Reklama

Rozśpiewana Jasna Góra

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jasnogórski Chór Żeński „Kółeczko” i Jasnogórski Chór Dziewczęcy „Filiae Mariae” wystąpiły wspólnie 14 stycznia br. w Bazylice Jasnogórskiej z koncertem kolęd. Dyrygowała Mariola Jeziorowska, która na co dzień pracuje z obydwoma chórami.

Szczególnie zasłużony jest liczący blisko 90 lat Jasnogórski Chór Żeński „Kółeczko”. Powstał w 1928 r., najdłużej pracował pod kierunkiem prof. Edwarda Mąkoszy – legendarnego chórmistrza, kompozytora i zbieracza folkloru. Prof. Mąkosza objął prowadzenie chóru w 1935 r., pracował z nim nawet w latach okupacji – spotykano się wówczas w prywatnym mieszkaniu jednej z chórzystek – i skomponował dla „Kółeczka” wiele pieśni. Długoletnim dyrygentem chóru był również jasnogórski organista Tadeusz Hryniewicki. W 2008 r. „Kółeczko” przejęła Mariola Jeziorowska, która już wcześniej prowadziła założony w 2003 r. Jasnogórski Chór Dziewczęcy „Filiae Mariae”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mariola Jeziorowska jest absolwentką wychowania muzycznego w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Częstochowie i studiów podyplomowych w Akademii Muzycznej w Bydgoszczy w dziedzinie emisji głosu i chórmistrzostwa. Od wielu lat prowadzi klasy emisji głosu i chóry w Państwowej Szkole Muzycznej I st. w Częstochowie. W latach 1993-98 pełniła funkcję dyrektora Częstochowskiego Towarzystwa Muzycznego. Przez dwie kadencje była wiceprezesem Polskiej Federacji Pueri Cantores. W ubiegłym roku obchodziła jubileusz 35-lecia pracy artystycznej.

Publiczność, która wypełniła bazylikę, gorąco oklaskiwała chóry, które pięknie wykonały kolędy w tradycyjnej aranżacji. Na zakończenie wykonawczyniom podziękował o. Jan Poteralski OSPPE, który podkreślił, że koncert kolęd jest także spotkaniem modlitewnym. Występ zespołów tak mocno związanych z Jasną Górą przypomina, że oblicze sanktuarium tworzą nie tylko ojcowie paulini, ale także świeccy, którzy w różnych formach posługują przybywającym tu pielgrzymom i przyczyniają się do tego, by mogli oni dotknąć sacrum.

2017-02-01 10:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

11 lat temu zmarła Maria Okońska – współpracowniczka Prymasa Tysiąclecia

2024-05-06 11:14

[ TEMATY ]

Maria Okońska

rocznica śmierci

Kadr z filmu „Spełniona w Maryi”

Maria Okońska z mamą

Maria Okońska z mamą

11 lat temu, 6 maja 2013 r., zmarła Maria Okońska, jedna z najbliższych współpracowniczek prymasa Stefana Wyszyńskiego, założycielka Instytutu Świeckiego Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła. „Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” – głosiła jej najważniejsza dewiza.

Urodziła się 16 grudnia 1920 r. w Warszawie. Nie mogła poznać swojego ojca, który zginął dwa miesiące przed jej urodzeniem w ostatnich dniach wojny z bolszewikami. Jego ciała ani miejsca pochówku nigdy nie odnaleziono. Wraz z siostrą bliźniaczką Wandą (zmarłą w wieku 3 lat) i bratem Włodzimierzem była wychowywana przez matkę Marię z Korszonowskich. Jej rodzice poznali się w 1916 r., w czasie przygotowań do pierwszych „legalnych” od 1831 r. obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja. Po latach wspominała, że te rodzinne tradycje patriotyczne zadecydowały o jej postawie w kolejnych dekadach służby Kościołowi.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję