Reklama

Weseli święci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zacznę od przytoczenia dwóch cytatów ze Stanisława Jerzego Leca. „Gdy lud nie ma głosu, poznaje się to nawet przy śpiewaniu hymnu”; „Gdy nie wieją żadne wiatry – i kurek na kościele ma charakter”. Język to więcej niż krew, jak mówimy, tak myślimy! Z kolei jak myślimy, tak żartujemy i się śmiejemy.

Swego czasu po Internecie wędrował obrazek, na którym stał sobie człowieczek, który dostał kamieniem w głowę. Mówił wtedy do Boga: „No hej, gdzie Ty jesteś, przecież miałeś mnie chronić”. Na kolejnym obrazku widzimy już człowieczka z dalszej odległości i okazuje się, że ta biała ściana, na tle której stał, to Jezus, w którego od tyłu uderzają setki takich samych kamieni. Jezus mówi: „Ups, przegapiłem jeden? Wybacz mi!” (śmiech).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Śmiech, nie licząc się z niczym, wybija z koleiny codzienności, w przedziwny sposób czyni człowieka wolnym, kreuje momentalną, często przypadkową wspólnotę ludzi śmiechu.

Immanuel Kant zauważył, iż śmiejemy się, „dlatego że nasze oczekiwanie było napięte i nagle obraca się w nicość”.

Wspominał o śmiechu, jako zwiastunie nowego chrześcijaństwa, Søren Kierkegaard.

Ewangelie nie zapisały, niestety, ani jednego obrazu śmiejącego się Chrystusa.

Muszą nam wystarczyć śmiejące się anioły z katedry w Reims.

Reklama

Ks. prał. Piotr Pawlukiewicz podaje definicję poczucia humoru jako umiejętności rozpoznawania śmiesznych sytuacji, wymyślania ich i realizacji, aby rozśmieszyć siebie i innych. Zawsze śmiejemy się z kogoś lub czegoś. Nie rozśmieszy nas kamień czy deska, ale coś, co jest niecodzienne, niespodziewane, np. kot robiący śmieszne akrobacje.

Święci i błogosławieni nie pomijali sprawy poczucia humoru. Oto przykłady:

Św. Jan XXIII (1881 – 1963) żartował ze swoich wielkich uszu, a gdy umierał, powiedział do swojego sekretarza: „Loris, ciało ludzkie może się zestarzeć, ale nie oczy i uśmiech. Pamiętaj: uśmiech to słońce, które wschodzi na ustach”.

Św. Jan Paweł II (1920 – 2005), jeszcze jako biskup Karol Wojtyła, dla zabawy układał rymowanki. Podczas jednego ze spływów kajakowych na Drawie, kiedy cała grupa, potwornie zmęczona, dotarła na biwak o zmroku, jedynie „Wujek” nie stracił rezonu i humoru, a całą sytuację spuentował następująco: „Za te całodzienne harce zmówię brewiarz przy latarce”.

Papież Franciszek zabronił w swojej ojczyźnie, Argentynie, stawiania mu pomników. Zawsze apeluje do wiernych: „Módlcie się nie do mnie, ale za mnie”. Odznaczenia i ordery przyjmuje też niechętnie, ale zrobił wyjątek. „Za to, że jest otwarty na dzieci i że zawsze możemy na niego liczyć” – tak brzmi oficjalne uzasadnienie decyzji o przyznaniu papieżowi Franciszkowi – Orderu Uśmiechu. O jedynym w świecie odznaczeniu przyznawanym przez dzieci poinformowała Międzynarodowa Kapituła Orderu Uśmiechu. Papieżowi Franciszkowi przypadło odznaczenie o numerze legitymacji 1000 i zostało wręczone w lipcu 2016 r. w Krakowie podczas Światowych Dni Młodzieży.

* * *

Śmiech to nie grzech

Reklama

Zaproszony do współpracy z „Niedzielą” przez redaktor naczelną – panią Lidię Dudkiewicz pragnę pisać dla Państwa felietony quasi-satyryczne w cyklu pt. „Śmiech to nie grzech”. Chciałbym opisywać naszą wiarę w Jezusa, polską rzeczywistość i obyczaje. Coś jakby spojrzenie przez odwróconą lornetkę. Powie ktoś, że przez odwróconą lornetkę widać obraz pomniejszony i ogólnie niewiele.

To prawda i to właśnie, co mało widać i nie widać, a jest, chcę z humorem opisywać. Choć jak wiadomo, „que sera, sera” (fr. – co ma być, to będzie; co będzie, to będzie). Bo i świetny Homer czasem się zdrzemnie.

* * *

Andrzej Władysław Wodziński
Poeta, pisarz, dziennikarz, satyryk. Autor wielu tomów poetyckich, limeryków, zbiorów humoresek, książek, zbioru opowiadań i powieści. Publikuje wiersze, opowiadania, felietony i eseje w prasie literackiej. W przeszłości pracownik PR stołecznych teatrów i dziennikarz Polskiego Radia w redakcji rozrywki i satyry.

2016-12-20 10:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mistrzowie archidiecezji

2025-04-07 10:06

[ TEMATY ]

piłka nożna

LSO

Mateusz Kijas

5 kwietnia w hali sportowej w Konopiskach odbył się diecezjalny finał Mistrzostw Liturgicznej Służby Ołtarza Archidiecezji Częstochowskiej w Piłce Nożnej Halowej. Ministranci i lektorzy po raz 20. przystąpili do walki o awans do etapu ogólnopolskiego.

– Towarzyszą mi dzisiaj niezwykłe emocje, po prostu cały buzuję w środku. Stresuję się, ponieważ walczymy o awans do mistrzostw Polski – przyznał w przerwie między meczami Miłosz Jakubczak, ceremoniarz z parafii św. Jacka w Borze Zapilskim. Mimo odczuwalnego napięcia dodał jednak: – W tym roku czujemy się pewnie jako drużyna, która jest dobrze zbudowana, która ma potencjał i siłę do gry.
CZYTAJ DALEJ

Chłopiec z Mediolanu – jaki naprawdę był Carlo Acutis?

2025-04-07 13:32

[ TEMATY ]

film

bł. Carlo Acutis

Vatican Media

Przed kanonizacją bł. Carlo Acutisa, zaplanowaną na 27 kwietnia w Rymie, powstał film „Chłopiec z Mediolanu”, który przedstawia przyszłego świętego oczami jego matki, nauczyciela oraz lekarza. Film opowiada o głębokiej duchowości chłopca, okazuje się również, że powszechny obraz „bożego influencera” wykracza znacznie poza powszechną wiedzę o nim.

„Święty w trampkach”, „boży influencer”, to tytuły, jakie często pojawiają się w przekazach medialnych na temat błogosławionego Carlo Acutisa. Historia chłopca, który zmarł w wieku 15 lat i został pochowany w swojej bluzie i trampkacj w Asyżu, pociąga współczesnych, jest zarazem bardziej niezwykłą i głeboka niż jego obraz zapisany w powszechnej świadomości.
CZYTAJ DALEJ

Wielkopostne zasłony w Orawce – do podziwiania tylko przez dziewięć dni w roku

2025-04-07 19:56

[ TEMATY ]

Wielki Post

Parafia św. Jana Chrzciciela w Orawce

Kurtyny wielkopostne. To nimi od V Niedzieli Wielkiego Postu aż do Triduum Paschalnego w niektórych kościołach zasłaniane są ołtarze. W całej Polsce jest ich zaledwie kilkanaście. Cztery z nich zobaczyć można w Orawce.

Powstanie pierwszych opon wielkopostnych, jak nazywane są kurtyny wielkopostne, datuje się na okres średniowiecza. – Tradycja zasłaniania ołtarzy jest bardzo stara. W czasie Wielkiego Postu mamy się umartwić, odwracając wzrok od różnych przyjemności, zwracając się ku męce Chrystusa, jednocząc się z męką Chrystusa, ponieważ nasze życie też jest pełne różnych trudności, cierpień, ale przede wszystkim chcemy odwrócić się od zła i grzechu. Dlatego, zasłania się ołtarze, aby ukryć to bogactwo, aby od tego odwrócić wzrok, aby, można tak powiedzieć, wzrok umartwić. Stąd te zasłony – mówi proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Orawce, ks. Wojciech Mozdyniewicz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję