Reklama

Lektura (nie)obowiązkowa

Co produkował Hitchcock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Johna Housemana, jednego z aktorów współpracujących z Alfredem Hitchcockiem, ostrzegano przed reżyserem. – Nikt mnie nie przygotował na spotkanie z człowiekiem nadwrażliwym, naznaczonym przez katolickie wychowanie i poranionym przez ustrój społeczny, przeciw któremu nieustannie się buntował, a który sprawiał, że albo był podejrzliwy i lękliwy, albo pokorny i usłużny – mówił potem aktor. To jedna z wielu rozbieżnych opinii na temat Alfreda Hitchcocka, ale o takim mniej więcej Hitchcocku opowiada książka Petera Ackroyda, znanego brytyjskiego pisarza i krytyka literackiego. Mniej więcej, bo Ackroyd, ukrywając sympatię do reżysera w kostiumie obiektywności, wskazuje, że miał on specyficzne poczucie humoru, spory dystans do siebie i do otaczającej rzeczywistości, ale był też zakompleksiony, lękliwy i nastawiony pesymistycznie.

Hitchcock, pionier suspensu i thrillera psychologicznego, chyba najbardziej dumny był ze swojej umiejętności potęgowania napięcia. Pewnego razu na lotnisku w Paryżu podejrzliwy celnik, oglądając paszport Hitchcocka, w którym zapisano jako zawód – producent, zapytał: „A cóż też pan produkuje?”. „Strach” – odpowiedział reżyser. Wyprodukował go w ponad 50 filmach, w wielu sportretował psychotycznych zabójców. W jego wypadku sprawdza się banalna prawda, że to, jacy jesteśmy w wieku dojrzałym, jest dalszym ciągiem przeżyć z naszego dzieciństwa. Ackroyd sięga do dzieciństwa reżysera i pokazuje nam skutki wcześniejszych przeżyć. Hitchcock, mistrz żartu sytuacyjnego, nawet w chwilach wesołości pozostawał w głębi ducha ponurakiem. Codziennie tłukł filiżankę, żeby nie zapominać o kruchości życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-05-04 09:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty lekarz

Niedziela rzeszowska 6/2018, str. VII

[ TEMATY ]

sylwetka

św. Józef Moscati

Archiwum

Św. Józef Moscati

Św. Józef Moscati

Papież Franciszek w swoim Orędziu na XXVI Światowy Dzień Chorego ukazuje Jezusa na Krzyżu i Jego Matkę. Chrystus poleca św. Janowi wziąć Ją do siebie – „i od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie” (J 19, 27). W tajemnicy Krzyża Maryja jest powołana do dzielenia troski o Kościół i całą ludzkość. Również uczniowie Jezusa są powołani do opieki nad ludźmi chorymi.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: usiłuje się niedobre ideologie wprowadzać do szkół, a nawet do serc małych dzieci

2024-04-27 09:57

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Nie możemy dopuścić do tego, by żyć bez Chrystusa. Nie możemy pozwalać obojętnie na to, by Chrystusa wyrywać z naszych sumień w imię nowych ideologii i „postępowej wizji świata” - mówił abp Marek Jędraszewski 26 kwietnia podczas 40-lecia parafii i 30-lecia konsekracji kościoła św. Jana Chrzciciela w Pyzówce.

Na początku Mszy św. proboszcz, ks. Andrzej Wiktor, przypomniał historię powstania tej wspólnoty i świątyni. - Dwa pokolenia chrześcijan wyrosły z tej świątyni. I w tej niewielkiej wspólnocie, która, jak czytamy w Dziejach Apostolskich, „Trwa na modlitwie, Eucharystii, łamaniu chleba i w nauce apostołów” - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję