Reklama

Zachłanność ukarana?

Są granice obłudy, za których przekroczenie płaci się boleśnie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cynicy mawiają, że w polityce można wszystko, że jedyną granicą jest skuteczność. Ale pewne spore środowisko polityczne przekonuje się na naszych oczach, że jednak są granice obłudy, za których przekroczenie płaci się boleśnie. Ale – po kolei.

Można zrozumieć .Nowoczesną, Teraz, byłych prominentnych członków SLD i PZPR, środowiska prohomoseksualne – czyli formacje, które dołączyły do tzw. Koalicji Europejskiej. Im wejście na platformę wyborczą budowaną przez PO jednoznacznie się opłaca. Z dwóch powodów. Po pierwsze, bo poza tą propozycją nie mają lepszej. Po drugie, bo też chcą iść radykalnie w lewo, chcą się stać reedukatorami Polaków w duchu nowego marksizmu, walki z Kościołem, promocji LGBT+.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ale co tam robi Polskie Stronnictwo Ludowe?

Tak, wiem, że to formacja, która choć odwołuje się do tradycji ludowej, to w sensie organizacyjnym wywodzi się wprost z ZSL, sojusznika PZPR przez cały okres PRL. Zdaję sobie sprawę, że podkreślanie chrześcijańskiego charakteru tej partii przez jej działaczy, wysokie trzymanie sztandaru dumy z Polski prowincjonalnej – to raczej zabiegi wizerunkowe niż rzeczywistość. Rozumiem wreszcie, że młody lider na wsi raczej bywa, niż mieszka, więc mógł się zapomnieć. Jednak mimo wszystko trudno to zaakceptować.

Nie wytrzymał tej wolty Sławomir Świerzyński, lider zespołu discopolowego Bayer Full, który takimi słowami ogłosił, że odchodzi z PSL: „Jeżeli śpiewamy Rotę, zamawiamy Msze św. za ojczyznę i mamy iść ramię w ramię z partiami, które mówią, że trzeba wycofać religię ze szkół, zniszczyć Pana Boga, to mój honor nie pozwala mi brać udziału w takiej hucpie politycznej”.

Cytuję to, by pokazać, że przekonanie ludowców, iż są tak silni, że mogą dokonać absolutnie każdej wolty, spaliło na panewce. Wyborcy i część aktywu aż tak cynicznego podejścia do własnych haseł nie unieśli.

Reklama

Pozostaje pytanie, dlaczego partia Władysława Kosiniaka-Kamysza się na to zdecydowała. Co ciekawe bowiem, poważne analizy socjologiczne wskazywały, że akurat PSL start samodzielny mógłby się opłacić. Partia miałaby szansę na 3-4 mandaty, a startując w ramach Koalicji Europejskiej, może obejść się smakiem – wyborcy mogą wybrać inne osoby z listy.

Możliwe jednak, że PSL czuje się już tak słaby, ma poczucie, iż traci grunt pod nogami, i innego wyjścia niż wejście do obozu lewicy nie widzi.

Tak czy inaczej wiele wskazuje na to, że PSL jako samodzielny byt polityczny na naszych oczach zanika. Partia ta musiała więc zacisnąć zęby i przyjąć rolę partnera w bloku skrajnie lewicowym. Co gorsza, przy pełnej świadomości – bo to będzie dla ludowców najważniejszy efekt tego aliansu – że pozycja wyjściowa w jesiennej bitwie o miejsca w krajowym parlamencie będzie jeszcze bardziej niekorzystna. Zarówno taktycznie, jak i programowo. Odpuszczenie własnego szyldu w tak ważnej walce jest dobitnym dowodem słabości i potwierdzeniem, że PiS jednak w czasie ostatniej kampanii zmarginalizował PSL. Z krajobrazu politycznego polskiej wsi i mniejszych miejscowości znika szyld PSL, znika alternatywa dla PiS. W szeregach ludowców – z tego, co wiem – jest mocna świadomość tego czynnika. A jednak w to weszli.Cóż, nic nie trwa wiecznie.

Michał Karnowski
Publicysta tygodnika „Sieci” oraz portalu internetowego wPolityce.pl

2019-03-06 10:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza zatrzymanego przez CBA

2024-04-26 13:00

[ TEMATY ]

oświadczenie

Red./ak/GRAFIKA CANVA

Kuria Biskupia Warszawsko-Praska informuje o zawieszeniu proboszcza parafii św. Faustyny w Warszawie w wykonywaniu wszystkich obowiązków wynikających z tego urzędu. Jest to związane z działaniami prowadzonymi przez organy wymiaru sprawiedliwości.

Do czasu wyjaśnienia sprawy zarządzanie parafią obejmie administrator, którego najważniejszym zadaniem będzie koordynowanie duszpasterstwa parafii św. Faustyny w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: co jest warunkiem wszczepienia nas w Kościół?

2024-04-26 13:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

28 Kwietnia 2024 r., piąta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Jak udzielić pasterskiego wsparcia

2024-04-27 12:45

[ TEMATY ]

warsztaty

Świebodzin

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

dekanalny ojciec duchowny

Archiwum organizatora

Warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych

Warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych

W sobotę 27 kwietnia w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie odbyły się warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych, które poprowadził ks. dr Dariusz Wołczecki. Tematem ćwiczeń było, jak rozmawiać, żeby się spotkać relacyjnie i udzielić pasterskiego wsparcia.

Dekanalny ojciec duchowny jest kapłanem wybranym przez biskupa diecezjalnego spośród księży posługujących w dekanacie, który troszczy się o odpowiedni poziom życia duchowego kapłanów. Spotkanie rozpoczęło się wspólną modlitwą brewiarzową i wzajemnym podzieleniem się dylematami i radościami płynącymi z posługi dekanalnego ojca duchownego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję