Reklama

Wszystkie nasze dzienne sprawy

Różnokolorowe koperty, które trafiają codziennie na redakcyjne biurka, a ostatnio coraz częściej e-maile, są świadectwem głębokiego zaufania, jakim darzą nas Czytelnicy. Dzieląc się na łamach niektórymi listami z redakcyjnej poczty, pragniemy, aby „Niedziela” była owocem zbiorowej mądrości redakcji i Czytelników.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łaska Boża

W zakończonym 20 listopada br. Roku Świętym Miłosierdzia Bóg obdarzał swój lud szczególnymi łaskami. Dla wielu łaską będzie już to, że rano się budzimy, że idziemy do pracy, że mamy co jeść, że od rana wzdychamy do naszego Pana i Stwórcy – dla innych jednak będą to sprawy tak oczywiste, że nie doszukują się w nich istnienia Boga. Myślę, że podobnie jest z doświadczeniem śmierci bliskiej osoby. Część ludzi zamyka się w bólu i rozpamiętuje każdą chwilę; myśli, że można było coś jeszcze zrobić, gdzieś się udać, aby to życie przedłużyć. Są też ludzie, którzy te trudne chwile zawierzają Bogu i szukają Jego woli i pomocy. Z punktu widzenia człowieka śmierć dotyka nas w najmniej oczekiwanym i najbardziej nieodpowiednim momencie. A jak jest z punktu widzenia Boga? Przecież On jest Panem życia i śmierci. Jemu musimy zaufać.

Moje doświadczenie utraty bliskiej osoby jest wciąż żywe. Śmierć mojej Mamy, mimo choroby, przyszła nieoczekiwanie szybko. Bóg podczas mojej modlitwy do Niego ukazywał swoją wolę. Dawał poznać w sercu, że nadchodzi. Początkowo w tym sercu były rozpacz, bunt, targowanie się z Bogiem. Potem zdecydowałam się zawierzyć wszystko Panu w słowach: „Jezu, ufam Tobie”. Zaufałam Bogu zupełnie, bo wiedziałam, że Mama bardzo kochała modlitwę Koronki do Bożego Miłosierdzia. Gdy zbliżała się godz. 15.00, nawet goście otrzymywali różańce z zaproszeniem do wspólnej modlitwy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Życie Mamy było ciężkie. Wcześnie przyszła choroba, a wraz z nią ból i cierpienie. Coniedzielna Komunia św., udzielana przez ręce szafarza, dodawała jej sił do dźwigania krzyża cierpienia. Nie mogłam zrozumieć, że Mama mimo wszystko miała w sobie tyle optymizmu i nadziei. Dziś wiem, że tą nadzieją był dla niej żywy Chrystus. Chrystus, który w widzialnej postaci Chleba nawiedzał również nasz skromny dom i jednoczył w modlitwie. ostatnie chwile życia Mama oddała w ręce Matki Bożej, szepcząc: „Zdrowaś Maryjo”. Była już słaba. Podchwyciłam ton modlitwy i kończyłam za nią: „...teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen” – tak zmówiłyśmy wspólnie cały Różaniec. Moja Mama powierzyła się w ręce Matki Miłosierdzia i Ona, jak ufam, zawiodła ją przed tron miłosiernego Boga. W ostatnich dniach życia Mamy również obecny był kapłan – przyjęła sakrament namaszczenia chorych.

W czasie ostatnich dni choroby Mamy czytałam książkę o świętych – o archaniołach Michale, Rafale i Gabrielu, również o św. Faustynie. Dziś wiem, że przy Mamie było też Boże Miłosierdzie.

2016-11-23 09:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan/ Autorzy książki o rodzinie Ulmów odznaczeni polskim Złotym Krzyżem Zasługi

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

książka

ks. Paweł Rytel‑Andrianik

rodzina Ulmów

złoty Krzyż Zasługi

Episkopat.news

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Autorzy książki o błogosławionej rodzinie Ulmów "Zabili także dzieci": watykanistka włoskiej agencji prasowej Ansa Manuela Tulli i szef polskiej redakcji watykańskich mediów Vatican News ks. Paweł Rytel-Andrianik zostali w czwartek odznaczeni Złotym Krzyżem Zasługi, przyznanym przez prezydenta RP Andrzeja Dudę.

Ceremonia wręczenia odznaczeń odbyła się w ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej, a Krzyże Zasługi wręczył ambasador Adam Kwiatkowski.

CZYTAJ DALEJ

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

[ TEMATY ]

post

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

CZYTAJ DALEJ

Krościenko n. Dunajcem: otwarcie Centrum Krucjaty Wyzwolenia Człowieka

2024-05-03 08:27

[ TEMATY ]

Ruch Światło‑Życie

Krucjata Wyzwolenia Człowieka

Foto Oaza/Facebook

„Jestem przekonany, że z radością oraz z nieba przypatruje się nam ks. Franciszek Blachnicki - mówił podczas uroczystego otwarcia Centrum Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w Krościenku nad Dunajcem ks. dr Marek Sędek, moderator generalny Ruchu Światło-Życie.

Kopia Górka stała się wyjątkowym miejscem dla sługi Bożego, który miał wizję żywego Kościoła. - Jeden z kapłanów powiedział: „pamiętam, jak ksiądz Blachnicki prowadził nas po polanie i mówił, że tu będzie kiedyś kościół Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Póki co mamy w budynku kaplicę - dodał ks. dr Marek Sędek. Jej poświęcenie odbędzie w czerwcu, w 45. rocznicę ogłoszenia krucjaty, które odbyło się w czasie pierwszej pielgrzymki św. Jana Pawła II do ojczyzny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję