Agencja UNN zwróciła uwagę, że już dzień wcześniej nieznany sprawca podłożył ogień w Babim Jarze – kijowskim miejscu pamięci. Uszkodzony został ołtarz w tamtejszym kościele. Babi Jar to miejsce, w którym wojska niemieckie dokonywały masakr ludności ukraińskiej podczas drugiej wojny światowej.
Rosyjskie MSZ domaga się szczegółowego zbadania sprawy i ukarania sprawców. Rzecznik Patriarchatu Moskiewskiego Władimir Legojda oświadczył w rozmowie z agencją Interfax, że aktu przemocy wobec świątyni mogła dokonać tylko „osoba całkowicie wyzbyta kultury, przepełniona nienawiścią i cynizmem”. Podkreślił jednocześnie, że ludzie, którzy gardzą własnym krajem atakują kościoły i tworzą tym samym nowe zarzewia konfliktów, do tego jeszcze „w czasie i tak tragicznym dla Ukrainy”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu