Reklama

Niedziela Łódzka

Tygiel kultur i wyznań

Niedziela łódzka 5/2019, str. IV

Bożena Szafrańska/MMŁ

Wnętrze cerkwi pw. św. Olgi, zdjęcie współczesne

Wnętrze cerkwi pw. św. Olgi, zdjęcie współczesne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cerkiew pw. św. Olgi przy ul. Grzegorza Piramowicza 12 do dzisiaj służy łódzkiej społeczności prawosławnej. Jest wprawdzie mało znana i prawie niewidoczna, ale swą architekturą przyciąga uwagę turystów i mieszkańców miasta. Jest trzecią prawosławną świątynią w Łodzi wybudowaną pod koniec XIX wieku.

Starania o zakup działki pod budowę domu parafialnego w pobliżu nowo powstałej cerkwi pw. św. Aleksandra Newskiego przy ul. Widzewskiej (obecnie ul. Kilińskiego) podjęto jeszcze podczas budowy świątyni. Dopiero w 1891 r. miejscowy fabrykant Juliusz Kunitzer odstąpił parafii wydzieloną parcelę przy ul. Dzielnej (obecnie ul. Narutowicza), gdzie stanęła okazała kamienica. Powstał tu w latach 1896-1897 dom parafialny. Najprawdopodobniej autorem projektu architektonicznego obiektu był Franciszek Chełmiński. W kamienicy znajdowały się m.in. mieszkania dla duchownych, pomieszczenia kancelaryjne i biura. Niemal w tym samym czasie w pobliżu domu parafialnego, przy ul. Olgińskiej (obecnie ul. Piramowicza) budowano szkołę parafialną, a potem ochronkę dla prawosławnych sierot. Prace zakończono w 1895 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 1898 r. oddano do użytku – połączoną z sierocińcem – kaplicę/cerkiew szkolną (projekt świątyni wykonał Franciszek Chełmiński). Patronką została księżna kijowska, inicjatorka chrystianizacji Rusi – św. Olga. Poświęcenie nowej cerkwi i sierocińca w Łodzi miało miejsce 16 października 1898 r.

Reklama

Prawosławna świątynia przy ul. Piramowicza jest znacznie skromniejsza od stojącej przy ul. Kilińskiego cerkwi pw. św. Aleksandra Newskiego. Nic w tym dziwnego – wybudowana została ze składek wiernych, bez wsparcia finansowego lokalnych fabrykantów. Świątynia nie ma charakterystycznych kopuł odróżniających ją od innych obiektów sakralnych, ale na szczególną uwagę zasługuje jej wnętrze. Jest to bowiem jedyna w Polsce cerkiew, w której na ścianach nie ma malowideł z postaciami świętych. Wnętrze zdobią XIX-wieczne ikony i przepiękne kolorowe polichromie. Ciekawostką może być fakt, że ikonostas, który znajduje się w świątyni, pierwotnie miał znaleźć się w cerkwi pw. św. Aleksandra Newskiego – okazał się jednak za wysoki. Na uwagę zasługują także wielkie teksty w języku staro-cerkiewno-słowiańskim (10 przykazań i prawosławne credo – wyznanie wiary) umieszczone tuż obok drzwi łączących dawny sierociniec ze świątynią. Mogły być one ściągą dla dzieci uczestniczących w liturgii. 1 października 1980 r. cerkiew św. Olgi wpisana została do rejestru zabytków.

W Muzeum Miasta Łodzi można oglądać wystawę stałą „Na wspólnym podwórku – łódzki tygiel kultur i wyznań”, poświęconą także prawosławnej społeczności w Łodzi.

2019-01-30 11:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Zapowiedź - #PodcastUmajony na naszym portalu już od 1 maja!

2024-04-28 07:35

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

#JezusowaKardiologia

Mat.prasowy

Zapraszamy na codzienne refleksje maryjne przygotowane dla naszego portalu na maj 2024 r. przez ks. Tomasza Podlewskiego.

Startujemy 1 maja 2024 roku, zaraz po północy. Do usłyszenia!

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję