Pozew przeciwko Niemcom
Złożenie pozwu przez Adama Kowalewskiego, syna więźnia obozu koncentracyjnego Auschwitz, o odszkodowanie to ważny precedens, najpewniej pierwszy tego typu prywatny wniosek do sądu w Polsce przeciwko Niemcom. Kowalewski, który urodził się w 1973 r. z mózgowym porażeniem dziecięcym, domaga się 400 tys. zł odszkodowania, dowodząc, że jego niepełnosprawność jest wynikiem eksperymentów medycznych, które III Rzesza przeprowadzała na jego ojcu w obozie.
Jerzego Kowalewskiego, ojca niepełnosprawnego, ujęło gestapo w kwietniu 1941 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Rok spędził w więzieniu na Pawiaku, a po przeniesieniu do Auschwitz trafił m.in. do „baraku tyfusowego”, gdzie był poddawany eksperymentom medycznym. Odpowiedzialny za nie był Josef Mengele, nazywany Aniołem Śmierci. – Ojcu wstrzykiwano bakterie powodujące tyfus, były też eksperymenty, które miały wpływ na konflikt serologiczny. Ludziom, którzy mieli grupę 0Rh+, jak mój tata, wstrzykiwali Rh- – powiedział dziennikarzom Kowalewski, z wykształcenia pedagog specjalny. Ze względu na swoją niepełnosprawność miał problemy ze znalezieniem pracy.
Reklama
Pozew w imieniu Kowalewskiego złożył do Sądu Okręgowego w Warszawie m.in. mec. Stefan Hambura. – Dochodzimy roszczenia tzw. drugiej generacji. Z tego powodu, że na ojcu p. Kowalewskiego były przeprowadzane eksperymenty pseudomedyczne, urodził się on niepełnosprawny. Domagamy się zadośćuczynienia i 3 tys. zł miesięcznej renty – powiedział mec. Hambura. Wkrótce należy się spodziewać kolejnych pozwów od poszkodowanych przez Niemcy. – Prawdopodobnie następny pozew będzie od sanitariuszki z Powstania Warszawskiego – zaznaczył mecenas.
Wojciech Dudkiewicz
Jeszcze nie czas
Wrogowie, rywale i następcy muszą jeszcze poczekać. Prezes PiS Jarosław Kaczyński, który za kilka dni skończy 69 lat i 3 miesiące, pytany o wiek i swojego następcę przypomniał, że Konrad Adenauer został kanclerzem Niemiec w wieku 73 lat. – 69 lat to w polityce sporo, ale to nie jest jeszcze wiek emerytalny – zaznaczył.
jk
Paraliżujące pytania
Reklama
Mnożą się pytania prejudycjalne kierowane przez sędziów do Trybunału Sprawiedliwości UE. To niezły sposób na paraliż wymiaru sprawiedliwości. Szlak przetarła grupa sędziów Sądu Najwyższego, która zadając w sierpniu br. pytania TSUE, zawiesiła... stosowanie nowych przepisów dotyczących wieku emerytalnego sędziów. Wzorując się na starszych kolegach, za pytania zabrali się sędziowie z Łodzi. Zapytali, czy zmiany w polskim sądownictwie są zgodne z traktatem unijnym, zapewniającym niezależnie orzekające sądy. A poszło o sprawę, w której władze Łowicza domagają się zwrotu od państwa ponad 2 mln zł wydanych na zadania zlecone – za które powinien zapłacić rząd. Kolejnym zainteresowanym jest osławiony sędzia Igor Tuleya z Warszawy, który zapytał TSUE o niezawisłość sędziowską. Efektem jest zawieszenie procesu przeciwko członkom gangu mokotowskiego, którym zarzuca się brutalne przestępstwa. Prokuratura co prawda złożyła zażalenie na postanowienie Tulei o zawieszeniu postępowania i wniosła o wycofanie pytania – ze względu na dobro pokrzywdzonych i konieczność szybkiego ukarania sprawców – ale z reformowanym wymiarem sprawiedliwości nigdy nic nie wiadomo.
wd
Solaris zostaje
Solaris – największy krajowy producent autobusów i jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich marek za granicą – nie zostanie w całości sprzedany w obce ręce. To efekt rozmów Polskiego Funduszu Rozwoju z hiszpańskim koncernem CAF, który jest producentem taboru kolejowego i tramwajowego. Wspomniany koncern kupił za 300 mln zł 100 proc. udziałów w Solarisie od Solange Olszewskiej. Teraz jednak nastąpił zwrot akcji. PFR porozumiał się z hiszpańskim koncernem i odkupi od niego 35 proc. udziałów Solarisa. Ta decyzja ma zagwarantować pozostawienie w Polsce produkcji autobusów oraz prac projektowych nad nowymi pojazdami.
jk
Nie zablokowali
Próba zablokowania procesu o nielegalne przejmowanie nieruchomości w stolicy nie powiodła się. Warszawski Sąd Okręgowy nie uwzględnił wniosków obrońców o umorzenie postępowania wobec 4 z 7 osób oskarżonych przez prokuraturę. W sprawie określanej jako pierwsze z oskarżeń w tzw. dzikiej reprywatyzacji akt oskarżenia objął Macieja M. i Maksymiliana M., którzy zajmowali się skupowaniem roszczeń do stołecznych nieruchomości, adwokatów Andrzeja M., Grażynę K. B. i Tomasza Ż. oraz dwóch rzeczoznawców – Michała S. i Jacka R. Zarzucono im popełnienie 24 przestępstw. Jak wskazywali obrońcy 4 pierwszych osób, w akcie oskarżenia nie ma dowodów, a są tylko „poglądy” prokuratora. Umorzenie byłoby przedwczesne – uznał sąd.
jk
Wzrost powołań
W Polsce przybyło kandydatów do kapłaństwa
Reklama
Kościół w Polsce ma 622 nowych seminarzystów. W ubiegłym roku kandydatów do kapłaństwa było 577, a więc tym razem jest ich o 45 więcej. Jak informuje ks. dr Piotr Kot, sekretarz Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych w Polsce, w tym roku do seminariów diecezjalnych zgłosiło się o 38 kandydatów więcej niż w roku ubiegłym. Najwięcej w Tarnowie – 20 osób i we Wrocławiu – 19 osób. Chętnych do podjęcia życia zakonnego jest o 7 więcej niż rok temu. Najliczniejsza grupa zgłosiła się do Salezjanów – 21 osób oraz do dominikanów – 17 osób.
Prezentowane dane nie są jeszcze pełne, gdyż w niektórych diecezjach nadal przyjmowane są zgłoszenia, a poza tym kilka zgromadzeń zakonnych nie podało informacji o liczbie kandydatów.
Część kandydatów w seminariach diecezjalnych została przyjęta na tzw. rok propedeutyczny, część – na pierwszy rok studiów. Różnica wynika z faktu, że Kościół w Polsce jest na etapie dostosowywania się do nowego Ratio fundamentalis institutionis sacerdotalis, czyli watykańskiego dokumentu zawierającego nowe zasady formacji seminaryjnej, i nie we wszystkich diecezjach postulowany rok propedeutyczny już funkcjonuje.
KAI
Żołnierze klerycy z Bartoszyc
Jurku, pomagałeś za życia, pomóż z nieba
Przed święceniami kapłańskimi czas spędzali zamiast w seminarium, to w jednostce wojskowej. Jedną z trzech stworzonych specjalnie w tym celu placówek, do których powoływani byli klerycy, aby odbyć zasadniczą służbę wojskową, były Bartoszyce. To właśnie tam przez 2 lata przebywał m.in. Jerzy Popiełuszko. Kapłani, którzy dokładnie przed 50 laty opuścili wojskowe koszary, w dniach 3-6 września 2018 r. spotkali się na Jasnej Górze. Przeżywali oni w sanktuarium rekolekcje, które głosił abp Józef Michalik.
– To jest pokolenie tych, którzy byli nękani i rozpracowywani. Dzisiaj Instytut Pamięci Narodowej odtajnia różne zarządzenia i dekrety, które oni na swoich plecach dźwigali, i to zarówno w wojsku, jak i po zakończeniu tej służby – wyjaśnił abp Michalik.
Reklama
Według danych historyków, w wojsku ludowym w latach 1959-80 służyło w sumie ok. 3 tys. kleryków z seminariów diecezjalnych i zakonnych. Kadrze oficerskiej postawiono za zadanie odsunięcie ich od Kościoła. – Nasz rocznik został wezwany do wojska w 1966 r. Ówczesnej władzy nie podobało się bowiem, że tak pięknie katolicy przygotowali i przeżyli rok milenijny, więc przypomnieli o sobie – zauważył ks. Jan Zając z archidiecezji krakowskiej.
W rozmowie z „Niedzielą” ks. Zając wspominał konkretne przykłady, kiedy to alumni w ramach solidarności pomagali sobie w wypełnianiu wojskowych obowiązków. Jedną z osób, które się zdecydowanie wyróżniały, był kleryk Jerzy Popiełuszko: –Jurek nie tylko podejmował pracę za innych, ale także gotów był wypełnić komuś należną karę, co oczywiście było niemile widziane. Pamiętając te sytuacje, ks. Zając dodał, że z tego powodu nie ma najmniejszych wątpliwości, by wołać: „Jurku, pomagałeś za życia, pomóż z nieba!”.
Jolanta Kobojek
Krótko
Krzysztof Łapiński, rzecznik prasowy prezydenta Andrzeja Dudy, niespodziewanie zrezygnował ze stanowiska. W decyzji nie ma drugiego dna. Łapiński chce założyć własną firmę PR-ową. Nowym rzecznikiem został Błażej Spychalski, 33-letni radny PiS łódzkiego sejmiku.
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz za przykładem sędziów Sądu Najwyższego w wewnętrznym sporze odwołała się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W sprawie komisji weryfikacyjnej badającej warszawską reprywatyzację wnioskuje o zabezpieczenie w postaci zablokowania prac komisji.
Zarząd .Nowoczesnej podjął decyzję o obciążeniu specjalną opłatą kandydatów wystawionych przez tę partię na listach wyborczych. Opłaty za miejsce na listach wyborczych wahają się od 100 zł do 3 tys. zł.
Reklama
Bezrobocie w Polsce nadal należy do najniższych w Europie. Według najnowszych danych, w skali całego kraju wynosi 5,8 proc. Najwyższa stopa bezrobocia jest w woj. warmińsko-mazurskim, gdzie bez pracy pozostaje 9,9 proc. osób w wieku produkcyjnym.
Według mediów, jeden z liderów PiS Antoni Macierewicz zostanie prezesem NIK. Kadencja obecnego szefa izby kończy się za rok, ale przeciwko niemu toczy się proces. Krzysztofowi Kwiatkowskiemu zarzuca się udział w ustawieniu konkursów na stanowiska w NIK.
Projekt ustawy o tzw. matczynych emeryturach trafił do konsultacji społecznych. Zakłada on przyznanie minimalnej emerytury, nieco ponad 1000 zł, osobom, które urodziły i wychowały przynajmniej czwórkę dzieci. Zgodnie z projektem, przyznanie prawa do świadczenia będzie się odbywało w drodze decyzji administracyjnej wydawanej przez prezesa ZUS i prezesa KRUS.