Reprezentanci działających na terenie naszej diecezji środków społecznego przekazu uczestniczyli w dorocznym spotkaniu opłatkowym z Pasterzem Kościoła świdnickiego bp. Ignacym Decem. Dziennikarze, pracownicy techniczni mediów zostali tradycyjnie bardzo serdecznie przyjęci nie tylko przez Ordynariusza, ale i władze oraz alumnów Domu Ziarna, na czele z jego rektorem ks. prał. dr. Tadeuszem Chlipałą. Najpierw spotkali się na nabożeństwie Słowa sprawowanym w seminaryjnej kaplicy.
Reklama
W okolicznościowej homilii Ksiądz Biskup podkreślił, że chrześcijaństwo jest religią inkarnacji. Wskazał, że istotą świąt Bożego Narodzenia nie były choinki, wieczerza wigilijna, prezenty, nawet piękne kolędy. To wszystko stanowiło zewnętrzny, bardzo przez nas ceniony, wystrój tych świąt. Chcemy oznajmić, że istotą zakończonych świąt było przypomnienie faktu, że Bóg zamieszkał na ziemi w ludzkiej postaci. Druga Osoba Boska, Odwieczny Syn Boży, nie przestając być Bogiem, stał się prawdziwym człowiekiem, przybrał naturę ludzką, rodząc się w Betlejem w określonym czasie ludzkiej historii z wybranej przez Boga niewiasty, Dziewicy Maryi. Ksiądz Biskup stwierdził, że żadna z dawnych, historycznych, a także współczesnych religii, nie głosiła i nie głosi takiej prawdy. Tylko chrześcijaństwo jest religią inkarnacji, religią twierdzącą, że Bóg, przebywał na ziemi jako człowiek, że „Słowo stało sie ciałem i zamieszkało między nami”. Nie powinno być świąt Bożego Narodzenia bez przypomnienia, że Maryja porodziła drugą osobę Boską jako człowieka. Wcielenie Syna Bożego dla naszego zbawienia, stało się ogromną promocją człowieka. Dla wyznawców Chrystusa, czyli dla chrześcijan, święta Narodzenia Pańskiego były szczególnym czasem dziękczynienia za dar ludzkich narodzin Syna Bożego, za Jego Kościół i za ciągłą, zbawczą obecność Chrystusa wśród nas. Nawiązując do czytań liturgicznych, kaznodzieja stwierdził, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. On sprawił, że staruszka Anna urodziła wymodlonego syna, który został powołany na proroka do wielkich zadań, a do wielkości idzie się często drogą upokorzenia i cierpienia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Mówiąc o etosie pracowników mediów, stwierdził, że są to ludzie powołani do przekazu słowa, do przekazu informacji o Bogu o ludziach i o zdarzeniach. – W przekazie informacji o kimś lub o czymś zawierają się zwykle dwie główne czynności: informacja o faktach oraz ich interpretacja. Jako ludzie powołani do przekazów medialnych macie obowiązek zapoznać się z faktami; powinniście rzetelnie ustalać, co się naprawdę wydarzyło. Już na tym odcinku mogą być poważne nadużycia. Można przecież fakty zakłamywać – mówił. – Trwa w świecie zakłamywanie historii. Są dziś znaczące różnice w przedstawianiu najnowszej historii przez historyków polskich, niemieckich, ukraińskich czy rosyjskich. Zacietrzewienie ideologiczne czy nacjonalistyczne bierze górę nad wymogiem prawdy o faktach. Przez wiele lat rozpowszechniano kłamstwo katyńskie. Do dziś trwa kłamstwo o zbrodniach na Wołyniu. Prawda o katastrofie smoleńskiej jest dotąd niewyjaśniona. Obowiązkiem dziennikarza jest dotrzeć do prawdy o faktach o wydarzeniach i te fakty i wydarzenia prawdziwie opisać, zgodnie z tym, co się naprawdę wydarzyło. Fakty opisujemy nie wybiórczo, ale integralnie.
Reklama
Nieco trudniejszym zadaniem jest interpretacja faktów. Często wyznaczają ją właściciele czy też osoby lub instytucje finansujące ośrodki medialne. Winniśmy więcej modlić się do Ducha Świętego, byśmy byli sprawiedliwi, obiektywni i życzliwi w ocenach. tego, co się dzieje, aby nie było złośliwości. Nie dajmy się opanować przez poprawność polityczną, czy partyjną. Nie jest to łatwe, bowiem kto płaci, ten żąda. Znane jest powiedzenie, że gdy na stole są pieniądze, to prawda milczy. Nie wolno sprzedawać prawdy i dobra za pieniądze. Patrzymy na żałosny przykład Judasza.
Czyńcie wszystko, aby wasza posługa była uczciwa. Unikajcie kłamstwa i złośliwości. Jeśli nie zejdziecie z drogi prawdy i zatroskania o dobro, to Pan nagrodzi was wewnętrzną satysfakcją, poczuciem dobrze spełnionego obowiązku. Pozostańcie wierni prawu Bożemu i wymogowi waszego sumienia – zachęcał dziennikarzy bp Ignacy Dec.
Po nabożeństwie zaprezentowane zostały jasełka przygotowane przez alumnów drugiego roku, potem po poświęceniu opłatków Ksiądz Biskup, kontynuując niejako słowa skierowane do dziennikarzy w homilii, wskazywał, by nie wstydzili się mówić i pisać o Bogu, czyli głosić Jego chwałę. Bo ci, którzy oddają Bogu chwałę, otrzymują pokój.
– Życzę wam Bożego pokoju opartego na prawdzie, miłości i nadziei. Niech dary Bożego Narodzenia wypełnią wasze umysły i serca, abyście mogli swoje powołanie osobiste, rodzinne, specjalistyczne w jak najlepszym stylu wypełniać – mówił bp Ignacy Dec do ludzi mediów.