresowego przedstawialiśmy różne historyczne miejsca leżące na terenie dzisiejszej Ukrainy. Latem bieżącego roku będziemy kontynuowali cykl, zapuszczając się co tydzień w poszukiwaniu polskich śladów na tereny współczesnej Litwy i Łotwy

Niedziela rzeszowska 27/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

Litwa

M. i M. Osip-Pokrywka

Dąb Piłsudskiego w Zułowie

Dąb Piłsudskiego w Zułowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Osiemdziesiąt lat temu w Wilnie miała miejsce podniosła uroczystość. 12 maja 1936 r., w pierwszą rocznicę śmierci Marszałka Józefa Piłsudskiego, mieszkańcy tłumnie wylegli na ulice, by odprowadzić w ostatnią drogę Serce ukochanego wodza i sprowadzone prochy jego matki. Po nabożeństwie żałobnym w kościele św. Teresy kilkukilometrowy kondukt żałobny ruszył ulicami miasta, minął Ostrą Bramę i skierował się na cmentarz Na Rossie – najstarszą i najpiękniejszą wileńską nekropolię.

Za urną i trumną szli wdowa Aleksandra Piłsudska i prezydent Rzeczypospolitej Ignacy Mościcki, dalej członkowie rządu, przedstawiciele senatu i sejmu, korpus oficerski, duchowieństwo, przedstawiciele nauki, itd. O godz. 13 nastąpiło sygnalizowane radiowo na całą Polskę wezwanie do uczczenia tej chwili 3 minutami ciszy. W czasie pochówku baterie artyleryjskie ustawione na Górze Trzykrzyskiej oddały 101 strzałów armatnich, a orkiestra przy cmentarzyku odegrała hymn państwowy. Tak uczyniono zadość ostatniemu życzeniu Marszałka, aby jego serce złożyć u stóp matki, przy mogiłach jego żołnierzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

M. i M. Osip-Pokrywka

Mauzoleum na cmentarzu Na Rossie

Mauzoleum na cmentarzu Na Rossie

Ród Piłsudskich wywodził się ze Żmudzi. Jednak Józef Klemens, przyszły twórca Polskich Legionów, urodził się w Zułowie, ok. 50 km na północny wschód od Wilna. Był tam majątek posagowy rodziny Bilewiczów, z których pochodziła matka. Ojciec Marszałka jako absolwent studiów rolniczych prowadził tam gospodarstwo z rozmachem: założył hodowle bydła i koni, wybudował fabrykę serów, wędzarnię, cegielnię, młyny, itd. Na wzniesieniu w zakolu rzeki Mery wzniósł również duży modrzewiowy dwór. Niestety, w 1874 r. w majątku wybuchł pożar, który strawił większość zabudowy i Piłsudscy zmuszeni byli przenieść się do Wilna.

Reklama

Pod koniec międzywojnia w Zułowie otwarto rezerwat historyczny, który licznie odwiedzały wycieczki szkolne. Obecnie teren znajduje się pod opieką Związku Polaków na Litwie, który stopniowo rewitalizuje miejsce rezerwatu.

Czasy władzy radzieckiej przetrwał dąb Piłsudskiego – zasadzony w 1937 r. przez prezydenta Ignacego Mościckiego, dziś jest potężnym drzewem o rozłożystej koronie. Obok dębu w 2005 r. ustawiono granitową tablicę upamiętniającą miejsce narodzin wielkiego Polaka i założono obsadzoną dębami Aleję Pamięci Narodowej. Mają tu rosnąć drzewa upamiętniające wydarzenia z historii narodu polskiego i konkretne osoby. W sumie ma tu stanąć ok. 100 drzew, a dotychczas posadzono ich 18, m.in. dęby poświęcone św. Janowi Pawłowi II, obrońcom Westerplatte czy ofiarom katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.

Na Wileńszczyźnie jest jeszcze wiele miejsc przypominających o marszałku: w Powiewiórce przetrwał drewniany kościół parafialny pw. św. Kazimierza, gdzie ochrzczono małego Józefa, w Podbrodziu działa szkoła wzniesiona z inicjatywy marszałka dla dzieci sierot, a w podwileńskich Pikieliszkach odrestaurowano dawny dworek, który służył Piłsudskim jako letnia rezydencja.

Wycieczka na Wileńszczyznę to jeden z najpopularniejszych i najłatwiej dostępnych kierunków turystyki kresowej. Na Litwę nie potrzeba wizy ani paszportu, a do centrum Wilna od polskiej granicy jest tylko 170 km, co zajmie ok. 2 godzin drogi autem. Z Warszawy do Wilna kursują regularne połączenia autobusowe. Podróż trwa ok. 7 godz., a cena biletu to 19 euro.

Za tydzień wybierzemy się do Wilna pod Ostrą Bramę.

* * *

Przewodnik po Kresach
Więcej na temat Marszałka Piłsudskiego, innych słynnych Polaków, znanych rezydencjach i ważnych wydarzeniach z kart polskiej historii zapisanej na Kresach znaleźć można w najnowszej książce autorów artykułu Magdy i Mirka Osip-Pokrywka „Polskie ślady na Litwie i Łotwie”, wydanej nakładem wydawnictwa BOSZ.

2016-06-30 10:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ksiądz Polakiem Roku na Litwie

Niedziela Ogólnopolska 26/2021, str. 24-25

[ TEMATY ]

ksiądz

Litwa

Krzysztof Tadej

Ks. prał. Wojciech Górlicki odbierze nagrodę „Polak Roku” 4 lipca w domu kultury Polskiej w Wilnie

Ks. prał. Wojciech Górlicki odbierze nagrodę „Polak Roku” 4 lipca w domu kultury Polskiej w Wilnie

Ksiądz Wojciech Górlicki uważa, że towarzyszenie ludziom w ich problemach i kłopotach, ale również w radościach i sukcesach to dziś podstawa kapłańskiej służby. Ksiądz powinien być ojcem duchowym dla osób, które spotyka na swojej drodze.

Krzysztof Tadej: Powołanie do kapłaństwa odkrył Ksiądz w... żeńskim klasztorze.

Ks. Wojciech Górlicki: Stało się to rok przed maturą, gdy byłem ministrantem. Znajomy ksiądz – obecny metropolita częstochowski abp Wacław Depo zaproponował mi wyjazd do klasztoru Urszulanek Szarych w Pniewach. Ksiądz Wacław dostał zaproszenie na śluby wieczyste sióstr, a później chciał odwiedzić znajomych. Wyruszyliśmy z naszych rodzinnych Starachowic „maluchem”. W czasie podróży rozmawialiśmy m.in. o sprawach wiary. W Pniewach ks. Wacław miał wiele spotkań, a ja, dużo czasu dla siebie. Ponieważ nie znałem tam nikogo, wiele chwil, czasem długich, spędzałem w kościele. Właśnie trwały tam rekolekcje, które prowadził znany duszpasterz środowisk twórczych, aktor, ks. Kazimierz Orzechowski. Posłuchałem rekolekcji, a później długo się modliłem. I wówczas przyszła myśl, żebym został księdzem. W tym klasztorze rzeczywiście nastąpił przełomowy moment. Chwila olśnienia, która zdecydowała o całym moim życiu. Jak wracaliśmy, to już wiedziałem, że Bóg powołuje mnie do kapłaństwa.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: „Czy sztuczna inteligencja może pomóc w głoszeniu Słowa Bożego?”

2024-04-15 17:24

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

„Czy sztuczna inteligencja może pomóc w głoszeniu Słowa Bożego?” - odpowiedzi na to pytanie szukali uczestnicy konferencji zorganizowanej w poniedziałek w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski. - Nigdy sztuczna inteligencja nie zastąpi człowieka, ale może być pomocna - mówiła teolog z UKSW dr hab. Monika Marta Przybysz. Wśród prelegentów byli także ks. dr hab. Marcin Kowalski z KUL i dominikanin o. Paweł Kozacki. Punktem wyjścia spotkania było wydanie Nowego Testamentu z infografikami, które ukazało się nakładem Wydawnictwa Świętego Wojciecha. - To wydanie Pisma Świętego ma ogromną szansę przemówić do współczesnego człowieka - przekonywał ks. Kowalski. Spotkanie odbyło się na kanwie rozpoczętego w niedzielę Tygodnia Biblijnego.

Konferencję zorganizowało wydawnictwo „Święty Wojciech Dom Medialny”. Spotkanie poprowadził Tomasz Królak, wiceprezes Katolickiej Agencji Informacyjnej.

CZYTAJ DALEJ

Zaszczytna funkcja

2024-04-16 13:48

Mateusz Góra

    W Diecezjalnym Domu Rekolekcyjnym Diecezji Tarnowskiej w Ciężkowicach odbyła się IV sesja Kursu Ceremoniarza i Animatora Liturgicznego.

To już przedostatnie spotkanie przyszłych ceremoniarzy w Ciężkowicach. Na kwietniowej sesji kandydaci na ceremoniarzy uczyli się, czym jest funkcja lektora, zgłębiali swoją wiedzę na temat śpiewu w liturgii, a także poznali funkcję komentatora. Ponadto prelegenci przybliżyli lektorom rolę ceremoniarza, także rys historyczny tej funkcji, jej zadania i znaczenie w trakcie liturgii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję