Reklama

Kościół

Duch Święty we własnej osobie

Jest żywą pamięcią Kościoła, pozwala nam zrozumieć słowa Jezusa i rozmawiać z Bogiem na modlitwie, sprowadza zrozumienie, a temu, kto Go przyjmuje, rozdaje prezenty od Boga – oto Duch Święty we własnej Osobie

Niedziela Ogólnopolska 23/2019, str. 14-15

[ TEMATY ]

Duch Święty

Graziako

Bazylika św. Piotra w Watykanie – Katedra św. Piotra

Bazylika św. Piotra w Watykanie – Katedra św. Piotra

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jezus, zwracając się do Apostołów w czasie Ostatniej Wieczerzy, powiedział, że po swoim odejściu z tego świata ześle im dar Ojca – Ducha Świętego (por. J 15, 26). Ta obietnica spełniła się w dniu Pięćdziesiątnicy, kiedy Duch Święty zstąpił na uczniów Jezusa zgromadzonych w Wieczerniku.

Dzieje Apostolskie opisują, że każdego z uczniów dotknął język ognia i zaczęli przemawiać w taki sposób, iż niektórym wydawało się to mową ludzi pijanych, inni natomiast, przybysze, którzy zjechali do Jerozolimy z różnych stron świata, osłupieli, bo każdy słyszał ich mówiących jego własnym językiem. Tłem tego tekstu jest starotestamentowe opowiadanie o budowie wieży Babel. Rezultatem tego przedsięwzięcia było pomieszanie języków. Ludność szukająca tylko siebie popada w takie rozbicie, że jeden człowiek nie rozumie drugiego. Tę myśl znajdziemy w relacji Nowego Testamentu o zesłaniu Ducha Świętego. Również dzisiaj rozdarcie i podział ludzkości sprawiają, że człowiek nie rozumie ani Boga, ani drugiego człowieka, ani nawet samego siebie. Duch Święty sprowadza zrozumienie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Papież Franciszek podczas jednej z katechez na temat darów Ducha Świętego przypomniał, że Chrystus otoczony chwałą nadal wypełnia swoją obietnicę, tzn. posyła Kościołowi Ducha Świętego, który „poucza nas, przypomina nam i pozwala nam mówić” z Bogiem. Duch Święty, który pochodzi od Ojca i Syna, jest owocem nadmiaru miłości, która istnieje między Bogiem Ojcem i Synem Bożym. On jest światłem, którego nie można zauważyć inaczej jak na oświetlonym przedmiocie, a tym przedmiotem jest objawiona w Jezusie miłość między Ojcem i Synem.

Duch Święty jest duchowym nauczycielem, prowadzi nas po właściwej drodze przez różne sytuacje życiowe. Jest żywą pamięcią Kościoła, gdyż przypomina nam wszystko, co powiedział Jezus, i pozwala nam zrozumieć Jego słowa. Dzięki pomocy Ducha Świętego potrafimy interpretować wewnętrzne natchnienia i wydarzenia życia w świetle słów Jezusa. Duch Święty pozwala nam wreszcie rozmawiać z Bogiem na modlitwie, dlatego modlitwa jest dialogiem z Nim w Duchu Świętym, który modli się w nas i pozwala nam zwracać się do Boga: Ojcze, Tato – „Abba”. Nie jest to jakaś forma, jakiś zwykły zwrot, ale rzeczywistość: my naprawdę jesteśmy dziećmi Boga! W Liście do Rzymian św. Paweł pisze: „Ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi” (Rz 8, 14). Dzień Pięćdziesiątnicy, w którym uczniowie zostali napełnieni Duchem Świętym, był dniem chrztu Kościoła, który w ten sposób narodził się do wyjścia, wyruszenia w drogę, aby głosić wszystkim Ewangelię.

Zstąpienie Ducha Świętego, choć niezwykłe, nie pozostało czymś jednorazowym i ograniczonym jedynie do tamtej chwili. Jest to wydarzenie, które ponawiało się i wciąż się ponawia. Duch Święty przekazuje temu, kto Go przyjmuje, różne duchowe dary, czyli swoiste prezenty od Boga. Są nimi: mądrość, rozum, rada, męstwo, umiejętność, pobożność i bojaźń Boża. To są te dary, które otrzymujemy w sakramencie bierzmowania. Św. Paweł w Liście do Galatów wylicza natomiast dziewięć owoców Ducha Świętego, które stanowią trwały efekt rozwoju człowieka. Gdzie jest Duch Święty, tam są: „miłość, radość, pokój, cierpliwość, dobroć, życzliwość, wierność, łagodność, opanowanie” (Ga 5, 22-23). Dary Ducha Świętego to są te szczególne łaski, które udoskonalają życie człowieka, czynią je głębszym.

Właściwością Ducha Świętego jest to, że „tchnie, kędy chce”, a więc udziela swego natchnienia w sposób całkowicie wolny, nieprzymuszony. Udziela swoich natchnień osobom, którym chce, i kiedy chce, rozdziela łaski, „jak chce”. Św. Paweł w Pierwszym Liście do Koryntian pisze: „Różne są dary, ale Duch jest jeden. Różne są posługi, ale Pan jest jeden. Różne są działania, ale jeden jest Bóg, który sprawia wszystko we wszystkich. (...) A wszystko to daje jeden i ten sam Duch, rozdzielając każdemu, jak chce” (1 Kor 12, 4-6. 11). Duch Święty „tchnie, kędy chce” – to prawda, ale nie przez każdą trąbę. Jest On stale obecny i wciąż działa, tylko my zbyt często postępujemy po swojemu.

2019-06-04 13:08

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Serce jest naszym ukrytym centrum

[ TEMATY ]

serce

Duch Święty

PublicDomainPictures

Jest naszym ukrytym centrum, nieuchwytnym dla naszego rozumu ani dla innych; jedynie Duch Boży może je zgłębić i poznać.

To zdanie może nas zaskakiwać, gdyż zazwyczaj mniemamy, że wiemy, kim jesteśmy, o co nam w życiu chodzi, co jest dla nas dobre, itd. Kiedy jednak się na tym skupimy w refleksji, dochodzimy do wniosku, że tego wszystkiego nie wiemy. Sami dla siebie jesteśmy misterium. Nie jest to jednak prosta zagadka do rozwiązania, która, gdy ją poznamy, pozwala zacząć całkowicie panować nad sobą. Jest to misterium, czyli głębia, która przerasta nasze zdolności poznania, misterium, które poznawane coraz bardziej odsłania swoją głębię. Tak jest ze względu na prawdę, że jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga. W naszym sercu odbija się głębia samego Boga i dlatego „jedynie Duch Boży może je zgłębić”. Jest ono darem, który nas zdumiewa, ale jednocześnie jest dla nas zadaniem, abyśmy stali się w naszym życiu i działaniu na obraz i podobieństwo samego Boga, czyli abyśmy żyli miłością do końca, jak ją nam pokazał Pan Jezus: Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna. To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem (J 15,9-12).
CZYTAJ DALEJ

Religia w szkołach – lekcja dla lewicy

2024-10-05 11:33

[ TEMATY ]

religia w szkołach

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Przez zapędy Lewicy polska scena polityczna przypomina czasem arenę ideologicznych zapasów, gdzie każda strona walczy o swoje racje, a kompromis wydaje się odległy niczym miraż na horyzoncie. Zniechęca to obywateli do polityki jako takiej, dzieli Polaków i zasłania to, co rządzący mogliby robić, a co nie byłoby kontrowersyjny dla nikogo, za to dobre dla wszystkich. Właśnie taki spór wybuchł ostatnio wokół lekcji religii w szkołach – temat, który wywołuje emocje, a który w ogóle nie musiałby się pojawiać, gdyby nie brak tolerancji u tych, co przywiązanie do tolerancji deklarują. Starcie w tej sprawie widać szczególnie w koalicji, gdzie partie lewicowe i centrowe próbują znaleźć wspólny język z ludowcami i konserwatystami, odkrywając, że oprócz niechęci do poprzedniej władzy i stołków – coraz mniej ich łączy.

Wiceminister edukacji Henryk Kiepura (PSL) wyraził klarowną opinię: religia powinna pozostać w wymiarze dwóch godzin lekcyjnych tygodniowo, finansowanych z budżetu państwa. Z kolei w propozycji nowelizacji rozporządzenia minister edukacji Barbary Nowackiej przewiduje się jednak zmniejszenie tej liczby do jednej godziny. Lewica, znana ze swojego krytycznego stosunku do Kościoła katolickiego, niejednokrotnie postulowała całkowite usunięcie religii ze szkół, twierdząc, że państwo nie powinno finansować tego rodzaju zajęć. Czy jednak takie myślenie nie jest przykładem ideologicznego pędu, który zamiast realnych rozwiązań, oferuje nienawiść do instytucji mającej głębokie korzenie w polskiej kulturze?
CZYTAJ DALEJ

Kard. Stanisław Dziwisz na pielgrzymce Żywego Różańca w Krzeszowie

2024-10-05 17:00

ks. Waldemar Wesołowski

- Świętość Jana Pawła II widziałem zwłaszcza na modlitwie – powiedział wieloletni sekretarz św. Jana Pawła II do kilku tysięcy pielgrzymów, którzy przybyli na doroczną pielgrzymkę do głównego sanktuarium diecezji legnickiej w Krzeszowie.

Podczas pielgrzymki, kard Dziwisz przekazał do bazyliki krzeszowskiej relikwie krwi św. Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję