Reklama

Meksykańska Patronka Polskiego Biskupa

Niedziela Ogólnopolska 50/2016, str. 21

Kolanin/ pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwukrotnie miałem okazję zatrzymać się przed Madonną z Guadalupe; wybrałem Ją sobie na Patronkę mojej biskupiej posługi. Dlaczego?

Matka

Najpierw dlatego, że Maryja przedstawiła siebie jako Matkę: nosi pod sercem Syna, co podkreśla zwłaszcza „kwiat słońca” na Jej łonie, będący dla Indian symbolem nowego życia; stetoskop, którym lekarze osłuchują nasze serca, przykładany do czteropłatkowego„kwiatu słońca”, pozwala usłyszeć bicie serca dziecka, przebywającego w łonie matki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

24 kwietnia 2007 r. jasne światło wydobywające się z łona Maryi przyjęło – na oczach tysięcy ludzi – kształt nienarodzonego jeszcze dziecka! Dziesiątki ludzi utrwaliły to na zdjęciach do dziś obecnych w Internecie. A ponieważ Msza św., w czasie której to się działo, odprawiana była w intencji dzieci zabitych przed narodzeniem – wierni uznali ten znak za potwierdzenie faktu, że Maryja jest Opiekunką nienarodzonych.

Św. Jan Paweł II był tu kilkakrotnie. Mieszkańcy Meksyku czczą go jako świętego za jego przywiązanie do sanktuarium, a na Polaków patrzą tak, jakby wszyscy byli spokrewnieni z Papieżem. To niezwykły znak, że swoje pielgrzymowanie papieskie zaczął w 1979 r. od Guadalupe, ostatni zaś pobyt – w 2002 r., kiedy kanonizował Juana Diego – miał miejsce, gdy fizycznie bardzo już osłabł.

Reklama

Trudno wyobrazić sobie bardziej wyrazistą Patronkę dla nas dzisiaj, kiedy cena życia człowieka tak spadła. „Daj naszym rodzinom tę łaskę, by kochały i szanowały poczynające się życie z tą samą miłością, z jaką Ty w łonie Twoim poczęłaś życie Syna Bożego!”.

Zatroskana o pokój i sprawiedliwość

Oprócz obrony życia Matka Boża Guadalupiańska przynosi ludziom pokój, sprawiedliwość i pomyślność. W XVI wieku swoimi objawieniami stworzyła nowy naród – meksykański, i tym samym zniwelowała wzajemną wrogość Hiszpanów i Indian. To w 1531 r. powstaje wierny Jej – w znacznym procencie do dziś – katolicki Meksyk. Czyż zatem nie dostrzegamy, jak wielu podzielonym, poróżnionym głęboko ludom świata, a zwłaszcza Europy, potrzebna jest ta niezwykła Patronka? Odwołując się znów do świętego Papieża, dodam, że chciał ukazać Morenitę (jak mówią o Niej Meksykanie) jako Matkę zatroskaną o pokój i sprawiedliwość – dwie wartości, bez których nie ma właściwego, godziwego życia społecznego. Tylko Maryja, tak bardzo przyciągająca do siebie ludzi (Jan Paweł II: „Czuję się pociągany przez ten obraz Matki Bożej...”), może zmienić świat i uwolnić ludzkie serca od nienawiści i złości.

Patronka ewangelizacji

Reklama

Trzecia lekcja Guadalupe wynika z dzieła pierwszych lat po objawieniu. Trwająca od dość dawna franciszkańska misja nie przynosiła prawie owoców – chrześcijan było jak na lekarstwo (wśród nich był Juan Diego i jego wuj). A po objawieniach kilka milionów Indian garnęło się do chrztu. Właśnie dlatego św. Jan Paweł II uczynił Maryję Patronką Ewangelizacji. Zdaniem Papieża, ewangelizacja świata ma zostać spełniona przez ukazanie Maryi jako najdoskonalszego ucieleśnienia chrześcijańskiego orędzia, jako wzoru najlepiej inspirującego do naśladowania. Morenita dla św. Jana Pawła II była nadzieją na skuteczne głoszenie Ewangelii Jezusa wszystkim narodom – zgodnie z poleceniem naszego Pana. Ewangelizacja oraz Jej Patronka może wiele zrobić dla nas, podzielonych jak nigdy dotąd.

Matka Miłosierdzia

Maryja uczy też zaufania do Boga Miłosiernego. Ulegamy niekiedy złudzeniu, że to dopiero w naszych czasach zaczynamy myśleć i cieszyć się Bożym Miłosierdziem. Matka Boża mówi do Juana Diego: „Prawdziwie jestem twą Miłosierną Matką, twoją i wszystkich ludzi, którzy Mnie kochają, tych, którzy Mnie szukają, tych, którzy Mi ufają. Tu wysłucham ich łkania, ich narzekań i uzdrowię ich z ich smutków, ciężkich doświadczeń i cierpień”. Tak, Maryja uczy i przypomina, jak nieskończone jest miłosierdzie Boga, które Ona wyprasza dla ludzi. Ugięte kolano na Wizerunku oznacza Jej gotowość do niesienia opieki i pomocy człowiekowi.

Królowa Nieba i Ziemi

A wreszcie Maryja stojąca przed słońcem, z księżycem pod stopami, w chmurach – znak doskonałej jedności z Bogiem i z aniołem, który Maryi służy jako Królowej Nieba i Ziemi – wszystko to uświadamia nam niezwykłą godność Maryi – Matki naszego Pana.

2016-12-07 11:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Módlmy się o nawrócenie Gizeli Jagielskiej i innych aborcjonistów

2025-04-18 11:44

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Adobe Stock

"W boga nie wierzę. Jestem Żydówką i do tego ateistką. A zawodowo lekarką - dlatego wykonuje i wykonywać będę aborcje, zgodnie ze wskazaniami i życzeniem kobiet" - napisała w mediach społecznościowych Gizela Jagielska, która zabiła Felka w 9-tym miesiącu ciąży zastrzykiem w serce. Fundacja Pro-Prawo do Życia apeluje o modlitwę za Jagielską oraz innych aborcjonistów, zwłaszcza dzisiaj, w Wielki Piątek, kiedy w Liturgii modlimy się m.in. za Żydów oraz za wszystkich, którzy nie uznają Boga, aby Pan zdjął zasłonę ciemności z ich serc.

Gizela Jagielska jasno definiuje swój światopogląd. Co więcej, otwarcie deklaruje, że będzie wykonywać aborcję na życzenie kobiet. To już się dzieje w Oleśnicy (największym ośrodku aborcyjnym w Polsce) oraz wielu innych szpitalach, gdyż pozwala na to "kompromis aborcyjny" skutkujący złym i wadliwym prawem, które umożliwia zabijanie dzieci na żądanie do końca ciąży.
CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję