Reklama

Czas zapamiętywania

Niedziela Ogólnopolska 33/2017, str. 49

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy zastanawiali się Państwo nad fenomenem ludzkiej pamięci? Nad tym wszystkim, co trafia do nas i wsiąka jak w gąbkę, i pozostaje na zawsze? Muzyka, dźwięki z dzieciństwa, rodzinne przyzwyczajenia, tradycje, dobre (i, niestety, złe) nawyki... Człowiek jest jak wielka chodząca baza danych. Raz korzystamy z niej w celach zarobkowych, posiłkując się wiedzą i doświadczeniem, kiedy indziej, poddani bodźcom, reagujemy w stosowny sposób. Ale niewiele trzeba, aby rzeczy dla nas oczywiste zaczęły mieć dla nas niemal zbawienny (w sensie doczesnym) wpływ. Obraz, zapach i dźwięk zapisują się w naszej pamięci tak, jak niegdyś nagrywaliśmy muzykę na taśmach ze szpul magnetofonowych. Jednym z fenomenów jest zapach chleba. Tego prosto z pieca, pachnącego. Kiedyś przeczytałem, że człowiek, który zrobi perfumy oddziałujące na nas tak silnie, pobudzająco i jednoznacznie pozytywnie jak zapach jeszcze ciepłego bochenka, będzie najbogatszym z ludzi. Stąd nie dziwi mnie liczne przywoływanie zapachu chlebowego, czasu pieczenia i wyrastania ciasta, tak chętnie trafiające do homilii czcigodnego biskupa Józefa Zawitkowskiego. Bo to obrazy z życia, piękne, pełne miłości i domowego ciepła, bywa, że przesycone pamięcią o bliskich, którzy już zasiedli u tronu Pana. To wszystko jest dobrem, które nas wypełnia. Sami decydujemy – jak w indiańskiej przypowieści o dwóch wilkach toczących walkę w nas: wygrywa ten, którego karmimy. Jeden to miłość i dobroć, drugi to zdrada i nienawiść. Fenomen ludzkiej pamięci daje nam możliwość wracania do wspomnień, a te często wywołują na naszej twarzy uśmiech. Wystarczy zamknąć oczy, przywołać obraz czegoś pięknego, aby na chwilę stać się częścią owego piękna.

Utrudzony całodzienną wycieczką po Rzymie sąsiad, gdy już zakończył zwiedzanie Bazyliki św. Piotra w Watykanie, przysiadł w ławce, zagłębił się w modlitwie i... zasnął. Gdy przebudził się rześki, był pewien, że spał godzinę albo dłużej. A minęło raptem kilka minut. Kiedy dzisiaj szuka oddechu w codziennym zagonieniu, zamyka oczy i wspomina tych kilka minut. I znowu wracają siły. Dlaczego o tym piszę? Bo czas wakacji to czas zapamiętywania. Zbierania wspomnień, które wrócą. Pewien programista zdradził mi, że na pulpicie ekranu komputerowego warto mieć zdjęcie z miejsca, które miło wspominamy. I „zapatrzeć” się w nie na kilka chwil, przenieść w czasie, gdy nadchodzi znużenie pracą. Przywołać w pamięci zapach i dźwięki tej uwiecznionej chwili. Wierzcie mi, to działa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-08-09 10:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Miłość za miłość. Lublin w 10 rocznicę kanonizacji Jana Pawła II

2024-04-29 03:44

Tomasz Urawski

Lublin miał szczególny powód do świętowania kanonizacji św. Jana Pawła II. Przez 24 lata był on naszym profesorem i wiele razy podkreślał związki z Lublinem – mówi kapucyn o. Andrzej Derdziuk, profesor teologii moralnej KUL, kierownik Katedry Bioetyki Teologicznej KUL. 27 kwietnia 2014 r., na uroczystość kanonizacji Jana Pawła II z Lublina do Rzymu udała się specjalna pielgrzymka z władzami KUL. - Na frontonie naszego uniwersytetu zawisł olbrzymi baner z wyrażeniem radości, że nasz profesor jest świętym. Były także nabożeństwa w lubelskich kościołach, sympozja i zbieranie publikacji na temat Jana Pawła II – wspomina.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję