Reklama

Wczoraj • dziś • jutro

Eurokraci na naszą zgubę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niejaki Mikołejko, posługujący się profesurą – co dla Pana Niedzieli już od dawna przestało być gwarancją nie tylko autorytetu, ale też elementarnej rozumności – określił ludzi głosujących za obecną władzą jako „chamów”. Pan Niedziela zatem – jako „cham” z wyższym wykształceniem, który zagłosował na PiS przeciwko nieautentycznym politycznym partiom, zakładanym przez jawne i niejawne wpływowe peerelowskie środowiska – postanowił ustosunkować się do gorącego tematu Brexitu. Przypomniał sobie dawny podział w łonie PZPR, w którym antagonistami „chamów” były „żydy”. Czyżby Mikołejko „et consortes” uważali się za szczególnie wybraną część polskiego społeczeństwa? – pomyślał przekornie Niedziela. Tak więc ci przeciwnicy „chama” – deliberował – mówią coś o dobrostanie unijnych koncepcji rugowania państw narodowych i ukazują niebezpieczeństwo wyjścia ze Zjednoczonego Królestwa np. Szkotów czy też podobnych ambicji Katalończyków w Hiszpanii. Postulowanie europejskiego superpaństwa – zapewne ze stolicą w Berlinie – można by przyjąć, ale pod warunkiem gwarancji sukcesu takiego projektu. Jednak efekty dotychczasowej polityki europejskiej pod dyktando Niemiec są przerażające, choćby w kwestii imigrantów. Współczesne Niemcy niszczą dziedzictwo Konrada Adenauera swoją zideologizowaną i jednocześnie egoistyczną wizją zjednoczonej Europy. Multikulti traktowane jest przez lewicę jak sakrament religii poprawności politycznej, co może się skończyć co najmniej Islamską Republiką Niemiecką albo europejską wojną domową. W końcu europejskie społeczeństwa się przebudzą i ocalą projekt współpracujących państw Europy. A jak na razie swoją narrację narzucają lewackie środowiska, które imputują prawicy zupełną dezorientację, mówiąc, że „wobec dzisiejszej eksplozji szowinizmu Europa potrzebuje nadziei na nowy socjalny i demokratyczny projekt, niezostawiający Europejczyków samych w obliczu galopującej globalizacji, przepływów kapitałów, potęgi banków i koncernów”. To podsumowanie artykułu lewackiego autora wystawia świadectwo nie tyle dezorientacji samego środowiska, które on reprezentuje, ile niezrozumienia tego, co się wyprawia z Europą. Diagnoza, że jeszcze bardziej zjednoczona Europa będzie remedium na rosnącą potęgę korporacji i banków oraz globalizacji, jest pomyleniem przyczyn i skutków. To właśnie wielka finansjera będzie beneficjentem tak forsowanej zjednoczonej Europy, bo przecież kapitał ma swoją narodowość. Ale tak się zawsze dzieje, kiedy odchodzi się od uniwersalnych wartości na rzecz stanowionych zasad i promowania działań prowadzących do unicestwienia samych pomysłodawców. Europa kierowana z Brukseli poprzez coraz bardziej wpływowy Berlin jest jak narkoman na haju: pragnie coraz większych dawek poprawności politycznej, multikulti, gender, likwidacji państw narodowych aż do swego unicestwienia. Niech nas Bóg chroni od takich przywódców! W Polsce już zostali odsunięci od władzy, czas na innych. Dobra zmiana w Europie będzie gwarancją jej ocalenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-07-05 10:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

4 grudnia: wspomnienie św. Barbary – dziewicy i męczennicy

[ TEMATY ]

św. Barbara

Karol Porwich/Niedziela

Chrześcijanie – katolicy łacińscy i wschodni oraz prawosławni – wspominają 4 (prawosławni, według kalendarza juliańskiego – 17) grudnia św. Barbarę, dziewicę i męczennicę. Mimo że należy ona do najpopularniejszych i najbardziej czczonych świętych, niewiele wiemy o jej życiu, a nawet nie mamy historycznych dowodów na to, że w ogóle istniała. Jej życiorysy opierają się bowiem głównie na legendach narosłych w ciągu wieków.

Jeden z przekazów mówi, że była ona córką bogatego kupca Dioskura, żyła w Nikomedii nad Morzem Marmara (dzisiejszy Izmit w płn.-zach. Turcji) i miała ponieść śmierć męczeńską w 306 r. za to, że mimo gróźb i ostrzeżeń nie chciała się wyrzec wiary w Trójcę Świętą. Dlatego często jest przedstawiana na ilustracjach na tle symbolicznej wieży więziennej o trzech oknach.
CZYTAJ DALEJ

Korea Płd.: Prezydent ogłosił stan wojenny

2024-12-03 16:50

[ TEMATY ]

stan wojenny

Korea Płd.

Adobe.Stock

Prezydent Korei Południowej Jun Suk Jeol ogłosił we wtorek stan wojenny, oskarżając opozycję o sympatyzowanie z Koreą Północną i paraliżowanie prac rządu - podała agencja Yonhap. Na razie nie jest jasne, jakie zostaną środki zostaną podjęte.

"Ogłaszam stan wojenny, aby chronić wolną Republikę Korei przed zagrożeniem ze strony północnokoreańskich sił komunistycznych, aby wyeliminować nikczemne siły antypaństwowe sprzyjające Korei Płn., które niszczą wolność i szczęście naszego narodu, oraz by chronić (...) porządek konstytucyjny" - powiedział Jun w niezapowiedzianym przemówieniu transmitowanym na żywo przez telewizję YTN.
CZYTAJ DALEJ

Jerozolima: odkryto liczący 500 lat napis chiński

2024-12-03 19:12

[ TEMATY ]

Jerozolima

Magdalena Pijewska

Podczas prac wykopaliskowych w Jerozolimie odnaleziono fragment porcelanowej misy z chińskim napisem z XVI wieku. Uważany jest za najstarszy znany chiński napis w Izraelu i stanowi świadectwo „bliskich stosunków handlowych między Chińczykami a Imperium Osmańskim, które rządziło wówczas ziemią Izraela” - stwierdził izraelski Urząd ds. Starożytności.

Na znalezisku widnieje napis: „Zachowamy wieczną wiosnę na zawsze”. Oprócz Urzędu ds. Starożytności, w pracach wykopaliskowych na Górze Syjon na Starym Mieście w Jerozolimie zaangażowany był też Niemiecki Instytut Ewangelicki Studiów Klasycznych Ziemi Świętej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję