Gdy piszę te słowa, jeszcze nie wiem, ale mam nadzieję, że wynik wyborów prezydenckich będzie taki, iż pozwoli władzom Polski nadal porządkować polskie sprawy. Jednym z najważniejszych obszarów wymagających gruntownego uporządkowania jest rynek medialny.
Zbrodnią przeciwko państwu i narodowi polskiemu można nazwać to, w jaki sposób po przełomie z czerwca 1989 r. ten rynek ukształtowano i na wiele lat zakonserwowano. Efekt jest taki, że zdecydowana większość tytułów prasowych (według niektórych szacunków, nawet 80%) jest dzisiaj w rękach obcego kapitału. Wśród dzienników prym pod względem nakładu wiedzie polskojęzyczna „gadzinówka”, schlebiająca najniższym gustom odbiorców. Za opiniotwórczy uchodzi natomiast (a przynajmniej do niedawna uchodził) organ z Gazetą w tytule, którego powstanie i finansowanie giną w mrokach tzw. transformacji ustrojowej. Jakie stacje telewizyjne i radiowe, jakie portale internetowe dominują oraz czyj kapitał za nimi stoi, to wiedza, która dla polskiego społeczeństwa ma pozostać... no, jeżeli nie tajemnicą, to przynajmniej wiedzą nieoczywistą, a wręcz mało istotną. Najważniejsze przecież, że dziennikarze mówią po polsku.
Tylko naiwni mogą sądzić, że na rynku medialnym wszyscy mieli i mają równe szanse. To nasza wina, że nie stworzyliśmy do tej pory silnych narodowych środków przekazu, które byłyby alternatywą dla mediów finansowanych przez obcy kapitał. Jak ta równość szans wyglądała w praktyce, mogliby powiedzieć choćby wydawcy mediów katolickich. Dlatego przywracanie równowagi medialnej w Polsce może być żmudne i trudne, ale jest konieczne, jeżeli nie chcemy, by to Niemcy czy inni próbowali nam wybierać prezydenta.
Wielkimi krokami zbliża się uroczystość św. Józefa, przypadająca na 19 marca. Z tej okazji warto pomyśleć o dołączeniu się do modlitwy nowenną do wyżej wspomnianego świętego, która rozpoczyna się 10 marca.
Dlaczego warto prosić św. Józefa o wstawiennictwo przed Bogiem i pomoc? Odpowiedzi na to pytanie udziela m.in. św. Bernard z Clairvaux (1153 r.): „Od niektórych świętych otrzymujemy pomoc w szczególnych sprawach, ale od św. Józefa pomoc jest udzielana we wszystkich, a poza tym broni on tych wszystkich, którzy z pokorą zwracają się do niego”. Inny św. Bernard, ten ze Sieny (1444 r.), pisał: „Nie ulega wątpliwości, że Chrystus wynagradza św. Józefa teraz nawet więcej, kiedy jest on w niebie, aniżeli był on na ziemi. Nasz Pan, który w życiu ziemskim miał Józefa jako swego ojca, z pewnością nie odmówi mu niczego, o co prosi on w niebie”.
Klub Evolution Wonderlounge w Edmonton w prowincji Alberta, który szczyci się tym, że jest „jedynym klubem obsługującym społeczność 2SLGBTQ+ przez cały rok”, niedawno ogłosił, że będzie zapraszał „przyjaciół z dziećmi do godziny 21” - informuje portal lifesitenews.com.
Kardynał Camillo Ruini był jednym z najbliższych współpracowników Jana Pawła II - był wikariuszem dla diecezji rzymskiej w latach 1991 – 2008, był przewodniczącym Konferencji Episkopatu Włoch od 1991 r. do 2007 r., przez niemal 30 lat uważany był za najbardziej wpływową osobistość Kościoła we Włoszech. Dziś, pomimo, że skończył 94 lata pozostaje ciągle przenikliwym obserwatorem sytuacji politycznej i kościelnej nie tylko we Włoszech, lecz także na całym świecie. Nie umknął mu fakt, że w Polsce aktywne są środowiska, które próbują umniejszać znaczenie historycznego pontyfikatu Jana Pawła II, czego wyrazem jest między innymi bojkotowanie powstania Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu. Oto refleksja Kardynała na ten temat.
„Każdy naród ma swoich bohaterów. Polska ma króla Jana III Sobieskiego, marszałka Piłsudskiego i, szczególnie wielkiego, Jana Pawła II. Prawdę mówiąc Jan Paweł II jest nie tylko bohaterem polskim, ale także europejskim i światowym. Jego wkład w wyzwolenie Polski spod komunizmu i upadek Żelaznej Kurtyny, która dzieliła Europę, aż do zakończenia zimnej wojny i komunistycznego imperializmu, był ogromny. Ale Jan Paweł II jest nie tylko bohaterem: jest przede wszystkim świętym. Współpracując z nim przez dwadzieścia lat, od 1984 r. aż do jego śmierci, mogę zaświadczyć, że był prawdziwym świętym zarówno w swoich ważnych decyzjach, jak i w codziennym życiu. Z całej duszy kochał bliźniego i starał się mu pomagać, we wszystkim, ale szczególnie w zbliżeniu się do Boga. Jego wiara była mocna jak skała. Wzywał ludzi, aby się nie bali, ale sam nigdy się nie bał. Zawsze był pogodny i pełen ufności - wiedział, że Pan jest blisko niego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.