Reklama

Wiara

Powrót do Źródła

Wyjdź z grobu

Niedziela Ogólnopolska 14/2017, str. 52

[ TEMATY ]

młodzi

wiara

Leo Lintang/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co zrobiłbyś, gdyby komuś z twoich bliskich zagrażała śmierć? Myślę, że każdy zadzwoniłby pod nr 999, wzywając pogotowie ratunkowe. Marta z Ewangelii św. Jana prosi jednak o pomoc wszechmogącego ratownika, którym jest Jezus – Pan życia i śmierci (J 11, 1-45). Reakcja Jezusa na wiadomość od Marty i Marii o chorobie ich brata Łazarza jest co najmniej dziwna. Obecnie jeżeli życie kogoś jest zagrożone, to ratownicy medyczni starają się dotrzeć jak najszybciej do osoby potrzebującej, jadąc ambulansem na sygnałach. Natomiast Jezus celowo opóźnia dotarcie do Łazarza. Można byłoby powiedzieć, że coś tu nie gra. Jednak Jezusowe spóźnienie ma pobudzić do wiary Jego uczniów. Gdy nadejdą sytuacje beznadziejne, warto wołać o pomoc do Jezusa i ufać w Jego odpowiedź zgodną z wolą Bożą.

Jesteśmy Chrystusowi

W rozmowie z Martą Jezus chce powiedzieć każdemu z nas, że to dzięki Niemu i przez Niego możemy żyć w pełni. Jak pisał ks. Kaczkowski, możemy żyć „na pełnej petardzie”. To życie w pełni rozpoczynamy przez sakrament chrztu świętego, który nas zanurza w śmierci i zmartwychwstaniu naszego Pana Jezusa Chrystusa. Od tego momentu jesteśmy Chrystusowi, a więc oczyszczeni z grzechu przez Jego krew oraz namaszczeni Duchem Świętym, dzięki któremu jako dzieci Boże możemy wołać do naszego Boga „Abba”, „Tatusiu”. Być dzieckiem Boga Ojca to mieć swoje miejsce i dziedzictwo w Jego królestwie na wieki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W życiu codziennym

Jak możemy troszczyć się o Jego królestwo w życiu codziennym? Po pierwsze dbać o relację z Nim samym. Dziecko Boże pragnie zażyłości ze swoim Ojcem na modlitwie. Chce oddawać swoje sukcesy i porażki w ojcowskie ręce. Chce pytać Go o drogę życia, o powołanie, które dla niego przygotował. Po pytaniu chce słuchać Jego odpowiedzi, którą kieruje do nas w cichości mego serca, przez słowo Boże oraz drugiego człowieka. Następnie chcemy powiedzieć innym o naszym Ojcu i przyprowadzić ich do Niego. Gdy mówimy naszym znajomym o Jezusie, który za nas umarł i zmartwychwstał, chcemy być wiarygodni, a więc chcemy żyć w szkole, w pracy, w kościele tymi wartościami, którymi żył i które sam głosił Jezus.

Reklama

Wyjdź na zewnątrz

O nowym życiu otrzymanym na chrzcie przypomina nam fragment z prefacji przewidzianej na tę niedzielę: „On jako prawdziwy człowiek opłakiwał swojego przyjaciela Łazarza, a jako Bóg i Władca życia wskrzesił go z grobu. On ukazuje miłosierdzie wszystkim ludziom i przez wielkanocne sakramenty prowadzi nas do nowego życia”. Przez chrzest zostaliśmy wszczepieni w Kościół, który karmi nas Ciałem Jezusa w Eucharystii. Dzięki Mszy św. możemy żyć w komunii z Bogiem. Korzystać z chrztu to odnawiać jego moc przez spowiadanie się, a więc prosić Jezusa o przebaczenie i doświadczać Jego uzdrawiającej miłości. Jezus chce wyrywać każdego z nas z ciemności grobu naszych grzechów. Jezus tak jak wołał do Łazarza, tak woła do mnie i do ciebie: „Wyjdź na zewnątrz”. Pragnie także uwolnić nas z duchowych opasek, które nie pozwalają nam swobodnie kroczyć za Nim.

Czy wierzysz?

Przed nami Wigilia Paschalna, podczas której nastąpi odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych, rozpoczynających się słowami kapłana: „Po ukończeniu czterdziestodniowego postu, odnówmy przyrzeczenia chrztu świętego, w których niegdyś wyrzekliśmy się złego ducha i jego spraw, a przyrzekliśmy służyć Bogu w świętym Kościele katolickim”. Przez to odnowienie dokonuje się coś podobnego do cudu wskrzeszenia Łazarza. Jezus uzależnia „reanimację” Łazarza od wyznania wiary jego siostry, Marty. Jezus pyta ją: „Czy wierzysz w to?”. W odpowiedzi na postawione przez Jezusa pytanie Marta wyznaje wiarę: „Tak Panie! Wierzę, że Ty jesteś Chrystusem, Synem Bożym, który przyszedł na świat”. Wiemy, że nasze życie wymaga ciągłego przypominania i odnawiania chrztu. Tak jak w Marcie po wyznaniu wiary znów pojawiają się wątpliwości co do życia jej brata, które wyraża w słowach: „Panie, już cuchnie. Nie żyje bowiem od czterech dni”, tak w sercu każdego z nas rodzą się pytania. Jezus przypomina jej, a równocześnie nam, że zobaczymy chwałę Bożą, jeśli tylko umocnimy wiarę. Podczas samego sakramentu chrztu odmawiany jest również egzorcyzm. Także podczas odnowienia tego sakramentu wyrzekamy się zła i jego skutków. Jezus wskrzeszając Łazarza, zdecydowanie mówi do niego, aby wyszedł na zewnątrz i opuścił swój grób. Syn Boży pragnie, abyśmy i my podczas odnowienia przyrzeczeń chrztu świadomie wyrzekli się szatana, ponieważ Panem naszego życia jest Jezus.

Nie ma sytuacji bez wyjścia

Jezus na przykładzie swojego przyjaciela ukazuje nam, że jest Panem życia i śmierci, dla którego nie ma sytuacji bez wyjścia. Przez chrzest uczestniczymy w Jego zwycięstwie nad cierpieniem, grzechem, śmiercią i złym duchem.

2017-03-29 10:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śmierć jedzie na haju

W tym roku na pewno nie będzie już marszu milczenia przeciwko pladze narkotyków, co nie znaczy, że ta idea będzie w przyszłości poniechana - mówi ks. Józef Walusiak, dyrektor Katolickiego Ośrodka Wychowania i Terapii Młodzieży „Nadzieja”. I dobrze, bo marsz upamiętniający śmierć dwóch dzieciaków z Kóz stał się odpowiedzią na przeróżne pochody zwolenników „wyzwolenia konopi”, które były już organizowane w Bielsku-Białej

Kornelia ma 17 lat i jest uczennicą II klasy jednej z bielskich szkół średnich. Co jakiś czas zakłada bluzkę z nadrukiem liścia marihuany i paraduje w niej po szkolnym korytarzu. - Podpalam czasem i nie widzę w tym nic złego. Z paleniem trzeba jednak trochę uważać. Znam kolesia, który musi jarać codziennie. Jest moim rówieśnikiem. Jak sam twierdzi, dożyje do 30 i na tym koniec. Organizm nie wytrzyma - mówi nastolatka.

CZYTAJ DALEJ

To święty również na dzisiaj

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

wikipedia

Czy kanonizacja średniowiecznego kapłana z Zakonu Kanoników Regularnych ma jakieś znaczenie dla nas, żyjących w XXI wieku? Czy ks. Stanisław z krakowskiego Kazimierza, który świetnie rozumiał problemy XV-wiecznych parafian, potrafi zrozumieć nasze problemy - ludzi żyjących w epoce technicznej?

Stanisław Kazimierczyk, choć umarł w 1489 r., jest ciągle żywy i skutecznie działa w niebie. W rok po śmierci przy jego grobie Bóg dokonał 176 uzdrowień, które zostały udokumentowane. Do dzisiejszego dnia tych niezwykłych interwencji były setki tysięcy. Ludzie są uzdrawiani z wielu chorób, umacniani w realizowaniu trudnych obowiązków, podtrzymywani na duchu w ciężkich chwilach życia. Dzięki skutecznej interwencji Kazimierczyka ludzie odzyskują wiarę w Boga miłującego i są uzdrawiani ze zranień duchowych i psychicznych.

CZYTAJ DALEJ

11 lat temu zmarła Maria Okońska – współpracowniczka Prymasa Tysiąclecia

2024-05-06 11:14

[ TEMATY ]

Maria Okońska

rocznica śmierci

Kadr z filmu „Spełniona w Maryi”

Maria Okońska z mamą

Maria Okońska z mamą

11 lat temu, 6 maja 2013 r., zmarła Maria Okońska, jedna z najbliższych współpracowniczek prymasa Stefana Wyszyńskiego, założycielka Instytutu Świeckiego Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła. „Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” – głosiła jej najważniejsza dewiza.

Urodziła się 16 grudnia 1920 r. w Warszawie. Nie mogła poznać swojego ojca, który zginął dwa miesiące przed jej urodzeniem w ostatnich dniach wojny z bolszewikami. Jego ciała ani miejsca pochówku nigdy nie odnaleziono. Wraz z siostrą bliźniaczką Wandą (zmarłą w wieku 3 lat) i bratem Włodzimierzem była wychowywana przez matkę Marię z Korszonowskich. Jej rodzice poznali się w 1916 r., w czasie przygotowań do pierwszych „legalnych” od 1831 r. obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja. Po latach wspominała, że te rodzinne tradycje patriotyczne zadecydowały o jej postawie w kolejnych dekadach służby Kościołowi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję