Reklama

Wczoraj, dziś, jutro

CBA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od pamiętnego festynu, kiedy to Ewa dzięki szybkiej interwencji lekarzy urodziła wcześniaka, minęło trochę czasu. Dziecko pod specjalistyczną aparaturą szybko nabywało cech dojrzałego noworodka. Rodzice Ewy z całą serdecznością zaopiekowali się wnukiem, a nawet zaproponowali imię, które mógłby otrzymać na chrzcie.

– Andrzeju, ja ciebie chrzczę w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego – wypowiedział sakramentalną formułę ksiądz proboszcz i polał główkę dziecka święconą wodą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas ceremonii w kościele było sporo ludzi. Powszechne zainteresowanie wzbudzał Karol, który pełnił rolę ojca chrzestnego. Po wyjściu ze świątyni dało się słyszeć różne komentarze, a przede wszystkim to, że Andrzejek nie jest dzieckiem Wieśka – tego, co to uciekł od niej, jak się o tym dowiedział – ale Karola. Może to prawdziwy ojciec, a nie tylko chrzestny...

Te i inne głosy nie robiły już na Ewie żadnego wrażenia. Odkąd Karol był blisko niej, czuła się bezpiecznie. Nie wróciła do pracy w sklepie. Właścicielem handlowego interesu był przecież ojciec Wieśka – Wincenty Baron. A ona już nie chciała mieć z tymi panami nic do czynienia. Zresztą CBA właśnie zaczęło sprawdzać jego interesy. Dla miejscowych było wiadomo, że wójt gminy z Baronem ustawiali przetargi, że prawie cała rodzina Baronów była w taki czy inny sposób zatrudniana przez wójta.

Reklama

W domu Ewy i jej rodziców trwał niedzielny obiad. W łóżeczku po porannych wrażeniach spał słodziutko Andrzejek. Goście i domownicy między jedną a drugą łyżką pysznego rosołu omawiali ostatnie rewelacje.

– ...Przyszli po niego wcześnie rano i zakutego w kajdanki wsadzili do radiowozu, po czym odwieźli do powiatu. Sam widziałem. Był blady jak płótno – ojciec Ewy mówił to z pewną satysfakcją.

– Podobno podkablował go sam wójt, który poczuł pismo nosem, i wolał pójść na współpracę z organami ścigania niż chronić tyły już i tak nieźle umoczonego kompana od interesów – wtrącił się do rozmowy Gienek, sąsiad zza miedzy.

– Jak na razie wójt dostał zakaz pełnienia obowiązków, a na jego miejsce wojewoda wyznaczył Władka Porębę – zauważył ojciec Ewy.

– Władek to ta sama sitwa co stary wójt Adam Maciaszczyk. Jeszcze za komuny siedział w gminie –przypomniała Halinka, mama Ewy, ładując do zlewu brudne naczynia.

Nagle ktoś zapukał do drzwi i nim ktokolwiek powiedział „proszę”, wyłoniła się z nich sympatyczna postać księdza proboszcza Andrzeja Domino.

– O, nareszcie. Myśleliśmy, że ksiądz o nas zapomniał – Ewa podsunęła spodziewanemu gościowi krzesło na honorowym miejscu.

Ksiądz Andrzej, zanim zasiadł do stołu, podszedł jeszcze do łóżeczka malucha i wsunął coś pod poduszkę.

– O czym tak rozprawiacie, bo gwarno było, jak stałem za drzwiami. Aż dziw, że synek się jeszcze nie obudził – Ksiądz Andrzej usiadł i ochoczo zabrał się do jedzenia.

– Gadamy o Baronie i wójcie – odpowiedział ojciec Ewy.

Reklama

– Tu nie ma co gadać, tu trzeba działać – zdecydowanie zawyrokował proboszcz i dodał: – Już niedługo wybory samorządowe. Macie kandydata na wójta?

Zapanowało dłuższe milczenie, a kiedy wzrok proboszcza Andrzeja powędrował w stronę Karola, wszyscy zrozumieli...

Pan Niedziela skończył czytać. Było już bardzo późno.

2018-05-16 11:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

27 grudnia - wspomnienie św. Jana, Apostoła i Ewangelisty

[ TEMATY ]

wspomnienia

Adobe Stock

Dziś, 27 grudnia, Kościół obchodzi wspomnienie św. Jana, Apostoła i Ewangelisty. W tym dniu święci się wino, które podaje się wiernym do picia. Jest to bardzo stara tradycja Kościoła, sięgająca czasów średniowiecza.

Jan był prorokiem, teologiem i mistykiem. Był synem Zebedeusza i Salome, młodszym bratem Jakuba Starszego. Jan pracował jako rybak. O jego zamożności świadczy fakt, że miał własną łódź i sieci. Niektórzy sądzą, że dostarczał ryby na stół arcykapłana - dzięki temu być może mógł wprowadzić Piotra na podwórze arcykapłana po aresztowaniu Jezusa. Ewangelia odnotowuje obecność Jana podczas Przemienienia na Górze Tabor, przy wskrzeszeniu córki Jaira oraz w czasie konania i aresztowania Jezusa w Ogrodzie Oliwnym.
CZYTAJ DALEJ

Najstarszy zachowany do dziś opłatek został znaleziony w książce należącej do polskiego szlachcica

2025-12-26 18:14

[ TEMATY ]

opłatek

_Alicja_/pixabay.com

Najstarszy zachowany do dziś opłatek został znaleziony w książce należącej do polskiego szlachcica Władysława Konstantego Wituskiego (1605-1655). O odkryciu tym oraz bibliotece polskiego podróżnika, zagrabionej przez Szwedów w XVII wieku, opowiada w rozmowie z PAP dr Joanna Zatorska-Rosen.

Badaczka z Uniwersytetu Sztokholmskiego jest autorką rozprawy na temat biblioteki Wituskiego, wywiezionej z Polski przez wojska szwedzkie podczas potopu szwedzkiego i przechowywanej do dziś na Zamku Skokloster pod Uppsalą.
CZYTAJ DALEJ

List Rektora KUL: Anioły są nie tylko w Boże Narodzenie

2025-12-27 10:31

KUL

Boże Narodzenie to czas spotkania nieba z ziemią, cudownej wymiany między Bogiem i światem – napisał w liście na Boże Narodzenie ks. prof. Mirosław Kalinowski, rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Powołuje się w nim na świadectwa wiary pacjentów Hospicjum Dobrego Samarytanina, w którego zarządzie od wielu lat jest prezesem-wolontariuszem.

Jak co roku, w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia w kościołach został odczytany list od rektora KUL. Tegoroczny nosił tytuł „Chrystus zstąpił na ziemię, aby człowiek mógł wstąpić do nieba". – Wiecznie istniejący Syn Boży, który pokornie zstąpił z wysokości swego majestatu i stał się jednym z nas, wzywa wszystkich ludzi do ponownych narodzin, czyli do wyjścia z kręgu własnych słabości i wkroczenia na drogę wzrostu duchowego – podkreśla ks. prof. Kalinowski. – To powtórne narodzenie musi wiązać się z pozostawieniem tego, co było wcześniej, czyli z obumieraniem dla grzechu i zła. W pewnym momencie nowe narodziny nabiorą ostatecznego wymiaru, gdy śmierć fizyczna przeniesie nas w nową lepszą rzeczywistość i stanie się swoistą drogą do życia wiecznego – czytamy w liście. Rektor KUL przypomina w nim postać pierwszego męczennika św. Szczepana, rodzącego się dla nieba przez oddanie życia na ziemi z miłości do Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję