Reklama

Prosto i jasno

Prosto i jasno

Rok 2018 – Rokiem 100-Lecia Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KUL to marka rozpoznawalna nie tylko w kraju, ale i za granicą. Odgrywa rolę ambasadora Polski

Senat RP 7 grudnia 2017 r. podjął jednogłośnie uchwałę o ustanowieniu roku 2018 Rokiem 100-lecia Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. W uzasadnieniu wskazano, że KUL w swojej historii stał się jednym z najważniejszych ośrodków myśli katolickiej, że wpływa na kształt nauki i kultury polskiej, zyskując szerokie uznanie w kraju i za granicą. W ciągu 100 lat uniwersytet przygotował ponad 100 tys. absolwentów do aktywnej obecności w życiu społecznym, politycznym i gospodarczym, a także do służby Kościołowi. Jednym słowem, KUL to marka rozpoznawalna nie tylko w kraju, ale i za granicą. Odgrywa rolę ambasadora Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

KUL jest jednym z najstarszych uniwersytetów w Polsce, jego idea zrodziła się w lutym 1918 r. wśród Polonii w Petersburgu z inicjatywy ks. Idziego Radziszewskiego, rektora tamtejszej Akademii Duchownej. W lipcu 1918 r. powołanie uniwersytetu katolickiego zaakceptowała konferencja biskupów polskich w Warszawie z udziałem nuncjusza apostolskiego Achille Rattiego. Znakomicie zapowiadający się rozwój uniwersytetu przerwał wybuch II wojny światowej. Niemcy zajęli gmach KUL-u i zaadaptowali go na szpital wojskowy, zrabowali i zniszczyli dorobek uczelni; uwięzili 15 profesorów, masowo aresztowali studentów, których następnie wywieźli na przymusowe roboty do Niemiec lub do obozów koncentracyjnych. Mimo tych represji uniwersytet prowadził tajne nauczanie. Po wyzwoleniu Lublina KUL wznowił działalność 21 sierpnia 1944 r. jako pierwszy uniwersytet w Polsce po II wojnie światowej.

Niestety, Kościół katolicki i KUL stanowiły przeszkodę dla komunistycznych władz, dlatego różnymi metodami dążono do zahamowania rozwoju uczelni, ograniczenia jej oddziaływania na społeczeństwo. W tym celu zarekwirowano i upaństwowiono Fundację Potulicką, ograniczono przyjmowanie kandydatów na I rok studiów, a stopnie naukowe pracownicy musieli zdobywać na uczelniach państwowych. z zatwierdzeniem habilitacji często zwlekano przez kilka, a nawet kilkanaście lat. Blokowano wyjazdy za granicę. Próbowano odciągnąć profesorów od pracy na KUL-u, proponując im lepiej płatne posady na uniwersytetach państwowych. Absolwentom KUL-u odmawiano zatrudniania w instytucjach państwowych. Traktowano KUL jako instytucję dochodową i zobowiązano ją do płacenia podatków. W tych trudnych latach KUL był oazą wolności. Przypomnę, że w okresie komunizmu na KUL trafiali ludzie, którzy z racji swoich poglądów nie mogli studiować gdzie indziej, a w marcu 1968 r. rektor KUL-u ks. Wincenty Granat stanął po stronie studentów aresztowanych przez władze i zadecydował o przyjęciu tych relegowanych z wilczym biletem z innych uczelni.

Reklama

Jan Paweł II podczas wizyty na KUL-u 9 czerwca 1987 r. postawił przed uczelnią zadanie: „Uniwersytecie! Służ prawdzie! Jeżeli służysz prawdzie – służysz wolności, wyzwalaniu człowieka i narodu, służysz życiu!”. KUL stara się być wierny temu wezwaniu, postawionemu przez Ojca Świętego, który jako wykładowca przez 24 lata współtworzył środowisko akademickie i znacząco wpłynął na kształt uczelni.

4 kwietnia 2005 r. Senat KUL-u podjął uchwałę o zmianie nazwy z „Katolicki Uniwersytet Lubelski” na „Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II”, a więc o nadaniu uczelni imienia jej wieloletniego wykładowcy i profesora. 2 grudnia 2008 r., w wyniku inicjatywy ustawodawczej prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, Sejm i Senat przyznały KUL-owi finansowanie takie jak wszystkim polskim uniwersytetom publicznym.

Obecnie KUL kształci blisko 12 tys. osób na 41 kierunkach studiów. Jest uczelnią otwartą na cywilizacyjne i naukowe wyzwania współczesności, współpracuje z blisko 200 uczelniami zagranicznymi – realizuje wspólne projekty badawcze oraz wymianę kadry naukowo-dydaktycznej. Jako absolwent tej uczelni, a także były pracownik Zakładu Badań nad Literaturą Religijną KUL, miałem zaszczyt być wnioskodawcą i sprawozdawcą przedmiotowej uchwały.

Czesław Ryszka, pisarz i publicysta, senator RP w latach 2005-11 i od 2015 r.

2017-12-13 11:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Droga do paschy serca

W 5. tygodniu Wielkiego Postu abp Wojciech Polak przewodniczył rekolekcjom dla społeczności akademickiej KUL

Dni przeżyte pod hasłem: „Aby nie ostygły nam serca” pozwoliły uczestnikom rekolekcji „ogrzać serca i otworzyć je na głos Boga oraz potrzeby bliźniego”. Wymiernym znakiem tej otwartości były ofiary na tacę, które na prośbę abp. Polaka zostały przekazane na potrzeby niepełnosprawnych chłopców, podopiecznych sióstr dominikanek w Broniszewicach.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Strażacy dogaszają pożar kompleksu handlowego Marywilska 44

2024-05-12 08:06

[ TEMATY ]

pożar

PAP/Leszek Szymański

Strażacy dogaszają pożar kompleksu handlowego Marywilska 44 w Warszawie - poinformował w niedzielę rano PAP mł. bryg Michał Konopka z Komendy Miejskiej PSP w Warszawie. Dodał, że nikt nie odniósł obrażeń. Działania ratownicze prowadzi 50 zastępów, w tym Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego.

Straż Pożarna uspokaja, że dym nie stanowi już zagrożenia dla zdrowia mieszkańców. „Nadal jednak zalecamy mieszkańców pobliskich domów do zamykania okien" – dodał Konopka.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję