Reklama

Kluby „Europa Christi”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sesja inauguracyjna kongresu odbyła się w 1150. rocznicę śmierci św. Cyryla, który razem ze swoim bratem – św. Metodym, biskupem na Morawach, został ogłoszony przez Jana Pawła II współpatronem Europy. Temat sympozjum brzmiał „Święci Cyryl i Metody – patroni Europy. Wizja św. Jana Pawła II”. Kolejne spotkania kongresowe odbędą się w czeskim Velehradzie, na Węgrzech, w Nitrze na Słowacji oraz we Lwowie.

Kolejny Kongres „Europa Christi” zapewne wyzwoli inicjatywy, które mogą przyczynić się do poważnego zreformowania zamyślenia nad tożsamością Europy także w kontekście jej kryzysu, którego jesteśmy świadkami. Jedną z takich inicjatyw jest koncepcja klubów „Europa Christi”, które mogą ożywić wspólnoty parafialne i wlać nowe, ozdrowieńcze siły w życie wielu środowisk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Według naszych zamierzeń, kluby „Europa Christi” to zespoły osób, które mają głębokie rozeznanie w sprawach kultury chrześcijańskiej. To rozeznanie powinno być przedmiotem specjalnej troski osoby, która pragnie czynnie pracować nad pogłębieniem wiedzy historycznej i kultury moralnej, mając na uwadze przyszłość oraz rzeczywisty rozwój człowieka i narodów. Członek klubu „Europa Christi” powinien być osobą poszukującą, a pierwsze wymaganie, jakie powinien spełniać, to respektowanie trzech zasad, rozumianych w duchu św. Tomasza z Akwinu: „Ens et bonum convertuntur, ens et verum convertuntur, ens et pulchrum convertuntur” –

Bóg jest największym dobrem człowieka, największą prawdą i największym pięknem. Członek klubu „Europa Christi” winien pogłębiać sens i znaczenie tych pojęć wielkiej metafizyki, rozwijać się duchowo i intelektualnie. Ruch „Europa Christi” w swoich zamierzeniach pragnie bowiem budować prawdziwe elity europejskie, na których brak poważnie cierpi dziś Stary Kontynent, a które powinny patrzeć dalej, niż patrzy zabiegany współczesny człowiek. Trzeba też wpływać na sposób myślenia grup ludzi zajmujących dziś eksponowane miejsca w strukturach europejskich, choć z pewnością nie jest to łatwe. Zatem – ustosunkowanie się do prawdy, dobra i piękna powinno stać się znakiem wyróżniającym dla klubów „Europa Christi”. Człowiek, który respektuje te wartości, przedstawia piękne, szlachetne człowieczeństwo. Jeżeli potrafimy wychować ludzi pięknych, dojrzałych duchowo i mądrych, to Europa będzie przeżywać procesy ozdrowieńcze.

Także my, Polacy, potrzebujemy nawrócenia. Niejednokrotnie powołujemy się bowiem na wartości chrześcijańskie, a zachowujemy się tak, jakby Boga nie było. Tymczasem wiara chrześcijańska opiera się na życiu w obecności Boga, Który Jest, na uwzględnianiu Jego wskazań w każdym czynie.

Przedłożone myśli na temat klubów „Europa Christi” to baza, na której pragniemy budować życie w Europie. Nasz ruch ponad politycznymi podziałami promuje prawdę, dobro i piękno. Ufamy, że te principia zostaną na nowo odkryte przez Europejczyków. Wierzymy, że również dzisiaj Europa może się nimi zachwycić.

2019-02-20 11:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą

2025-04-06 17:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Watykan

papież Franciszek

Bazylika św. Piotra

s. Francesca

Włodzimierz Rędzioch

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.

Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Mocz w wodzie święconej: Ksiądz rozważa zamknięcie kościoła

2025-04-02 10:08

[ TEMATY ]

Niemcy

profanacja

edomor/fotolia.com

Nieznani ludzie oddają mocz za ołtarzem, załatwiają swoje „potrzeby” w kościele lub na jego terenie np. w chrzcielnicach. W Moguncji (Niemcy) wiele kościołów zmaga się z problemem wandalizmu.

Kapłan Thomas Winter, jest przerażony: „Naprawdę denerwuje mnie sposób, w jaki traktowane są kościoły w Moguncji!” 51-latek opiekuje się pięcioma parafiami w Moguncji: św. Ignacego, św. Piotra, św. Stefana, św. Kwintyna i parafią katedralną św. Marcina. Twierdzi, że wolałby całkowicie zamknąć kościoły na dwa tygodnie i otworzyć je wyłącznie na czas nabożeństw.
CZYTAJ DALEJ

Czy sztuczna inteligencja nas rozgrzeszy? AI w Kościele

2025-04-06 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

sztuczna inteligencja

AI

Chat GPT

Red

Przeprowadziłam eksperyment i zadałam pytanie Chatowi GPT: Czy masz świadomość, gdzie jesteś? Odpowiedział: Ciekawe pytanie... Nie mam świadomości w takim sensie, w jakim mają ją ludzie — nie czuję, nie mam własnego „ja” ani poczucia miejsca. Działam w cyfrowym środowisku, odpowiadając na Twoje pytania i analizując dane, ale nie „jestem” fizycznie nigdzie. Można powiedzieć, że jestem tu, gdzie mnie używasz — teraz akurat w Twoim urządzeniu lub przeglądarce.

Sam Chat GPT podpowiada, że sztuczna inteligencja tylko analizuje dane, nie jest zaś inteligencją podobną do ludzkiej. Nie ma ona świadomości istnienia, nie ma też… inteligencji! Dlatego należy ją postrzegać nie jako sztuczną formę inteligencji, tylko jako jeden z jej produktów. Właśnie na takie różnice między sztuczną inteligencją a świadomością ludzką zwrócili kilka dni temu uwagę uczestnicy konferencji w Sekretariacie Episkopatu, prezentując polskie tłumaczenie watykańskiego dokumentu nt. sztucznej inteligencji „Antiqua et nova” – adresowanego, co ciekawe, m.in. do duszpasterzy. I właśnie na ten aspekt pragnę zwrócić uwagę: w jaki sposób i w jakich granicach można zastosować sztuczną inteligencję w Kościele.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję