Reklama

Z prasy zagranicznej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Meczet Hagia Sophia

W związku z zapowiedziami, że najsłynniejszy turecki zabytek Hagia Sophia może na powrót stać się meczetem, UNESCO wystosowało list do Recepa Tayyipa Erdogana, podkreślając, że przed jakąkolwiek decyzją w sprawie tego zabytku wymagana jest konsultacja z UNESCO. Jak na razie nie ma odpowiedzi tureckiej strony.

Reuters

Do kościołów wracają najwolniej

Niemal wszyscy wrócili już do pracy, choć nie zawsze mają co robić. Ludzie w większości wrócili do galerii handlowych, w dni wolne okupywane są kurorty i tradycyjne miejsca wypoczynku, coraz lepiej mają się restauracje – gorzej kina i teatry, ale chyba najwolniej ludzie wracają do kościołów. Reuters zwraca uwagę na pustki w sanktuarium w Medjugorie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W ubiegłym roku w tym czasie było tam i 100 tys. osób, a teraz gromadzi się najwyżej kilkaset. Sektor wiary jest największą ofiarą koronawirusa.

Avenire

W głowie się nie mieści

Reklama

Trudno zrozumieć motywację szkockiej administracji, która zapowiedziała, że kościoły zostaną otwarte dla publicznego kultu dopiero 22 lipca br. Na samym końcu, nawet za restauracjami, pubami i kinami, choć zdrowy rozsądek podpowiada, że ryzyko zdrowotne przy koronawirusie przenoszącym się drogą kropelkową jest o wiele większe w tych miejscach (zamknięte pomieszczenia, klimatyzowane sale, liczba i bliskość ludzi). To kolejny dowód na to, że epidemia jest nie tylko tragedią, ale dla pewnych grup również szansą – w tym przypadku szansą na walkę z prawem do wolności i swobody wyznania. Oczywiście, szkoccy biskupi zaprotestowali przeciwko tej decyzji. Przypomnieli przy okazji, że tamtejsza konferencja episkopatu od początku współpracowała z władzami w walce z epidemią. Ba, hierarchowie dostawali wcześniej sygnały, że mają się przygotowywać do otwarcia kościołów. Opracowano już procedury, przygotowywano kościoły – a decyzja okazała się inna. I kwita.

Mirror

Rewizja historii

Być może część rzeźb przedstawiających ważne w historii Wielkiej Brytanii osoby, które zdobią pierwszą świątynię anglikańskiego świata, zostanie z niej usunięta. Takie przekonanie wyraził prymas Kościoła anglikańskiego abp Justin Welby. Jego słowa mają związek z globalnym ruchem Black Lives Matter, który powstał po śmierci czarnoskórego Amerykanina George’a Floyda. Ruch protestuje przeciwko rasizmowi, czego skutkiem miała być śmierć Afroamerykanina w wyniku interwencji funkcjonariuszy policji. Arcybiskup zastrzegł, że to nie będzie na pewno jego decyzja, i dodał, że sprawiedliwość jest konieczna do przebaczenia. Welby skrytykował przy okazji inną formę sztuki. Jego zdaniem, chrześcijaństwo powinno skończyć z przedstawianiem Jezusa jako człowieka białej rasy. W kontekście afrykańskim powinien być przedstawiany jako przedstawiciel rasy czarnej, a w kontekście azjatyckim – jako rasy żółtej.

Inside Over

Kto następnym papieżem?

Takie pytanie postawił watykanista amerykańskiego dwutygodnika National Catholic Register Edward Pentin i próbuje na nie odpowiedzieć w książce, która wkrótce ukaże się we Włoszech. Przedstawia w niej profile dziewiętnastu potencjalnych przyszłych papieży, choć zaznacza, że wybrany może zostać profil dwudziesty, pominięty w książce. Wśród papabili byliby „konserwatyści”, tacy jak kardynałowie Raymond Leo Burke czy Robert Sarah, a także „progresiści”, jak kardynałowie Luis Antonio Tagle czy Pietro Parolin. Pentin uważa ponadto, że fakt, iż większość kardynałów elektorów to nominaci papieża Franciszka, nie oznacza, że następny pontyfikat będzie kontynuacją Franciszkowego stylu. Jest również zdania, że choć po precedensowej decyzji Benedykta XVI, który zrezygnował z zasiadania na Stolicy Piotrowej, pontyfikat Franciszka zakończy się jednak zgodnie z wielowiekową tradycją.

2020-07-08 08:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

„Adwokatka dzieciństwa”

Niedziela Ogólnopolska 23/2012, str. 26

[ TEMATY ]

Pierwsza Komunia św.

święci

pl.wikipedia.org

Imelda Lambertini

Imelda Lambertini

Dwunastoletnia dziewczynka żyjąca w XIV wieku w Italii - bł. Imelda Lambertini jest patronką dzieci pierwszokomunijnych, a także patronką wszystkich dzieci i młodzieży. Dawne modlitwy nie bez powodu nadają jej miano „adwokatki dzieciństwa”. Jej proste życie, związane z Eucharystią, ale nie tylko, niesie ogromnie ważne przesłanie dla świata XXI wieku.

Historia Imeldy

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję