Reklama

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 6

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krótko

7 kwietnia odbyła się 21. Międzynarodowa Pielgrzymka Ruchu Rodzin Nazaretańskich z udziałem ok. 4 tys. osób. Mszy św. przewodniczył bp Andrzej Siemieniewski, delegat KEP ds. Ruchu Rodzin Nazaretańskich.

7 kwietnia z wizytą na Jasną Górę przybyli amerykańscy biznesmeni i doradcy Kongresu Stanów Zjednoczonych. Delegacja z Waszyngtonu przebywała w naszym kraju w związku z powołaniem do życia Polskiej Izby Handlowej w Stanach Zjednoczonych. Powstanie organizacji ogłosili 4 kwietnia br. premier Mateusz Morawiecki i Paul W. Jones, ambasador USA w Polsce. Nowo powołana instytucja ma za zadanie wspierać polskie firmy w ekspansji na rynek za oceanem. Z wizytą na Jasną Górę przyjechali m.in.: Sara Chamberlain, prezes Fundacji Kobiety Kobietom, uważana za jedną z najbardziej wpływowych kobiet w Waszyngtonie, oraz Christopher Jamroz, prezes zarządu Polskiej Izby Handlowej w USA.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

9 kwietnia jubileusz 25-lecia obchodziła prowincja Zwiastowania Pańskiego, jedna z polskich prowincji Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego, czyli pallotynów, z siedzibą w Poznaniu. Prowincja swoje istnienie zapoczątkowała w uroczystość Zwiastowania Pańskiego w 1993 r. Mszą św. sprawowaną na Jasnej Górze przed Cudownym Obrazem Matki Bożej. Mszy św. jubileuszowej przewodniczył pallotyn abp Tadeusz Wojda, metropolita białostocki, a obecni byli: generał zgromadzenia pallotynów ks. Jakub Nampudakam z Indii, z Prowincji Objawienia Pańskiego, rektor generalny Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego z siedzibą w Rzymie, i ks. Adrian Galbas, przełożony prowincjalny prowincji Zwiastowania Pańskiego w Poznaniu.

10 kwietnia odbyła się Ogólnopolska Konferencja Dyrektorów Szkół Katolickich. Ważnymi zagadnieniami spotkania były m.in. temat RODO, czyli nowych unijnych rozporządzeń dotyczących ochrony danych osobowych, a także jubileusz 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Nad przebiegiem spotkania czuwali: ks. Zenon Latawiec, przewodniczący Rady Szkół Katolickich, oraz s. Maksymiliana Wojnar, sekretarz RSK.

10 kwietnia została otwarta wystawa zdjęć Arkadiusza Kubisiaka, fotografa portretowego i dokumentalisty, zatytułowana: „Bardzo Jasna Góra”. Przez cykl 44 fotografii autor chce pokazać wiarę i fenomen Jasnej Góry.

Śluby wieczyste

Bądźcie z Panem Bogiem przez całe życie

Wieczyste śluby zakonne czystości, ubóstwa i posłuszeństwa 9 kwietnia br. złożyło na Jasnej Górze sześciu kleryków paulińskiego Wyższego Seminarium Duchownego na Skałce w Krakowie: br. Zbigniew Karpowicz, br. Karol Bilicz, br. Jakub Napierała, br. Maciej Atras, br. Juraj Tirpak ze Słowacji i br. Jeremy Santoso z Australii. Paulińscy klerycy złożyli śluby na ręce generała Zakonu o. Arnolda Chrapkowskiego, który następnie zachęcał do modlitwy, aby bracia paulini wytrwali w powołaniu do końca, by nic ani nikt ich z tej drogi nie sprowadził.

Reklama

– To jest tajemnica ich serca, co się tam dzieje, ale to jest wielka sprawa, takie całkowite oddanie się Bogu na przepadłe. Życzymy im, żeby wytrwali – podkreślił o. Grzegorz Prus, rektor Seminarium na Skałce w Krakowie.

Katyń

Pamiętają i będą pamiętać

W tym roku przypada 78. rocznica zbrodni katyńskiej. W Niedzielę Miłosierdzia Bożego 8 kwietnia br. w jasnogórskim sanktuarium odbyła się 28. Pielgrzymka Rodzin Katyńskich. Uczestniczyły w niej tradycyjnie Rodziny Katyńskie oraz delegacje młodzieży. Mszy św. przewodniczył ks. kmdr Janusz Bąk, kapelan Federacji Rodzin Katyńskich, delegat biskupa polowego ds. kombatantów, weteranów wojennych.

– W wyroku z 5 marca 1940 r. czytamy, że NKWD wyselekcjonowało spośród wszystkich 250 tys. polskich jeńców grupę ponad 25 tys. Polaków uznaną za elitę narodu, najbardziej „niebezpieczną” dla komunizmu, bowiem wszyscy oni byli zatwardziałymi, nierokującymi poprawy wrogami władzy sowieckiej. Zbrodnia miała pozostać na zawsze tajna – mówił w homilii ks. kmdr Bąk.

Pielgrzymka Karawaningowa

Nowy sezon naszego życia

Uczestnicy 6. Pielgrzymki Karawaningowej modlili się w dniach 7-8 kwietnia br. na Jasnej Górze na rozpoczęcie sezonu karawaningowego. Przybyło ok. 500 załóg, a w nich ok. 1,5 tys. osób – użytkowników przyczep kempingowych i kamperów. Nad przebiegiem spotkania czuwał ks. Mariusz Chmura z diecezji kieleckiej, miłośnik karawaningu. 7 kwietnia Mszy św. w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej przewodniczył biskup diecezji kieleckiej Jan Piotrowski. – Jesteśmy zaproszeni na pielgrzymie drogi w nowym sezonie karawaningowym, dodajmy – w nowym sezonie naszego życia, gdzie mamy napełnić się Duchem Świętym i mocą – powiedział w homilii bp Piotrowski. Organizatorem spotkań jest Katolickie Stowarzyszenie Karawaningowe „Razem w drodze”.

2018-04-18 11:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

[ TEMATY ]

św. Katarzyna Sieneńska

Giovanni Battista Tiepolo

Św. Katarzyna ze Sieny

Św. Katarzyna ze Sieny
W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne. Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej. Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia. Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie. Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy. Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską. Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej". Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała! Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła. Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża. Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: zmiany w obchodach Jubileuszu

2025-04-28 16:51

[ TEMATY ]

Watykan

jubileusz

zmiany

Jubileusz 2025

Vatican News

Dykasteria ds. Ewangelizacji ogłosiła zmiany w obchodach niektórych spotkań Jubileuszu roku 2025. Dotyczy to Jubileuszu Ludzi Pracy i Jubileuszu Przedsiębiorców. Ma to związek z „okolicznościami chwili” - przygotowaniami do konklawe.

Jubileusz Ludzi Pracy odbędzie się w dniach 1-4 maja, a Jubileusz Przedsiębiorców - 4-5 maja. Ich uczestnicy przejdą jedynie przez Drzwi Święte w bazylice św. Piotra i innych trzech bazylikach papieskich: św. Jana na Lateranie, Matki Bożej Większej, gdzie będą mogli pomodlić się przy grobie papieża Franciszka, i św. Pawła za Murami.
CZYTAJ DALEJ

Ogień Miłosierdzia na wrocławskim Rynku

2025-04-29 20:23

Magdalena Lewandowska

Podczas ewangelizacji na Rynku ludzie wspólnie się modlili i uwielbiali Boga.

Podczas ewangelizacji na Rynku ludzie wspólnie się modlili i uwielbiali Boga.

W Niedzielę Miłosierdzia na Wrocławskim Rynku odbył się koncert ewangelizacyjno-uwielbieniowy "Ogień Miłosierdzia".

Koronkę do Miłosierdzia Bożego, modlitwę i uwielbienie poprowadził m.in. karmelita o. Krzysztof Piskorz z Ruchem Światło-Życie i ks. Wojciech Bujak ze Wspólnotą Miłość Pańska z Oleśnicy. Już po raz trzeci koło wrocławskiego ratusza głoszono orędzie Bożego Miłosierdzia. – Miłosierdzie Boże chce się rozlewać na wszystkich ludzi, także tych daleko od Kościoła, stąd taka forma ewangelizacji połączona z modlitwą i uwielbieniem – tłumaczy o. Krzysztof Piskorz, przeor wrocławskiego klasztoru karmelitów i kustosz sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia. – Chcemy na Rynku, w sercu Wrocławia, uczcić tajemnice najważniejszą, tajemnicę zmartwychwstania. Chcemy głosić Boże Miłosierdzie, bo do tego posyła nas Chrystus. Nie możemy zamykać się tylko w kościele, bo tak nie staniemy się apostołami. Warto tworzyć Kościół posłany, Kościół misyjny – dodaje karmelita.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję