Reklama

z notatnika parafialnego duszpasterza

Pozdrowienia dla księdza proboszcza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po nagłej śmierci księdza kanonika, proboszcza, parafię objął wikariusz z sąsiedniej miejscowości. Miał 35 lat, ale wyglądał bardzo młodo ze względu na aktywny i zdrowy tryb życia. Na nowej placówce pracował już 4 lata. Podczas jego wizyty duszpasterskiej pewna rodzina tłumaczyła się z tego, że nie jest widywana w kościele parafialnym:

– Proszę księdza, my jesteśmy gorliwymi katolikami i zawsze chodzimy do kościoła. Nie czynimy tego jednak w naszej parafii, dlatego ksiądz nas nie zna. Ja mam mamę w sąsiedniej parafii i my, tzn. ja i mój mąż, zawsze w niedzielę jeździmy do niej na obiad i tam, w jej parafii, uczestniczymy we Mszy św. Tak czynimy już od wielu lat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dla pewności ksiądz zapytał o dzielnicę, parafię i ulicę, przy której znajduje się wspomniany przez małżonków kościół. Usłyszał odpowiedź: parafia św. Franciszka z Asyżu. Kobieta kontynuowała:

– Prosimy, aby czcigodny ksiądz raczył odnotować ten fakt w swojej kartotece i przede wszystkim poinformował o tym księdza proboszcza. Przy okazji niech go ksiądz serdecznie od nas pozdrowi.

– Dobrze, pozdrowię księdza proboszcza – obiecał ksiądz, nieco się uśmiechając, i od razu dodał: – Jest jednak mały problem.

Rodzina zdziwiona zapytała:

– Problem? Jaki problem?

– Otóż po pierwsze, to ja już od 4 lat jestem proboszczem w tej parafii, a po drugie, w sąsiedniej parafii, na której terenie mieszka pani mama, do której rzekomo państwo zawsze uczęszczają, przez 6 lat byłem wikariuszem. To właśnie stamtąd, decyzją księdza biskupa, przyszedłem na proboszcza tej parafii. Jeśli się chodzi do kościoła, niemożliwe jest, aby nie znać któregoś z kapłanów, ponieważ w parafii, z której przyszedłem, jest ich tylko dwóch: proboszcz i wikariusz. Kiedy jeden odprawia Mszę św., drugi posługuje w konfesjonale, po modlitwie powszechnej zbiera ofiarę, a pod koniec Mszy św. udziela Komunii św. Powyższych czynności nie można nie zauważyć, są widoczne dla wszystkich uczestników Mszy św.

Reklama

Małżonkowie oniemieli. Wyraźnie się zmieszali i nie wiedzieli, co mają odpowiedzieć. Kłamstwo zostało zdemaskowane w momencie, w którym zupełnie się tego nie spodziewali.

Hipokryzja wielu współczesnych katolików bywa wielka. Nasuwa się przy tym pytanie: Kogo zamierzają oni okłamać? Boga? Zapewne nie. Czyż zatem nie jest to działanie na własną szkodę?

Ks. Sebastian Kępa
Doktor teologii z zakresu teologii pastoralnej, redaktor radiowy, zajmuje się ewangelizacją katolików niepraktykujących

2019-01-08 11:58

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasz dzień Pański

2024-05-28 13:53

Niedziela Ogólnopolska 22/2024, str. 22

[ TEMATY ]

Niedziela

Niedziela

Karol Porwich/Niedziela

Co zrobisz, aby zrealizować swoje marzenia? Ile czasu poświęcisz, aby zrobić to, co jest dla ciebie ważne? Ile wysiłku włożysz, aby dokonać czegoś, co będzie dla ciebie pięknym wspomnieniem? A jak wygląda twoja determinacja, gdy przychodzi czas na modlitwę, czas na pójście na niedzielną Eucharystię czy na to, by porozmawiać z drugim człowiekiem o Panu Bogu? Te pytania prowadzą do refleksji nad sposobem przeżywania przez nas niedziel. Trzecie przykazanie Boże mówi nam: „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił”. Ile w tym dniu jest miejsca dla Pana Boga?

CZYTAJ DALEJ

Coraz większe napięcie w Brukseli...

2024-05-28 21:52

[ TEMATY ]

Unia

Adobe Stock

W Brukseli oraz w paru stolicach poważnych krajów europejskich powstało ogromne napięcie po nagłym ruchu premiera Francji E. Macrona wysuwającym jako pretendenta do głównego stolca w UE Mario Draghiego. Skala niepokoju jest wielka i to nie tylko w szeregach EPP, które zostało tym ruchem całkowicie zaszachowane. EPP jest teraz jak bokser, który wiózł przez trzynaście rund przewagę i czekał na końcowy gong w piętnastej, ale pod koniec 13-ej dostał potężnego sierpa, po którym ledwo utrzymał równowagę. Ale o tym za chwilę.

Podobne wrażenie wywołało wyrzucenie z ID niemieckiej AfD i otwarta już propozycja M. LePen skierowana do G. Meloni, zawierająca propozycję ścisłej współpracy ECR z ID. Zmora powstania bloku porównywalnego swoją siłą z EPP i z S&Dwywołała prawdziwy popłoch w środowiskach lewicowych.

CZYTAJ DALEJ

Uzdrowieni z przemocy [zaproszenie]

2024-06-02 10:39

Marzena Cyfert

W miejscu męczeństwa s. M. Acutiny

W miejscu męczeństwa s. M. Acutiny

9 czerwca odbędzie się druga pielgrzymka do miejsca męczeństwa i grobu bł. s. M. Acutiny w Krzydlinie.

S. M. Acutina (Helena Goldberg) to jedna z 10. elżbietańskich męczenniczek. Urodziła się w 1882 r. w miejscowości Dłużek. W 1905 r. wstąpiła do elżbietańskiej wspólnoty. Posługiwała w sanatorium we Wleniu. Pracowała również w Lubiążu jako wychowawczyni sierocińca. Opiekowała się tam sierotami, głównie dziewczętami, które straciły rodziców w czasie II wojny światowej. Po wejściu Armii Czerwonej do miasta, w trosce o bezpieczeństwo powierzonych jej dziewcząt, uciekała z nimi z Lubiąża do Krzydliny Wielkiej. Natknęła się jednak na grupę pijanych żołnierzy. Gdy broniła dziewczęta przed żołnierzami, została zastrzelona na ich oczach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję