Reklama

Rajd trzech diecezji

Miał się odbyć tylko jeden raz. Dziś jest to jedna z największych imprez turystycznych w kraju i największa jednodniowa impreza turystyki kwalifikowanej w Polsce

Niedziela Ogólnopolska 38/2019, str. 50-51

Łukasz Zarzycki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jubileuszowy 20. Świętokrzyski Rajd Pielgrzymkowy „Święty Krzyż” odbędzie się 28 września br. Na miejscu pątnicy pokłonią się relikwiom Drzewa Krzyża Świętego, a potem wezmą udział we Mszy św. na błoniach przed sanktuarium. Uczczą też pamięć św. Jana Pawła II – Honorowego Przewodnika Świętokrzyskiego. Ten tytuł wręczyli Papieżowi przewodnicy świętokrzyscy w 1991 r. w Masłowie.

Tuzin dróg

Pielgrzymi trzech diecezji powędrują na Święty Krzyż 12 trasami z myślą przewodnią: „Krzyż Twój to moja Arka”. – Istnieje analogia między arką Noego, która stała się ocaleniem dla Noego i jego rodziny, i krzyżem. W czasie tego rajdu pielgrzymujemy do krzyża jako arki naszego ocalenia – wyjaśnia ks. Jacek Kopeć, odpowiedzialny z ramienia diecezji za to wydarzenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przewodnicy przygotowali trasy o różnej trudności i długości. Oferta jest dostosowana do możliwości uczestników. Od 2-kilometrowej z Osady Średniowiecznej po liczący 40 km Mocarny Szlak. Dwie nowe trasy to Szlak Przygody i Trasa Akademicka. – Staramy się jako przewodnicy pięknie opowiadać o walorach krajoznawczych, historycznych i kulturowych tych miejsc, tak by przekazywać wiedzę młodemu pokoleniu i zaszczepiać w nim pasję do turystyki – mówi Łukasz Zarzycki, rzecznik wydarzenia i jego współorganizator. – Nie zależy nam na rekordach, ale wysoka frekwencja na rajdzie świadczy o tym, że dzieci i młodzież, zainspirowane przez swoich opiekunów, cieszą się z tego, iż mogą wędrować po Górach Świętokrzyskich i poznawać historię, przyrodę, zabytki. Wydarzenie bardzo spopularyzowało turystykę pieszą – podkreśla. Na miejscu przed Mszą św. tym, którzy zdobyli 28 szczytów Gór Świętokrzyskich, zostaną wręczone odznaki Korona Gór Świętokrzyskich.

Pasja do wędrowania

– Pomysłodawcą rajdu był śp. bp Kazimierz Ryczan, który zainteresował tą ideą przewodników świętokrzyskich. W tym roku wyruszymy na rajd już po raz 20. i mamy nadzieję, że kolejne rajdy również się odbędą – mówi „Niedzieli” komandor rajdu Kamila Zabielska-Niedbała. – To wydarzenie łączy w sobie dwa elementy: turystykę, która zapewnia uczestnikom rajdu możliwość doświadczenia piękna przyrody, i pielgrzymowanie, które ma wymiar duchowy. Stanowią one trwały fundament i siłę rajdu, który przyciąga wiele osób. Turystyka jest moją pasją. Bycie komandorem to dla mnie duże wyróżnienie. W sztabie mam wspaniałych ludzi, którzy pracują przy organizacji rajdu od lat. Góry Świętokrzyskie – jedne z najstarszych w Europie – są najbardziej polskie, ponieważ całe leżą w Polsce. To nasze niezaprzeczalne dziedzictwo – powinniśmy być z niego dumni, promować je i o nie dbać. Dziękuję wszystkim, którzy organizują grupy rajdowe – katechetom, wychowawcom oraz księżom w parafiach. Ich zaangażowanie buduje żywą wiarę.

Reklama

Rajd rozwija się z roku na rok. W pierwszym wzięło udział ponad 1000 osób i 24 przewodników, którzy prowadzili pielgrzymów na Święty Krzyż 7 trasami. W drugi rajd włączyła się diecezja sandomierska, a w trzeci – radomska. Idea rajdu na Święty Krzyż połączyła mieszkańców trzech diecezji, na których styku leżą Góry Świętokrzyskie. Dziś w tym wydarzeniu uczestniczy kilka tysięcy osób.

Za pan brat

Rajd bardzo się spodobał rodzinom, które chętnie spacerują ze swoimi dziećmi po urokliwych o tej porze roku Górach Świętokrzyskich. Basia i Marcin Lisowscy wędrują co roku na Święty Krzyż z pociechami, w których od małego zaszczepiają miłość do gór i turystyki. W tym roku pójdą z Franciszkiem (8 l.), Kingą (7 l.) i Łukaszem (3 l.). Zabiorą też najmłodszą córeczkę – Monisię, która ma zaledwie 10 miesięcy. – Franek pierwszy raz był z nami na rajdzie, kiedy miał 3,5 miesiąca. Kochamy góry i często wędrujemy. Rajd daje możliwość wspólnego pielgrzymowania, łączy wielu ludzi, którzy z górami – tak jak my – żyją za pan brat. I można spotkać tylu znajomych! Święty Krzyż to wyjątkowe miejsce, bywamy tutaj często – mówi Basia.

Rajd będzie zabezpieczało ponad 100 przewodników z Kielc, Ostrowca Świętokrzyskiego, Sandomierza, Radomia i ze Starachowic. – Wszyscy czujemy dumę, że możemy brać udział w tym przedsięwzięciu. To także niepowtarzalna możliwość zobaczenia się razem – podkreśla Łukasz Zarzycki.

Organizatorami wydarzenia są: przewodnicy świętokrzyscy PTTK z Kielc, Ostrowca Świętokrzyskiego, Sandomierza, ze Starachowic i z Radomia (organizatorzy honorowi) oraz Oddział Świętokrzyski PTTK w Kielcach, diecezja kielecka i ojcowie misjonarze oblaci Maryi Niepokalanej ze Świętego Krzyża.

2019-09-17 14:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Lycarion May błogosławiony: przykład pokoju w podzielonym świecie

2025-07-13 09:22

[ TEMATY ]

Bł. Lycarion May

Vatican Media

Błogosławiony Lycarion May

Błogosławiony Lycarion May

Naśladował Jezusa, poświęcając się delikatnemu dziełu wychowania, promocji ludzkiej i formacji chrześcijańskiej, z troską otaczając tych, którzy zostali mu powierzeni i przyjmując krzyż: tak kardynał Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, podsumował życie i duchowe dziedzictwo marysty Lycariona Maya (znanego w świecie jako François Benjamin), który 12 lipca został beatyfikowany w parafii św. Franciszka Salezego w Barcelonie.

Przewodnicząc obrzędowi w imieniu Leona XIV, kardynał Semeraro przypomniał tzw „Tragiczny Tydzień” w katalońskim mieście: pod koniec lipca 1909 roku ludność zbuntowała się przeciwko obowiązkowemu poborowi zarządzonemu przez rząd hiszpański. Kościoły, klasztory i katolickie instytucje edukacyjne stały się celem aktów przemocy – tak bardzo, że w nocy z 26 na 27 lipca szkoła braci marystów została podpalona, a następnego ranka zakonnicy zostali zastrzeleni. Brat Lycarion – znany jako gorliwy i odważny zakonnik, oddany chrześcijańskiemu wychowaniu dzieci – był pierwszym, który stracił życie, a jego ciało zostało zmasakrowane kamieniami i maczetą z powodu odium fidei (nienawiści do wiary).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję