Reklama

Kościół

Notatnik duszpasterski

Odbuduj moją parafię!

Niedziela Ogólnopolska 8/2019, str. 30

[ TEMATY ]

parafia

bp Andrzej Przybylski

Notatnik duszpasterski

Ks. Zbigniew Chromy

Kościół św. Józefa w Nazarecie

Kościół św. Józefa w Nazarecie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszku, odbuduj mój Kościół!” – jak mocne musiały być te słowa Jezusa, skoro młody chłopak z Asyżu zostawił wszystko, żeby je zrealizować. I zabrał się do nich konkretnie. Zaczął od konkretnego kościółka, od fizycznej pracy nad podźwignięciem go z ruin, a dopiero potem przyszyły wielkie duchowe dzieła. Odbudowanie Kościoła nie może się ograniczyć do wielkich haseł, do wirtualnej wspólnoty, która żyje i istnieje gdzieś daleko od nas.

Najbliższe każdemu z nas urzeczywistnienie Kościoła to parafia. Tak, parafia to nie jest tylko jakaś organizacyjna cząstka wielkiej instytucji Kościoła. Parafia to po prostu Kościół, to realne zamieszkanie Chrystusa w naszym najbliższym otoczeniu. Różne są te nasze parafie. Jedne nas zachwycają i dają poczucie wspólnoty, inne są zimne i formalne. Nasze myślenie o parafii łączy jednak to samo pragnienie: chcielibyśmy, żeby nasze parafie tętniły życiem, żeby się chciało do nich chodzić i żeby w nich można było naprawdę odczuć miłość i moc Boga oraz rodzinną jedność wszystkich parafian. Nikt z nas nie ma też wątpliwości, że takie jest również pragnienie Boga. Jednym słowem – do każdego z nas Chrystus chciałby powiedzieć: „Odbuduj moją parafię!”. Być może są takie parafie, w których trzeba odbudować świątynię, a przynajmniej porządnie ją wyremontować. Większość naszych parafii czeka jednak na inną odbudowę, o wiele ważniejszą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Mam w parafii niecałe tysiąc wiernych. Mimo takiej garstki ludzi udało mi się wyremontować plebanię i kościół. Na Mszę św. w niedzielę chodzi ok. 15 proc. wiernych. Ludzie tu nie chcą się angażować w żadne grupy, a w tygodniu mam w kościele tylko tych, którzy «zamówili Mszę św.». Jak ksiądz biskup widzi, nie ma co robić w takiej parafii!” – usłyszałem od jednego z proboszczów. Aż chciałem podskoczyć ze zdumienia i wykrzyknąć: „Jak to ksiądz nie ma co robić!? To jest dopiero wyzwanie i robota do zrobienia: dotrzeć do tych 850 ludzi, których nie ma w niedzielę w kościele; tak się modlić i tak odprawiać Mszę św., żeby chciało się przyjść; wyruszyć z misją i ewangelizacją do tych, którym zaczęło się wydawać, że Pan Bóg do niczego nie jest im potrzebny i szkoda im dla Niego czasu. To jest dopiero kawał roboty do zrobienia, dla księdza i dla świeckich!” .

Reklama

Mniejsza liczba praktykujących, mniejsza liczba grup modlitewnych i apostolskich, mniejsza liczba powołań w diecezji czy po prostu mniejsza liczba wierzących – to dla nas, ludzi kochających Kościół, nie oznacza mniejszej ilości pracy. Wręcz odwrotnie: im mniej ludzi w Kościele, tym więcej pracy nad jego odbudową.

Spróbujmy pomyśleć o tym, co chciałby powiedzieć do nas Jezus odnośnie do naszej parafii. Czy zacząłby narzekać i mówić, że już nic się nie da zrobić? A może, tak jak do Franciszka, chciałby powiedzieć do każdego z nas: „Odbuduj moją parafię!”?

2019-02-20 11:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zwyczaje ważniejsze od Boga

Niedziela Ogólnopolska 47/2019, str. 20

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Notatnik duszpasterski

Agnieszka Bugała

To Bóg wymyślił małżeństwo i tylko On może je naprawić

To Bóg wymyślił małżeństwo i tylko On może je naprawić

Przyjęliśmy pobożne tradycje i zwyczaje, a zgubiliśmy w nich żywego Boga

Mamy dużo kościelnych zwyczajów. Największe rzesze przychodzą do kościoła wtedy, gdy coś się dzieje, i to takiego, z czym wzrastaliśmy niemal od dziecka. Jeszcze lepiej, kiedy to pobożne wydarzenie przedłużone jest biesiadowaniem. Bo jak tu nie iść do kościoła w Wielką Sobotę, kiedy święcą pokarmy? Jak nie pojawić się na Pasterce, kiedy tak nostalgicznie brzmią kolędy, i jak nie podzielić się opłatkiem, bez którego trudno sobie wyobrazić Wigilię? Lubimy, kiedy na Mszy św. sypią popiół na głowę, święcą palmy albo przykładają dwie świece do szyi, żeby leczyć choroby gardła. Podobnie jest z I Komunią św., chrztem czy sakramentem małżeństwa. Pierwszeństwo w przygotowaniu do tych najważniejszych spotkań z Bogiem mają rzeczy, które... z Bogiem niewiele mają wspólnego. Chyba każdy duszpasterz marzy dziś o tym, żeby zamiast o sukienkach i garniturach móc poważnie i wyczerpująco porozmawiać z rodzicami i dziećmi o prawdziwej obecności Boga w Eucharystii; żeby zamiast ustalać kwestię dekoracji kościoła móc z młodymi szczerze porozmawiać o małżeństwie i o tym, jak żyć, żeby działanie tego sakramentu nie skończyło się po kilku miesiącach. Nawet nie zauważyliśmy, jak zaczęło nam być wszystko jedno, czy mówimy o chrzcie czy o chrzcinach – a może nawet to drugie stało się ważniejsze niż sam sakrament? I pomyśleć, że wszystkie te zwyczaje powstały dzięki Bogu, dla Boga i ze względu na Niego. W Bogu są ich moc, skuteczność działania i całe piękno. Bóg był potrzebny, żeby zaistniały i nabrały rangi – a teraz można już Panu Bogu podziękować, bo my postanowiliśmy je sobie przywłaszczyć i zorganizować po swojemu. Przyjęliśmy pobożne tradycje i zwyczaje, a zgubiliśmy w nich żywego Boga.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Sosnowcu przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża

2024-03-28 23:35

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

- Kościelne postępowanie w bulwersującej sprawie sprzed miesięcy dobiega końca - powiedział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej sede vacante. W czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej, którą odprawił w sosnowieckiej bazylice katedralnej, przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża.

- Po podjęciu ostatecznych decyzji, zostanie o nich poinformowana opinia publiczna. Także w sprawie, która w ostatnich dniach spowodowała, że diecezja sosnowiecka znalazła się na czołówkach gazet, jestem zdeterminowany, by wszystko wyjaśnić i adekwatnie zareagować. Proszę przyjąć moje zapewnienie, że nic w tej, jak i w żadnej innej gorszącej sprawie, nie jest i nie będzie zbagatelizowane - powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Znakomite wieści dla świdnickiej katedry

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

Świdnica

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego

dotacje na zabytki

Beata Moskal-Słaniewska Prezydent Świdnicy

Proboszcz katedry podczas oprowadzania gości po katedrze

Proboszcz katedry podczas oprowadzania gości po katedrze

Stolicę diecezji odwiedziła Joanna Scheuring-Wielgus, wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przywożąc ze sobą znakomite wieści dla miasta i jego dziedzictwa kulturowego.

Podczas spotkania w czwartek 28 marca ogłoszono, że katedra świdnicka, jeden z najcenniejszych zabytków Dolnego Śląska otrzyma wsparcie finansowe z corocznego programu ministerstwa. Informację przekazała w mediach społecznościowych Prezydent Świdnicy. - Z corocznego programu prowadzonego przez ministerstwo, wśród projektów zakwalifikowanych do dofinansowania, jest świdnicka katedra! Moja ulubiona figura św. Floriana, patrona strażaków, nareszcie zostanie odnowiona – napisała Beata Moskal-Słaniewska.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję