Legnickie Pole pamięć o nich uczciło Mszą św., której w miejscowej bazylice przewodniczył ks. Włodzimierz Gucwa, a także spotkaniem przy „Dębach Pamięci”, gdzie znajdują się pamiątkowe tablice poświęcone zamordowanym przez NKWD w 1940 r. – aspirantowi Franciszkowi Iwanicy oraz Marianowi Wojciechowskiemu. Organizatorami tych uroczystości była Gmina Legnickie Pole, Starostwo Powiatowe w Legnicy oraz GOKiS w Legnickim Polu.
Pierwsza część
W obchodach w Legnickim Polu uczestniczyli m.in.: władze samorządowe, parlamentarzyści, kombatanci, Sybiracy i harcerze. Nie zawiedli także tutejsi i okoliczni mieszkańcy. Przyszło ich wielu; byli ci, którzy dobrze pamiętają tamte czasy, ale byli także i najmłodsi, którzy wraz z rodzicami śpiewali z dumą hymn narodowy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Jesteśmy tu, aby oddać cześć tym niezwykłym i odważnym ludziom – mówi p. Adam, uczestnik uroczystości. – O tych bohaterach nie dowiemy się z telewizji, nie przeczytamy w podręcznikach historii, a w swojej walce o wolną i niepodległą ojczyznę każdego dnia narażali swoje życie w walce konspiracyjnej, w wyniku czego byli prześladowani, aresztowani i skazani na wieloletnie więzienie, a czasami nawet na śmierć – dodaje.
Reklama
Po przemówieniach wójta gminy Rafała Plezi i starosty legnickiego Adama Babuśki, przy asyście warty honorowej harcerzy ze stowarzyszenia Pro Mundi oraz licznie przybyłych honorowych pocztów sztandarowych, delegacje różnych organizacji i środowisk złożyły wieńce i kwiaty.
Oprawę muzyczną uroczystości zapewniła Dziecięco-Młodzieżowa Legnicka Orkiestra Dęta, która wystąpiła z koncertem patriotycznym.
Raczkowa
Druga część uroczystości odbyła się w niewielkiej miejscowości Raczkowa, należącej do gminy Legnickie Pole. Tam miejscowi strażacy z OSP złożyli kwiaty pod pamiątkową tablicą, poświęconą pamięci Żołnierzy Niezłomnych z powiatu legnickiego oraz Raczkowej, a zarazem założycielom i pierwszym członkom OSP w Raczkowej.
Wraz z mieszkańcami i strażakami cześć miejscowym bohaterem oddał m.in. starosta legnicki Adam Babuśka.
– W zeszłym roku, kiedy odsłanialiśmy ten pomnik, poprosiłem was, druhny i druhowie, abyście byli strażnikami pamięci. Nie myślałem, że tak szybko będziecie musieli stanąć przed tym egzaminem. Ale dziękuję, że stanęliście i zdaliście go na piątkę. Jestem wzruszony, bo wydawało się, że już jest inny czas i nie może dzielić nas pamięć o naszych poprzednikach. Stało się nieco inaczej. Dzisiaj możemy już złożyć w tym godnym miejscu, pod tym pomnikiem kwiaty. I mam nadzieję, że każdego roku władze powiatu będą tu, u was, gościły, aby oddać cześć bohaterom – mówił starosta legnicki.