Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Być kobietą

Kobiety w Kościele katolickim pełnią różne funkcje i angażują się w wiele inicjatyw. Nie dają się zamknąć w przysłowiowej kruchcie.

Niedziela bielsko-żywiecka 10/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

kobieta

Kościół Katolicki

Fb

Siostra dyrektor Justyna Lampa (w środku) dobrze sobie radzi również na nartach

Siostra dyrektor Justyna Lampa (w środku) dobrze sobie radzi również na nartach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Aktywność pań wnosi mnóstwo dynamizmu i świeżości w działalność ewangelizacyjną wielu wspólnot. Można je spotkać w poradni rodzinnej, można przy mikrofonie, gdzie jako liderki zespołów chrześcijańskich śpiewają na Bożą chwałę. Miejsc, w których na nie natrafimy, jest wyjątkowo dużo.

Wychodzę z kościoła po Mszy św. Na ogłoszeniach parafialnych kapłan zapowiedział, że przed kościołem trwa zbiórka na doraźną pomoc dla potrzebujących oraz na dzieło „Ad gentes”, którego beneficjentem są afrykańskie dzieci. Z koszykiem, do którego można złożyć datki, stoją panie z zespołu charytatywnego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chłopak trzęsie się na całym ciele. Właśnie odprawiane są nad nim egzorcyzmy. Mężczyzn jest tu niewielu. Grupa wsparcia, czyli Bractwo Świętego Michała Archanioła, złożone jest w przeważającej mierze z kobiet. To one rytmicznie odmawiając Różaniec są na pierwszej linii walki z szatanem.

Wakacyjna droga na Jasną Górę. I nieważne – z Bielska, Cieszyna czy Żywca. W zespołach muzycznych kobiece wokale sprawiają, że choć sił brak, bo długi szlak, to jednak idzie się raźniej.

Reklama

Katecheza w przedszkolach praktycznie nie istniałaby, gdyby nie katechetki. Pewnie jest jakiś promil mężczyzn, dla których praca z maluchami to bułka z masłem. Większość jednak pewnie nie dałaby rady. – Z tej pracy czerpię wielką radość. Kontakt z dziećmi jest wspaniały. Są one bezpośrednie, żywiołowe i bardzo wdzięczne. Ich fascynacja religią przekłada się nieraz na przyciągnięcie do kościoła słabo wierzących rodziców. Dla takich chwil warto żyć – mówi Edyta Lemanik, katechetka z parafii Opatrzności Bożej w Jaworzu.

Bielska parafia Jezusa Chrystusa Odkupiciela Człowieka na Osiedlu Karpackim. Z wysokości chóru spływają dźwięki muzyki, które wygrywa Janina Biernat. Obowiązki organistki pełni tu od 1993 r. Swoją pracę łączy z zawodem nauczyciela muzyki w pobliskiej szkole. Taki układ sprawia, że dzieci podczas I Komunii św. dosłownie wypadają śpiewająco.

– Cieszę się, że mogę swoją religijność łączyć z pasją do muzyki. I choć przebywanie na kilku Mszach św. z rzędu może wydawać się monotonne, to wcale takim nie musi być. W zasłyszanym ponownie fragmencie czytań czy kazania zawsze znajduję coś innego, coś nowego. To wpływa na mój rozwój duchowy. Dobrze się tu czuję jako organistka i nauczycielka – podkreśla J. Biernat.

Liceum Ogólnokształcące Zgromadzenia Córek Bożej Miłości od wielu lat jest w ścisłej czołówce szkół średnich województwa śląskiego. Rok w rok potwierdza to ranking Perspektyw. Nadzór nad placówką zawsze sprawowały tutaj panie: do niedawna s. Ines Domszy, a teraz s. Justyna Lampa. – Wiarę w to, co wyznaję, świadczę całą sobą i całym swoim życiem. Jednocześnie jako dyrektor i zakonnica muszę na własnym przykładzie pokazać, że chrześcijaństwo, że bycie katolikiem to nie jest żaden przymus, ale coś co mnie pasjonuje, inspiruje i pociąga. Tylko taka postawa ma wpływ na młodych ludzi – mówi s. J. Lampa.

Kobiet z misją, z inicjatywą i z dobrym pomysłem jest w Kościele katolickim multum. Działają w edukacji, w hospicjach, w telefonie zaufania czy w ośrodkach detoksykacyjnych. Jak je zdefiniować? – Kobieta chrześcijanka to kobieta kobieca. Dlatego powinna być wrażliwa, ufna, potrafić słuchać i wychodzić naprzeciw potrzebom drugiego człowieka. Musi być świadkiem wiary. Wzorem dla niej jest Maryja, która trochę chowała się w cieniu, a jednocześnie tworzyła atmosferę domu rodzinnego w Nazarecie. Z pewnością dzisiejszy świat jest wielkim wyzwaniem dla kobiet, z których część, niestety, pogubiła swoją tożsamość – puentuje siostra dyrektor.

2021-03-02 14:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ewodia i Syntycha

Pierwotny Kościół nie był wolny od napięć i podziałów. Przy okazji omawiania postaci Chloe dowiedzieliśmy się o problemach w Koryncie (1 Kor 1,11). Kolejny z listów Apostoła świadczy o tym, że spory powstawały także w Filippi. Fragment Flp 4,2-9 zawiera bowiem serię szczegółowych napomnień związanych z problemem jedności w Kościele. Przyczyną nieporozumień we wspólnocie w Filippi okazały się dwie kobiety, aktywne członkinie tegoż Kościoła i współpracownice Pawła w dziele ewangelizacji, Ewodia i Syntycha. Ewodia znaczy tyle co „dobra droga, powodzenie”, a Syntycha - „szczęśliwy traf, los”. Chociaż brak jest innych wzmianek o tych niewiastach, możemy przypuszczać, że te dwie bliżej nam nieznane chrześcijanki były najprawdopodobniej wpływowymi osobistościami i bardzo zaangażowanymi w życie Kościoła w Filippi. Paweł zachęca je do jednomyślności, ale nie wiemy, czego dotyczyła różnica zdań między Ewodią a Syntychą. Najwyraźniej zależało Pawłowi na doprowadzeniu do porozumienia między zwaśnionymi niewiastami, skoro aż dwukrotnie powtarza się czasownik „proszę”. Paweł prosi, aby kobiety miały te same dążenia, tę samą miłość i wspólnego ducha, co on. Wzywa Ewodię i Syntychę, aby były jednomyślne najpierw w myśleniu, a potem konsekwetnie w działaniu. Próbując odpowiedzieć na pytanie, czego dotyczyły różnice między Ewodią i Syntychą, niektórzy uważają, że zażegnanie sporu między nimi było głównym powodem napisania przez Pawła Listu do Filipian. Ponieważ były to osoby znane i pełniące doniosłe funkcje w lokalnym Kościele, Apostoł doszedł do wniosku, że dalsze tolerowanie nieporozumień między nimi mogłoby mieć zgubne skutki dla jedności całego Kościoła w Filippi. Z kontekstu wyniku również, że rożnice zdań nie dotyczyły nauki objawionej, lecz metod postępowania, co wystarczyło do wprowadzenia niepokoju w młodym jeszcze wtedy Kościele w Filippi.
CZYTAJ DALEJ

Rocznica masakry w Srebrenicy: pojednanie pamięci trudne, ale konieczne

2025-07-11 16:06

[ TEMATY ]

masakra

Bośnia i Hercegowina

Srebrenica

@Vatican Media

Memoriał ofiar masakry w Srebrenicy

Memoriał ofiar masakry w Srebrenicy

Trzydzieści lat po masakrze, która kosztowała życie ponad 8 tysięcy bośniackich muzułmanów, arcybiskup Sarajewa ponownie podkreśla konieczność dialogu i wzajemnego zrozumienia, aby przezwyciężyć ból i przerażenie. „Dialog jest fundamentalny, zwłaszcza dialog międzyreligijny. Kościół bardzo się w to angażuje” – mówi abp Tomo Vukšić.

Abp Vukšić mówi, że dziś czuje to samo co w dniu, w którym dowiedział się o straszliwej masakrze w Srebrenicy: „Z jednej strony jest niedowierzanie i wstrząs wobec bezsilności wspólnoty międzynarodowej, która nie zdołała zapobiec tak potwornej tragedii, a z drugiej strony – modlitwa za zmarłych oraz ludzka i chrześcijańska solidarność z cierpiącymi”.
CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem: XV Niedziela Zwykła

2025-07-12 10:00

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję