Reklama

męski punkt widzenia

Idę na krańce świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nawrócony Szaweł nie pozwala mi zapomnieć o tym, po co jest Kościół. Kiedy po raz pierwszy usłyszałem, że ewangelizacja nie jest najważniejszym zadaniem chrześcijan, ale jest JEDYNYM zadaniem (każde inne do niego powinno się sprowadzać), moje myślenie o tym mistycznym Ciele Jezusa zostało przeformatowane. Św. Paweł, którego nawrócenie świętujemy 25 stycznia, stał się dla mnie szczególnym patronem – wzorem gorliwości w wypełnianiu tego jedynego zadania.

Co to oznacza dla mnie tu i teraz? Na krańce świata się nie wybieram. Mam jednak swoje prywatne „krańce świata”, które uświadomił mi jeden ze znajomych kapłanów. Są to krańce mojego męskiego serca – pewne misyjne miejsca we mnie, które wciąż chcę identyfikować i oddawać Bogu. Są też krańce mojego własnego świata, które łączą się z krańcami świata mojej żony czy mojego dziecka. Mam tam iść. Nie po to, by pouczać i głosić kazania. Muszę się tam wybrać, by niejako w imieniu Chrystusa wesprzeć, zsolidaryzować się, docenić, czasami napomnieć, ale zawsze świadczyć o Nim, robić to w Jego imię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wydaje się, że szczególnie misyjną relacją jest relacja ojca z dzieckiem. Jeden ze znajomych opowiadał mi o łzach swojego 5-letniego syna, gdy ten pewnego dnia usłyszał od niego o śmierci Jezusa, o tym, jak został On potraktowany przez ludzi. Dziecko przejęło się do głębi tym, co się stało ze Zbawicielem, i tym mocniej się radowało, gdy w tej samej rozmowie ojciec opowiedział mu o zmartwychwstaniu.

Jeżeli zdobędę się na odwagę, by ewangelizować własne dziecko, może się okazać, że swoją postawą otwartości i zachwytu wobec spraw, o których mu opowiem, ono zewangelizuje mnie. Dlaczego więc nie siadać z dzieckiem np. co niedziela do Ewangelii? Dlaczego nie przygotować sobie wcześniej tego spotkania? Mamy dzieci w różnym wieku. To mogą być malowanka, wyklejanka, jakiś miniteatrzyk, a może zwyczajna rozmowa o Słowie. Idźmy na krańce swojego domowego świata, bo dzięki temu Słowo, które stało się Ciałem, w bardzo konkretny sposób może zamieszkać pod naszym dachem.

Jarosław Kumor
Mąż i ojciec, dziennikarz i publicysta, redaktor naczelny i jeden z liderów programu formacyjnego dla mężczyzn Droga Odważnych (www.odwazni.pl)

2019-01-23 11:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję