Choć wielu uderza w alarmistyczne tony, Brexit to nie koniec świata. To tylko wyraźny sygnał, że większość Brytyjczyków ma dość takiej Unii Europejskiej, jaką od pewnego czasu proponują eurokraci z Brukseli. Brytyjczycy mieli odwagę powiedzieć: „Wychodzimy!”.
Z niemiecko-francuskich kręgów eurokratycznych słychać: „Niech wychodzą jak najszybciej!”. Zadufani w sobie politycy i urzędnicy nie dostrzegają, że również z innych krajów Europy coraz wyraźniej słychać głosy sprzeciwu wobec Unii, która z jednej strony bezprawnie ingeruje w sfery przynależne poszczególnym krajom (ingerencja w spór o Trybunał Konstytucyjny w Polsce, choć pamiętajmy, że inspiracja wyszła z kręgów polskiej opozycji) lub za grube pieniądze zajmuje się bzdurami (np. pojemnością spłuczek w toaletach), a z drugiej – nie ma pomysłu na rozwiązanie spraw kluczowych dla bezpieczeństwa Europy i jej obywateli (np. kwestii uchodźców i wpływów islamskich).
Jakikolwiek dyktat – unijny czy niemiecko-francuski – oznaczać będzie koniec wspólnej Europy i niebezpieczeństwo nowej wojny. Ratunkiem jest pokorny powrót do Europy wartości, których symbolem jest wieniec z gwiazd dwunastu na unijnej fladze. Tylko czy eurokraci odczytują jeszcze takie znaki?
Poczucie zagubienia towarzyszy nam coraz częściej. Wiele osób nie wie, dokąd zmierza, po co żyje, czy cokolwiek ma jakikolwiek sens… Zagubienie prowadzi do wielkiego wewnętrznego bólu, który czasem wręcz jest nie do wytrzymania. Potrzebujemy Pasterza!
Jezus opowiada przypowieść o zagubionej owcy, aby pokazać, jak jesteśmy cenni w oczach Boga – i to każdy jeden, bez wyjątku – oraz powiedzieć, że nie potrafimy odnaleźć się sami, jak owca, która nie jest w stanie sama wrócić do stada. Ona może tylko beczeć i swym głosem wołać o ratunek. Pasterz, który ją znajdzie, bierze ją na ramiona i zanosi do owczarni. Jak dobrze jest być w Jego ramionach!
Nawet jeśli mam mało, a oddam to Jezusowi, On może dokonać cudu… On pomnaża wszystko, co jest Mu ofiarowane z miłością.
„Ile macie chlebów? Odpowiedzieli: Siedem i parę rybek”. Lecz cóż to jest dla tak wielu?... Nie raz w życiu mamy podobne doświadczenie: wobec ogromu wyzwań, przed jakimi stoimy, czujemy się całkowicie niekompetentni i nieprzygotowani… Brak nam wszystkiego. Mamy tak mało, podczas gdy potrzeba nieporównywalnie więcej. Na szczęście Jezus nie zostawia nas samych, sam daje nam wszystko, czego potrzebujemy, jeśli tylko otworzymy swe serce i rękę… Jeśli nie zaciśniemy w niej zazdrośnie dla samych siebie tego niewiele, które mamy.
W niedzielę 15 grudnia do Polski dotrze Betlejemskie Światło Pokoju, które harcerze i harcerki należący do Związku Harcerstwa Polskiego odbiorą od słowackich skautów. Uroczyste przekazanie odbędzie się podczas mszy świętej rozpoczynającej się o 8:00 w Katedrze Świętego Marcina w Spiskie Podhradie.
Betlejemskie Światło Pokoju to międzynarodowa sztafeta, w ramach której płomień obiega cały świat, niosąc nadzieję. W Polsce Światło trafi nie tylko do Prezydenta RP, marszałków obydwu izb, czy premiera, ale przede wszystkim do ludzi, organizacji i instytucji, które każdego dnia wspierają tworzenie pokoju, oraz do każdego, kto będzie chciał je przyjąć.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.