Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Kumie, zróbcie mi gromnicę

Kultura ludowa to nasze dziedzictwo, to coś, o czym nie wolno nam zapomnieć w nowoczesnym społeczeństwie, dość mocno nastawionym na postęp i technikę.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkanie z kulturą ludową odbyło się 19 lutego na scenie widowiskowej Biłgorajskiego Centrum Kultury. Wydarzenie rozpoczęło się od widowiska obrzędowego przygotowanego przez Zespół Śpiewaczo-Obrzędowy Jarzębina z Bukowej, zatytułowanego Kumie, zróbcie mi gromnice. Jest to już osiemnasty projekt autorski zespołu tego typu, w którym członkowie grupy chcą zachować najbardziej zapomniane już tradycje polskiej wsi.

By zachować tradycję

– W naszej gminie Biłgoraj mamy to szczęście, że działają aktywnie twórcy ludowi. Jednym z takich twórców jest Tadeusz Małysza z Bukowej, który trudni się wykonywaniem gromnic woskowych tradycyjną metodą toczenia. Metoda ta przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Na bazie tego oraz ubogacając to autentycznymi obrazami z życia naszej wsi sprzed kilkudziesięciu lat, powstał spektakl obrzędowy. Scenariusz do niego napisała Maria Jargieło, założycielka zespołu Jarzębina. A jak wiemy, gromnica w naszej tradycji ludowej towarzyszyła nam w wielu życiowych sytuacjach, od narodzenia aż do samej śmierci. Widowisko Kumie, zróbcie mi gromnicę ma wymiar edukacyjny, a także niesie nadzieję na zachowanie tych pięknych tradycji dla kolejnych pokoleń – tłumaczyła dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Biłgoraju, Celina Skromak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwiastun zgody i miłości

Widowisko to nie tylko pokaz wyrabiania gromnicy metodą zachowaną od wielu pokoleń, ale to również ukazanie wartości rodziny, sąsiedzkiej przyjaźni i pomocy w trudnych chwilach. To zwrócenie uwagi na symbolikę tej wyjątkowej świecy, która jak przecież wierzymy, chroni nasze domy od burz i piorunów, towarzyszy zmarłym w drodze do życia wiecznego, a kiedyś odstraszała wilki i chroniła dom od wszelkich nieszczęść. Zapalony płomień gromnicy doniesiony do domu po Mszy św. ma zwiastować zgodę i miłość w rodzinie. Ponadto podczas widowiska zaprezentowane zostały stare, może już często zapomniane pieśni do Matki Bożej Gromnicznej, które kiedyś były nieodłącznym elementem Święta Objawienia Pańskiego i pokazywały niezwykłą ufność ludzi polskiej wsi do Matki Najświętszej.

Reklama

– To, co dziś zobaczyliśmy na scenie, to nic innego jak nasze niematerialne dziedzictwo kulturowe. To doskonale wpisuje się w konwencję UNESCO, która chce zachować od zapomnienia i zatracenia całego bogactwa kulturowego związanego z ludzkim duchem, czyli to wszystko, czego nie da zamknąć się w skansenie, muzeum, co jednak tworzy podstawy kultury. Winniśmy więc instytucjonalnie, ale także i scenicznie i organizacyjnie wspierać działania, które to niematerialne dziedzictwo zachowują i przekazują kolejnym pokoleniom. To nasze zobowiązanie wobec przyszłych pokoleń – zaznaczał głównym instruktor ds. dziedzictwa kulturowego Lubelszczyzny w Wojewódzkim Ośrodku Kultury w Lublinie, Andrzej Sar. 

Z koncertem tańców ludowych wystąpiła również Grupa Folklorystyczna Pokolenia. Na wydarzenie zaprosili Gminny Ośrodek Kultury w Biłgoraju i Biłgorajskie Centrum Kultury.

2020-03-03 09:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pożegnaliśmy legendę muzyki ludowej

Niedziela kielecka 25/2020, str. VI

[ TEMATY ]

sylwetka

artysta

ludowość

Arch CK Jędrzejów

Stefan Wyczyński (1932 – 2020)

Stefan Wyczyński (1932 – 2020)

W wieku 87 lat, 26 maja br. zmarł Stefan Wyczyński, lider i współzałożyciel Kapeli z Lubczy, nestor świętokrzyskich muzyków ludowych. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w kościele Matki Bożej Częstochowskiej w Lubczy.

Trumna zmarłego do kościoła wprowadzona została przy brzmieniu zespolonych kapel ludowych, muzyków z powiatów jędrzejowskiego i pińczowskiego. Zagrali „Serdeczna Matko”. Janusz Kruk, akordeonista, który 30 lat grał w kapeli Stefana Wyczyńskiego, podkreślał, że muzycy przyjaciele chcieli w ten sposób towarzyszyć Zmarłemu w ostatniej drodze.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję