Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Z tej katedry, naszej dawnej kolegiaty

Trudno sobie wyobrazić spacer po zamojskim Starym Mieście bez odwiedzenia pięknej katedry, która dumnie wznosi się nad jego uliczkami.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 46/2020, str. IV

[ TEMATY ]

katedra

Zamość

Ks. Krzysztof Hawro

Zamojska katedra

Zamojska katedra

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie tylko kroki turystów zwiedzających Hetmański Gród, ale także mieszkańców miasta i okolicznych wsi, kierują się często do tej wyjątkowej, bogatej w historię i zabytki świątyni. Nie ma się co dziwić, wszak to dawna kolegiata a dziś katedra – matka kościołów diecezji. Zamojska katedra została konsekrowana przed trzystu osiemdziesięciu trzema laty, 18 listopada 1637 r. przez bp. Jana Chrzciciela Zamoyskiego.

Powstanie świątyni

Reklama

Katedrę ufundował założyciel miasta, Jan Zamoyski według projektu włoskiego architekta Bernardo Morando na przełomie XVI i XVII w. Prace przy jej budowie rozpoczęto w 1587 r. Styl architektoniczny katedry jest związany z tzw. renesansem lubelskim. Świątynia wybudowana jest w wymiarach 45 m długości i 30 m szerokości. Nawiązują one do wymiarów ówczesnego Zamościa i są równe jego 15-krotnemu pomniejszeniu. Jest to katedra o typie bazylikowym, z wyższą nawą główną ze sklepieniami kolebkowymi oraz lunetami, sięgającą 20 m oraz niższymi nawami bocznymi. Dziś prowadzą do niej 3 wejścia – poza głównym od zachodu, również 2 boczne przez dawne kaplice (od północy i południa). Wewnątrz znajduje się 9 kaplic, po 4 w obu niższych nawach bocznych oraz jedna przy prezbiterium (po jego prawej stronie). Poszczególne kaplice, bogate w cenne obiekty, ołtarze, obrazy, poświęcone są różnym osobom. Papież Klemens VIII 5 grudnia 1594 r., na prośbę ordynata Jana Zamoyskiego, zatwierdził przywileje kolegiaty i ustanowił przy niej Kapitułę Zamojską, a wcześniej, 29 października 1594 r. – akademię (trzecią w Polsce wyższą uczelnię). Już od roku 1600 odbywały się nabożeństwa w kościele św. Tomasza, chociaż kościół nie był jeszcze ukończony. W tym też roku biskup chełmski Stanisław Gomoliński przeniósł do niego parafię. Świątynia stanowi wotum wdzięczności za zwycięskie bitwy w obronie Rzeczypospolitej, którym przewodził hetman Jan Zamoyski (żadnej z nich nie przegrał, a zwycięstwa odnosił przeważnie w niedzielę – dzień Zmartwychwstania Pańskiego).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Katedra obecnie

Obecnie kościół katedralny pw. Zmartwychwstania Pańskiego i św. Tomasza Apostoła zajmuje specjalne miejsce wśród niezliczonych dzieł sztuki i architektury sakralnej, które są wyrazem wiary naszego narodu. Jest ona jednym z najcenniejszych zabytkowych kościołów w Polsce, zaś w historii była wiodącym ośrodkiem życia religijnego Ordynacji Zamojskiej, w której odgrywała tę samą rolę, co katedra wawelska w Rzeczypospolitej.

Reklama

Wśród kaplic usytuowanych w nawach bocznych na szczególną uwagę pielgrzymów i turystów zasługuje kaplica Matki Bożej Opieki, zwanej Łaskawą lub Odwachowską. To tutaj znajduje się otoczony czcią wiernych obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem. Obraz ten przeniesiony w 1803 r. z odwachu – wartowni straży garnizonowej, 9 września 2000 r. został uroczyście ukoronowany przez Prymasa Polski, kard. Józefa Glempa, koronami papieskimi, które poświęcił św. Jan Paweł II w Zamościu 12 czerwca 1999 r. Po przeciwnej stronie katedry, po lewej stronie prezbiterium znajduje się nosząca wezwanie Przemienienia Pańskiego Kaplica Zamoyskich, zwana też Ordynacką. Nawiedzając tę kaplicę, możemy zobaczyć, wykonaną z czarnego marmuru, płytę nagrobną hetmana Jana Zamoyskiego. W jej ołtarzu głównym znajduje się obraz przedstawiający Przemienienie Pańskie, zaś po bokach – mniejsze portrety założyciela miasta i jego syna Tomasza oraz nagrobek z rzeźbami XIV ordynata – Tomasza F. Zamoyskiego.

Tu spoczywają Zamoyscy

Pod nawą główną znajdują się krypty z trumnami oraz prochami Zamoyskich. Wejście do krypt jest zamknięte żelaznymi drzwiami z herbami tej rodziny, ułożonymi poziomo w posadzce koło kaplicy różańcowej. W jednej z krypt spoczywa założyciel i fundator Zamościa oraz katedry. Tu pochowany jest także bp Jan Chrzciciel Zamoyski, biskup bakowski, który z upoważnienia Remigiusza Koniecpolskiego, biskupa chełmskiego dokonał poświęcenia świątyni.

Ślady papieża

Reklama

Podczas wizyty apostolskiej w Zamościu, w progi katedry wszedł Następca św. Piotra, papież Jan Paweł II. Miejsce, w którym się modlił, upamiętnia płyta, zaś klęcznik, który służył mu podczas osobistej rozmowy z Bogiem, wyeksponowany jest w Kaplicy Ordynackiej. Ważną pamiątką po świętym papieżu jest świeca, którą ofiarował pielgrzymom z Zamościa w 1981 r., a która umieszczona jest w Kaplicy Matki Bożej Łaskawej. Oprócz tych widocznych śladów, szczególnego znaczenia nabierają słowa Ojca Świętego o katedrze, które wypowiedział 12 czerwca 1999 r.: „Niemym, ale jakże wymownym świadkiem spuścizny wieków jest zamojska kolegiata, którą dane mi było podnieść do godności katedry. Kryje ona w sobie nie tylko wspaniałe zabytki architektury i sztuki religijnej, ale również prochy tych, którzy tę wielką tradycję tworzyli. Cieszę się, że dziś, nawiedzając to piękne miasto i ziemię zamojską, mogę powracać do tego wielowiekowego skarbca naszej wiary i kultury”.

Łaskawa Matko Boska!

W murach katedry, gdzie czczona jest Matka Boża Łaskawa, wierni śpiewają taką pieśń:

1. O Zamojska

Dobra Najłaskawsza Pani

Jesteś z nami już od prawie

trzystu laty.

Patrzysz na nas swym łagodnym,

czułym wzrokiem

Z naszej pięknej,

historycznej Kolegiaty!

Ref. Łaskawa Matko Boska

Zlej na nas łask swych cud!

Pokornie Ciebie błaga

Wierny zamojski lud!

2. Przodkom naszym pomagałaś

w czas zaborów!

Łagodziłaś wszystkie klęski,

ciosy, blizny.

Srogie męki i katusze wycierpiałaś,

Patrząc na tragedię

Dzieci Zamojszczyzny!

3. W każdych bardzo

trudnych czasach dla Kościoła

Matko pomóż znosić nam

wszystkie ofiary.

Tylko Ty nas możesz ustrzec

o Łaskawa,

Byśmy nigdy nie tracili

Ducha Wiary!

Niech i dla nas stanie się ona modlitwą w tych trudnych i niespokojnych czasach. Warto też przybyć do „Matki kościołów naszej diecezji” i wspominając dzień jej poświęcenia, uklęknąć przed obrazem Matki Bożej Odwachowskiej i zawierzyć swoje życie.

2020-11-10 10:08

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

A Słowo Ciałem się stało

Niedziela zamojsko-lubaczowska 52/2020, str. I

[ TEMATY ]

Zamość

Boże Narodzenie

Ks. Krzysztof Hawro

Witraż z kościoła parafialnego w Starym Zamościu

Witraż z kościoła parafialnego w Starym Zamościu

Tegoroczne święta będą inne niż zwykle. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że pandemia „wyciszyła” radość Bożego Narodzenia.

Koronawirus daje nam się we znaki już od niemal roku. Pamiętamy czas Wielkanocy i puste kościoły. Przyszła pora na uroczystość Bożego Narodzenia. Mamy wskazania i obostrzenia, które wpływają na świętowanie narodzin Chrystusa w gronie rodzinnym. Ale czy to powinno wpłynąć na wspólne, rodzinne świętowanie? Odczytać fragment Ewangelii opowiadający o narodzeniu Bożego Syna, zaśpiewać kolędy, posłuchać nagrań, można i w mniejszym gronie. Nie chodzi o zakazy, ale o nasze bezpieczeństwo. Przyjmijmy to z pokorą, bez skargi i żalu. Obecna sytuacja kojarzy się z ewangelicznym opisem narodzin Bożego Syna. Pozamykane domy, gospody... Syn Boży nie miał miejsca, by godnie przyjść na świat. Ludzie mieszkający w Betlejem dwa tysiące lat temu, przegapili przyjście Jezusa Chrystusa. Mimo to „Słowo stało się Ciałem i zamieszkało wśród nas”. Nie pozwólmy, by sceneria tamtej nocy powtórzyła się i dziś. Niech Syn Boży, który stał się człowiekiem, znajdzie miejsce w naszych domach, rodzinach, wspólnotach. Niech zjednoczy nas śpiew pięknych kolęd, który pozwoli nam przyłączyć się do uwielbienia anielskich chórów śpiewających: „Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom, w których sobie upodobał”. Pamiętajmy, że mimo zmęczenia przedłużającą się pandemią, Chrystus pragnie narodzić się wśród nas. Nie zmarnujmy szansy, by spotkać się z Nim. „Pójdźmy wszyscy do stajenki”, gdzie „Słowo Ciałem się stało i zamieszkało wśród nas”. Niech światło Betlejemskiej Gwiazdy stanie się źródłem jasności dla nas, przeżywających mroki lęków i obaw.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek: droga Jezusa nas kosztuje w świecie, który wszystko kalkuluje

2025-04-19 00:12

PAP

„Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze. Przecina nasze zwykłe ścieżki, abyśmy przeszli ze znużenia ku radości” - stwierdził papież Franciszek podczas Drogi Krzyżowej w Wielki Piątek w rzymskim Koloseum. Wzięło w niej udział ok. 18 tys. ludzi. Przewodniczył jej, w zastępstwie Ojca Świętego, wikariusz generalny diecezji rzymskiej, kard. Baldo Reina. Papieskie rozważania dotyczyły m.in. wolność, egoizmu, odpowiedzialności, wiary, hipokryzji, upokorzenia.

„Droga oferowana każdemu człowiekowi - podróż do wewnątrz, rachunek sumienia, zatrzymanie się na cierpieniach Chrystusa w drodze na Kalwarię” - podkreślił Franciszek i wskazał, że Droga Krzyżowa jest rzeczywiście zejściem Jezusa „ku temu światu, który Bóg kocha” (Stacja II). Jest także „odpowiedzią, przyjęciem odpowiedzialności” przez Chrystusa. On, „przybity do krzyża”, wstawia się, stawiając się „między skłóconymi stronami” (stacja XI) i prowadzi je do Boga, ponieważ Jego „krzyż burzy mury, anuluje długi, unieważnia wyroki, ustanawia pojednanie”. Jezus, „prawdziwy Jubileusz”, odarty z szat i objawiony nawet „tym, którzy patrzą, jak umiera”, patrzy na nich „jak na umiłowanych powierzonych przez Ojca”, ukazując swoje pragnienie zbawienia „nas wszystkich, każdego z osobna” (Stacja X)
CZYTAJ DALEJ

Wandale zdewastowali kościół w Wielką Sobotę

2025-04-19 16:13

[ TEMATY ]

wandalizm

Archiwum Parafii św. Trójcy w Gorzowie Wielkopolskim

Poranek Wielkiej Soboty miał być czasem ciszy, modlitwy i przygotowania serc na nadchodzącą Noc Zmartwychwstania. Mieszkańcy Łupowa, jak co roku, z oddaniem przyszli do swojego kościoła, by przygotować świątynię na najważniejsze święta. Zamiast ciszy – zderzyli się z krzykiem farby na ścianie. Ich kościół – zabytkowy, bliski, zadbany z miłością – został zdewastowany. Bezsensowne graffiti oszpeciło święte miejsce.

Na wieść o tym wydarzeniu bp Tadeusz Lityński napisał do naszego proboszcza poruszające słowa: „Zło nie śpi”. Ale równie szybko pokazało się, że dobro też nie śpi – dobro czuwa. Biskup Adrian Put wskazał możliwe działania, a pan Tomasz Kwiatkowski, Wójt Gminy Bogdaniec, błyskawicznie zareagował: zakupił z własnych środków potrzebne materiały, zapewnił konsultację z Konserwatorem Zabytków. Jeszcze tego samego dnia pan Sławek Podgórski i pan Darek Dobryniewski z ekipą przystąpili do pracy – zamalowali ślady wandalizmu z sercem, oddaniem i poświęceniem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję