Reklama

Edytorial

Edytorial

Nawet ptaki śpiewają po polsku...

Niedziela Ogólnopolska 19/2017, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpoczął się najpiękniejszy miesiąc, na który zawsze czekamy przez cały rok. „Chwalcie łąki umajone...” – z tym umiłowanym przez Polaków śpiewem pieśni maryjnej każdego roku wkraczamy w maj. To miesiąc biało-zielony, pachnący najpierw konwaliami, a potem bzami. Wyjątkowy jest ten polski maj, z ukwieconymi łąkami, jakby dywanami, po których przechadza się Matka Boża między swoimi sanktuariami, kościołami i kapliczkami, dokąd Jej czciciele przybywają na nabożeństwa majowe i wyśpiewują Litanię Loretańską. Pośród tych litanijnych modlitw na świat przyszedł w 1920 r., właśnie w maju, Karol Wojtyła. W swojej autobiografii zaznaczył, że było to między godziną piątą a szóstą po południu. A więc przez okno jego rodzinnego mieszkania mogły docierać z parafialnego kościoła maryjne śpiewy. Przez całe swoje życie był wierny temu nabożeństwu: i w Wadowicach, i w Niegowici, w Krakowie i w Watykanie.

Reklama

Polska to nasza matka. Ona zawsze i wszędzie jest piękna – najpiękniejsza, wyjątkowa. Lubię wciąż na nowo odczytywać słowa zachwytu, które wypowiedział święty Papież Polak w Zamościu w 1999 r.: „Kiedy wędruję po polskiej ziemi, od Bałtyku, przez Wielkopolskę, Mazowsze, Warmię i Mazury, kolejne ziemie wschodnie od białostockiej aż do zamojskiej, i kontempluję piękno tej ojczystej ziemi, uprzytamniam sobie ten szczególny wymiar zbawczej misji Syna Bożego. Tu z wyjątkową mocą zdaje się przemawiać błękit nieba, zieleń lasów i pól, srebro jezior i rzek. Tu śpiew ptaków brzmi szczególnie znajomo, po polsku. A wszystko to świadczy o miłości Stwórcy, o ożywczej mocy Jego Ducha i o odkupieniu, którego Syn dokonał dla człowieka i dla świata. Wszystkie te istnienia mówią o swojej świętości i godności, które odzyskały wtedy, gdy «Pierworodny z całego stworzenia» przyjął ciało z Maryi Dziewicy”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Już wczesną wiosną ze wszystkich stron pięknej polskiej ziemi rozpoczyna się wydeptywanie ścieżek do Jasnej Góry. Obecnie wszystkie jasnogórskie uroczystości są wyjątkowe, bo odbywają się w czasie jubileuszu 300-lecia koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. W tym roku dzień 3 maja Jasna Góra świętowała pod hasłem: „Korona modlitwy dla Królowej Polski”.

Wspomniałam na początku, że maj to również biały miesiąc. Bo to miesiąc kapłański. Zwykle w maju odbywają się święcenia diakonatu, a potem prezbiteratu, obchodzone są też różne kapłańskie jubileusze. To wyjątkowe wydarzenia, bo kapłani to wyjątkowi ludzie – trochę z tego, trochę z tamtego świata. Przez ich posługę sprawy ziemi łączą się z niebem. W namaszczonych kapłańskich dłoniach rodzi się Chrystus podczas każdej Mszy św. Maj to zatem miesiąc szczególnej modlitwy za naszych kapłanów oraz o nowe powołania kapłańskie i zakonne. Maj jest biały również dziećmi, które przystępują do I Komunii św. Wkrótce polskie dzieci, także te pierwszokomunijne, licznie przybędą na Jasną Górę – z okazji Dnia Dziecka zaplanowano dla nich bowiem audiencję u Królowej. Będą świętować ze słowami: „Moja Mama jest Królową”. Świętujmy więc razem z nimi. A na audiencję do Królowej to możemy przychodzić przez cały rok, od rana do wieczora, a nawet w nocy.

2017-05-04 09:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boże marzenie

Jak dobrze żyć? I do tego szczęśliwie i radośnie. Dla nas, chrześcijan, to właściwie jest proste. Wystarczy tylko odkryć pomysł Boga na własne życie; jak ktoś niedawno powiedział: – To Boże marzenie na temat naszego sposobu istnienia na ziemi. Bóg jest tak niezwykły, troskliwy i czuły w swej miłości do człowieka, że nie tylko stworzył nas z miłości i to na swoje podobieństwo, lecz także każdemu z nas chce pomagać w pójściu optymalną, czyli błogosławioną drogą życia. Bóg zatem bogaty w miłosierdzie powołuje do małżeństwa albo kapłaństwa i wszystkich do życia i świętości.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Mewa na dachu Kaplicy Sykstyńskiej "królową" mediów społecznościowych

2025-05-07 22:16

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Mewa siedząca długo na dachu Kaplicy Sykstyńskiej koło komina stała się w środę "królową" mediów społecznościowych. Obraz komina wraz z czuwającym przy nim pokaźnej wielkości ptakiem transmitowały przez ponad trzy godziny media na całym świecie dzięki zainstalowanej tam watykańskiej kamerze.

W mediach społecznościowych po pierwszym dniu konklawe i głosowaniu, zakończonym brakiem wyboru papieża, pojawiło się bardzo dużo komentarzy, których bohaterką jest właśnie rzymska mewa. Czasem dosiadała się do niej także druga.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję