Reklama

Niedziela Rzeszowska

Droga Krzyżowa ulicami Rzeszowa

Chcemy dzisiaj, stając razem do modlitwy wynagradzającej, uczyć się prawdy o wspólnocie Kościoła, w której żadne cierpienie ani grzech, nie są prywatne – mówił ks. Rafał Flak we wprowadzeniu do Drogi Krzyżowej. 8 marca br. ponad 5 tys. osób przeszło ulicami Rzeszowa rozważając mękę Jezusa Chrystusa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Droga Krzyżowa ulicami Rzeszowa jest organizowana od 1996 r. w pierwsze piątki Wielkiego Postu. Podczas tegorocznego nabożeństwa uczestnicy modlili się m.in. za ofiary pedofilii w ramach Dnia Modlitwy i Pokuty za grzechy wykorzystywania seksualnego małoletnich przez duchownych. – Chcemy dzisiaj, stając razem do modlitwy wynagradzającej, uczyć się prawdy o wspólnocie Kościoła, w której żadne cierpienie ani grzech nie są prywatne. Gdy cierpi jeden człowiek, współcierpią inni, a grzech każdego z nas, osłabia organizm całej wspólnoty – mówił ks. Rafał Flak, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Diecezjalnej w Rzeszowie.

Trzy części rozważań

Tegorocznej modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba. W nabożeństwie uczestniczyło kilkudziesięciu kapłanów, klerycy, osoby konsekrowane i ponad 5 tys. wiernych. Zebrani przeszli od krzyża – pomnika Ofiar Komunizmu na pl. Śreniawitów przez ul. Szopena, al. Lubomirskich, ul. 3 Maja, ul. Sokoła do bazyliki Ojców Bernardynów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Krzyż od pierwszej stacji nieśli księża, a następnie przedstawiciele różnych zawodów, bractw, organizacji, ruchów i stowarzyszeń.

Rozważania przygotował ks. Piotr Gnat, dyrektor Szkoły Nowej Ewangelizacji św. Pawła VI w Rzeszowie. Każde z czternastu rozważań składało się z trzech części. Najpierw był monolog wewnętrzny współczesnych osób, którzy mówili o swoich problemach. I tak w pierwszej stacji pojawił się kierownik z wyrzutami sumienia z powodu uwag czynionych pracownikowi; w drugiej stacji – mąż i ojciec, który miał problemy z pogodzeniem życia rodzinnego i pracy zawodowej; w trzeciej studentka medycyny, którą pochłonęły imprezy i alkohol; w siódmej – osoba chora na depresję. W drugiej części rozważań uczestnicy usłyszeli opis sytuacji z drogi Pana Jezusa na Golgotę, odwołujący się do konkretnych zapisów Pisma Świętego bądź tradycji. Trzecia część była medytacją łączącą sytuację osób przedstawionych w pierwszej części z treścią poszczególnych stacji Drogi Krzyżowej. „A jak jest z moim słowem? Czy rodzi ono miłość, dobro, piękno w mojej rodzinie, miejscu pracy, tam gdzie na co dzień przebywam? Może odbiera nadzieję, wprowadza śmierć i niszczy motywacje? Kiedy ostatnio jako ojciec powiedziałem swojemu synowi: Jestem z ciebie dumny? Kiedy jako syn powiedziałem rodzicom: Dziękuję wam za wasze dobro? Kiedy jako pracodawca powiedziałem pracownikowi: Dobrze to zrobiłeś?” – to fragment rozważania z pierwszej stacji. Rozważania razem z autorem czytali: Dorota Gancarz i Dawid Biesiadecki-Dziuba.

Reklama

Modlitwa za cierpiących

Po nabożeństwie odbyła się Msza św. w sanktuarium Matki Bożej Rzeszowskiej pod przewodnictwem bp. Jana Wątroby. W koncelebrze uczestniczyło szesnastu duchownych, a wśród nich odpowiedzialni za formację księży: ks. Wiesław Rafacz, diecezjalny ojciec duchowny i ks. Paweł Synoś, delegat biskupa ds. formacji stałej kapłanów. Na końcu Mszy św. modlono się w intencji ofiar nadużyć seksualnych w diecezji rzeszowskiej. – W czasie, gdy cały Kościół katolicki przeżywa ogromne cierpienie z powodu wielu nadużyć duchownych, którzy stali się powodem zgorszenia nie tylko dla nieletnich, gromadzimy się przed Tobą, Panie, który cierpisz po raz kolejny przez grzechy ludzi Kościoła. (…) Przepraszamy za nadużycia seksualne, nadużycia władzy i sumienia, spowodowane przez ludzi Kościoła – mówił bp Wątroba przed Najświętszym Sakramentem. Wśród wezwań modlitwy przebłagalnej znalazły się m.in. takie: „Za to, że nie potrafiliśmy i nadal jeszcze nie potrafimy cierpieć z cierpiącymi i nazywać grzechy po imieniu; za to, że nie działaliśmy w porę, rozpoznając rozmiary i powagę szkód i ran spowodowanych w tak wielu ludzkich sercach”.

Podczas Drogi Krzyżowej i Mszy św. o oprawę muzyczną zadbał zespół wspólnoty „Miriam”.

2019-03-20 09:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śladami Bożego Miłosierdzia

Niedziela przemyska 10/2024, str. I

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Przemyśl

Kl. Gabriel Patrylak

Przemyska Droga Krzyżowa zawsze gromadzi tysiące wiernych z okolicznych parafii

Przemyska Droga Krzyżowa zawsze gromadzi tysiące wiernych z okolicznych parafii

Dzisiaj nasza ojczyzna i my sami potrzebujemy wiele dobra – powiedział bp Krzysztof Chudzio.

Tradycyjnie wieczorem w czwartek po I niedzieli Wielkiego Postu w Przemyślu odbyła się Droga Krzyżowa z bazyliki archikatedralnej pod Krzyż Zawierzenia.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: usiłuje się niedobre ideologie wprowadzać do szkół, a nawet do serc małych dzieci

2024-04-27 09:57

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Nie możemy dopuścić do tego, by żyć bez Chrystusa. Nie możemy pozwalać obojętnie na to, by Chrystusa wyrywać z naszych sumień w imię nowych ideologii i „postępowej wizji świata” - mówił abp Marek Jędraszewski 26 kwietnia podczas 40-lecia parafii i 30-lecia konsekracji kościoła św. Jana Chrzciciela w Pyzówce.

Na początku Mszy św. proboszcz, ks. Andrzej Wiktor, przypomniał historię powstania tej wspólnoty i świątyni. - Dwa pokolenia chrześcijan wyrosły z tej świątyni. I w tej niewielkiej wspólnocie, która, jak czytamy w Dziejach Apostolskich, „Trwa na modlitwie, Eucharystii, łamaniu chleba i w nauce apostołów” - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję