Pierwsze litewskie hospisas, noszące imię bł. ks. Michała Sopoćki – spowiednika św. Faustyny, zainaugurowało działalność w Światowym Dniu Chorego 11 lutego 2009 r. Założyła je w Wilnie s. Michaela Rak ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego. To ta sama siostra, która wcześniej kierowała Hospicjum św. Kamila w Gorzowie Wielkopolskim. Współpracowała również przy tworzeniu hospicjów w Mińsku, Kaliningradzie i in. Jest znana, chociaż nie zabiega ani o medialną popularność, ani o odznaczenia i nagrody, których przyznano jej wiele – to m.in.: Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, który otrzymała z rąk prezydenta RP Andrzeja Dudy w maju 2018 r., oraz Medal Stulecia Odzyskanej Niepodległości, wręczony jej w listopadzie 2018 r.
Wileńskie hospicjum mieści się w budynku, w którym przed wojną mieszkał ks. Michał Sopoćko. Obiekt wymagał gruntownego remontu, dlatego po uroczystości inauguracji działalność rozpoczęło najpierw hospicjum domowe. Stacjonarne zaczęło przyjmować pacjentów w 2012 r. Na stronie internetowej czytamy, że jest to dzieło międzynarodowe, które nie powstałoby, gdyby nie pomoc i ofiarność ponad 200 firm i instytucji oraz ludzi dobrej woli z całego świata.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Wileńskie hospicjum stacjonarne dysponuje 14 łóżkami, a z tzw. dostawkami może przyjąć maksymalnie 16 chorych. Gdy zgłaszają się kolejne osoby proszące o pomoc, a łóżek brak, nie pozostawia się ich bez opieki – zajmuje się nimi hospicjum domowe, w którym działa prawie 100-osobowa ekipa. Otacza ona opieką chorych w ich domach w odległości nawet 100 km od Wilna.
Charyzma i determinacja s. Michaeli gromadzą wokół niej wolontariuszy i osoby, które chcą udzielać wsparcia. Zapewne dlatego na jej zaproszenie odpowiedziała pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda i w czasie wizyty pary prezydenckiej w Wilnie w lutym 2018 r. odwiedziła chorych w hospicjum. To także wiara w sukces s. Michaeli sprawiła, że kiedy papież Franciszek we wrześniu 2018 r. przyjechał z wizytą na Litwę, w czasie przejazdu z Ostrej Bramy na plac katedralny zatrzymał się przy hospicjum, wysiadł z samochodu i pobłogosławił chorych – chociaż tego spotkania nie było w oficjalnym programie.
Kolejne światełko dla nieuleczalnie chorych – tym razem najmłodszych – s. Michaela zapaliła w ubiegłym roku, rozpoczynając budowę hospicyjnego oddziału dla dzieci. To, podobnie jak hospicjum dla dorosłych, pierwsza taka placówka na Litwie. Kamień węgielny, wmurowany 6 grudnia 2018 r., składa się z kamyków zebranych w wielu miejscach świata – m.in. w Ziemi Świętej, Asyżu, Watykanie, San Giovanni Rotondo, Fatimie, Lourdes, Medjugorie.
Reklama
Koszt budowy szacuje się na ok. 5 mln zł. Mimo że, jak na razie, w skarbonce brakuje ok. 90 proc. tej sumy, s. Michaela i jej ekipa wierzą, że i tym razem się uda. Deklaracje udzielenia pomocy płyną z wielu stron, a w ślad za nimi idą czyny. Jednym z ambasadorów akcji jest Mietek Szcześniak, który ofiarował na ten cel swoją piosenkę „Święty gapa” i podjął trasę koncertową, w trakcie której Fundacja Aniołów Miłosierdzia prowadzi zbiórkę na rzecz budowy dziecięcego hospicjum w Wilnie. Na trasie pn. „Most do Nieba” było dotąd kilkanaście miast. Ambasadorami akcji są, obok Mietka
Szcześniaka, również Kinga Dębska, Darek Malejonek, Dominika Figurska z mężem i wiele innych osób.
Do skarbonki dla wileńskiego hospisas może się dorzucić każdy, szczegóły na stronie: www.mostdonieba.pl .