Reklama

Niedziela Wrocławska

Radość z pielgrzymowania

Radością z uczestnictwa w Pielgrzymce Osób Niepełnosprawnych do Henrykowa z Anną Buchar dzielą się Małgorzata de Haan, dyrektor Stowarzyszenia św. Celestyna w Mikoszowie oraz jej syn Michał

Niedziela wrocławska 35/2017, str. 5

[ TEMATY ]

wywiad

pielgrzymka

Anna Buchar

W Radiu Rodzina wypowiadali się Małgorzata de Haan i jej syn Michał

W Radiu Rodzina wypowiadali się Małgorzata de Haan i jej syn Michał

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ANNA BUCHAR: – Ciężkie czterokończynowe porażenie mózgowe, które dotknęło Pani starszego syna Krzysztofa, stało się inspiracją i motorem do działania na rzecz niesienia pomocy również innym dzieciom i ich rodzinom borykającym się z podobnym cierpieniem, izolacją i różnorodnymi barierami związanymi z niepełnosprawnością. Jakie były początki powstania Stowarzyszenia św. Celestyna w Mikoszowie, którego jest pani dyrektorem?

MAŁGORZATA DE HAAN: – Początki oczywiście były trudne. Stowarzyszenie założyliśmy w 1991 r. z myślą o chorych, niepełnosprawnych dzieciach i ich rodzinach, które miały utrudniony dostęp do profesjonalnej i kompleksowej pomocy medycznej, rehabilitacji oraz odpowiedniego wsparcia, które gwarantują zdrowie i prawidłowy rozwój. Rzeczywiście Krzysiu był naszą inspiracją. Pomogły nam w tym wielkie serca i wiara w to, że na chwałę Pana można stworzyć coś wielkiego. W tworzeniu Stowarzyszenia św. Celestyna prócz pomocy ze strony medycyny, edukacji czy rehabilitacji równie ważna była pomoc duchowa. W 1994 r. założyłyśmy tu pierwsze szkoły, później powstał ośrodek rewitalizacyjny, następnie Centrum Rehabilitacji i Neuropsychiatrii. Napływało tu coraz więcej rodzin, co było inspiracją do rozwijania ośrodka. Powstawały przedszkola integracyjne, dla dzieci z autyzmem, specjalne, kolejno szkoły podstawowe, szkoły przysposabiające do pracy, warsztaty terapii zajęciowej i zakłady aktywności zawodowej. Istnieją też poradnie – tak że pracy jest mnóstwo. Obecnie zatrudniamy 180 osób w 55 zakładach aktywności. Tworzymy tu piękną wspólnotę, w której ważna jest troska o siebie nawzajem.

– W Pielgrzymce Osób Niepełnosprawnych do Henrykowa bierzecie udział od samego początku.

– Już po raz ósmy pojedziemy na pielgrzymkę do Henrykowa. To jest naprawdę dzieło Boże i cieszymy się, że dzieje się to tak blisko nas. Cieszy nas również ogromna liczba jej uczestników, którzy przyjeżdżają do Henrykowa z całego Dolnego Śląska. Należy zaznaczyć ogromny wkład pracy i zaangażowanie wolontariuszy, którzy pomagają w organizacji tego wielkiego wydarzenia. Jesteśmy tu bardzo szczęśliwi i tym szczęściem obdarzamy siebie nawzajem. To przebywanie ze sobą, wspólny poczęstunek, modlitwa, śpiew… to jest piękne!

– Pielgrzymka Osób Niepełnosprawnych do Henrykowa jest okazją nie tylko do integracji, ale także do zaprezentowania swoich talentów. Ty, Michale, mimo szpotawości stopy rokrocznie porywasz uczestników pielgrzymki do tańca w rytm skocznej Zumby. Skąd wzięła się Twoja pasja?

Michał de Haan: – Odkąd pamiętam kocham tańczyć. Niezmiernie cieszy mnie to, że mimo mojej niepełnosprawności wciąż mogę to robić i w dodatku zarażać swoją pasją innych. Uwielbiam te spotkania w Henrykowie, gdzie wraz z przyjeżdżającą tam młodzieżą razem tańczymy Zumbę. Do pielgrzymki mocno się przygotowuję. Bardzo przeżywam każdy wyjazd, spotkania z nowo poznanymi ludźmi, którzy tak jak ja mimo swoich niepełnosprawności korzystają z tego, czym obdarzył ich Bóg. Każda z tych osób jest dla mnie inspiracją i motorem do dalszego działania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-08-24 10:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bieleją łany

Niedziela Ogólnopolska 18/2016, str. 24-26

[ TEMATY ]

wywiad

abp Józef Michalik

rozmowa

Bożena Sztajner/Niedziela

Abp J. Michalik

Abp J. Michalik

O pięknie bycia kapłanem, o Opatrzności, która nigdy nas nie opuszcza, i o tym, że zawsze trzeba się trzymać ręki Bożej – z abp. Józefem Michalikiem, metropolitą przemyskim, przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski w latach 2004-14 – rozmawia ks. Zbigniew Suchy

KS. ZBIGNIEW SUCHY: – Księże Arcybiskupie, zbliża się czas święceń kapłańskich, diakońskich. Inspiracją do zaproponowania tej rozmowy były słowa papieża Franciszka, które wygłosił w Domu św. Marty podczas Mszy św., na której obecni byli złoci jubilaci kapłaństwa. Papież powiedział: „Dziękuję kapłanom za to, co zdziałali w Kościele i dla Kościoła oraz dla Jezusa, i życzę im wszelkiej radości z tego, że dobrze zasiali i dobrze oświecali, i otwierali ramiona, by wszystkich wielkodusznie przyjmować. Tylko Bóg i wasza pamięć wiedzą, jak wielu ludzi przyjęliście wspaniałomyślnie, z dobrocią ojców, braci; jak wielu ludziom, którzy mieli serca mroczne, daliście światło Jezusa. W pamięci ludu pozostają ziarno, światło świadectwa i wielkoduszność miłości, która przyjmuje”. Jak łaska Boża wspomagała siew Księdza Arcybiskupa?

CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

[ TEMATY ]

Nakazane święta kościelne

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2024 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję