Reklama

Rodzina

Pokolenie nieczytających

Czytać czy nie czytać? Oto jest pytanie... A może warto pomyśleć, jak zrobić, by czytać więcej? Najlepiej z przyjemnością.

Niedziela Ogólnopolska 16/2021, str. 50-51

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W przestrzeni publicznej regularnie powraca dysputa o czytelnictwie. Jak jest ważne, szczególnie w naszych czasach, ile korzyści daje człowiekowi i jak bardzo zależy nam jako społeczeństwu na zwiększaniu czytelnictwa w narodzie. Mamy arcyciekawe, pięknie wydawane i łatwo dostępne książki, mamy akcje oraz zrywy społecznościowe, które mają zachęcać ludzi do czytania, sieć bibliotek, księgarnie i... coś tu jednak nie gra.

#mam prawo do czytania

Biblioteka Narodowa apeluje, że polskie statystyki czytelnicze są nadal niskie i podaje konkretne liczby – w 2019 r. (wciąż najnowszy dostępny raport) tylko (i aż!) 39% Polaków deklarowało przeczytanie przynajmniej 1 książki w roku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Żyjemy w czasach, w których umiejętność czytania stała się powszechna, ale czytanie książek jest nadal ekskluzywne i nobilituje uczestników prestiżowego klubu czytelniczego. Ani prośbą, ani groźbą nie zwiększymy jednak czytelniczego grona. Musi zaiskrzyć w człowieku, aby zechciał czerpać ze skarbca pracowitej i niezmiennie ciekawej, a nawet ciekawskiej ludzkości.

#co nam daje czytanie

O dobrodziejstwie czytania powiedziano już wiele, może nawet wszystko. Wśród mocnych argumentów są takie, które mówią, że czytanie to: fitness dla mózgu, bo wymaga skupienia, rozwija wyobraźnię, wspomaga koncentrację, obniża ryzyko demencji; sposób na zdobycie i nieustanne poszerzanie wiedzy, poznawanie świata z jego kolorami, odcieniami, szarościami, czarno-białymi kontrastami, niezbadanymi przestrzeniami; kreatywność w poszukiwaniu nowych pomysłów na rozwiązywanie starych i nowych problemów. Czytanie to źródło empatii, wrażliwości na drugiego człowieka, otwartość na wzajemne zrozumienie, poznanie różnych perspektyw; skuteczne narzędzie wspierające więź rodzic – dziecko; elokwencja, bogate słownictwo, przeciwdziałanie dysleksji, umiejętności analityczne, logiczne myślenie, co wspiera w klarownym i spójnym wypowiadaniu się; relaks i dobra zabawa; skuteczne narzędzie w redukcji stresu, gdyż uspokaja, poprawia sen.

Reklama

#z ostatniej chwili

Z badań neuropsychologów (David Lewis) wynika, że 6 minut czytania beletrystyki obniża poziom stresu u dorosłego człowieka o 60%, spowalnia bicie serca, zmniejsza napięcie mięśniowe. Tymczasem ponad połowa Polaków w ogóle nie czyta książek, choć narracja proczytelnicza jest obecna w eterze i niemal cały rok wypełniony jest wydarzeniami promującymi czytelnictwo w różnych zakątkach kraju. Jest z czego wybierać! Kto choć raz uczestniczył w takim wydarzeniu, będzie tam wracał. To wyjątkowa przestrzeń, ludzie, niezapomniany czas i wiele atrakcji dla rodzin z dziećmi w każdym wieku.

#czas na czytanie

„Nie mam czasu” – to hasło powtarzają nawet dwulatki, a to oznacza, że źle się dzieje nie tylko w państwie duńskim. Dobra wiadomość jest taka, że brak czasu nam nie grozi. Mamy go zawsze tyle samo – problem w tym, na co go przeznaczamy. Nasze wybory pokazują, co dla każdego z nas jest naprawdę ważne, a co tylko pożera nasz cenny czas, nie przynosząc żadnych korzyści.

#nawyk czytania

Jeśli nawyk codziennego czytania jest wspierający, to wypracujmy go. Kluczem do sukcesu jest systematyczność. 20 minut dziennie, ale codziennie. Przyda się lista inspirujących tytułów, wyznaczenie stałej pory na czytanie, a także miejsca. Ważne, aby treści, które czytamy, były ciekawe. A jak już sami zaczniemy czytać, będziemy mogli wspierać w tym nasze dzieci. Tu sprawdza się stara maksyma, że aby coś komuś dać, trzeba to mieć.

#przeczytajmy relacje

Wyniki badań (OECD PISA) potwierdzają, że regularne czytanie dzieciom jest kluczowe dla ich rozwoju, gdyż pozytywnie wpływa na system nerwowy maluchów (ich rodziców także!). Gdy czytamy dziecku, które zwykle trzymamy w ramionach, dajemy mu naszą miłość, obecność, czas, zaangażowanie, ważne dla nas wartości, zaspokajamy jego potrzeby bliskości, bezpieczeństwa, rozwoju, kontaktu. Czytanie zaprasza do interakcji, przez co budujemy w dziecku stabilność emocjonalną, poczucie własnej wartości, pozytywne wzorce relacji, co w przyszłości będzie miało kluczowe znaczenie w procesie kształtowania umiejętności interpersonalnych. Jak dowodzą badacze (prof. Barry Zuckerman), czytanie dzieciom pozytywnie wpływa także na niwelowanie różnic społecznych i ważniejsze dla sukcesu edukacyjnego niż socjoekonomiczne pochodzenie dziecka. Oznacza to, że ucząc dziecko czytania dla przyjemności, dajemy mu proste i skuteczne narzędzie na całe życie! Gdy czytamy dziecku, wysyłamy mu mocny komunikat: Jesteś ważny! Kocham Cię! Cieszę się, że jesteś! To jest właśnie najpiękniejsza piosenka o miłości w relacji rodzic – dziecko.

Reklama

Pamiętajmy też, że chodzi tu o bliski kontakt z dzieckiem, którego nie zastąpi szklany ekran, nawet jeśli pojawi się na nim mama lub tata. Oczywiście, nie chcę tu demonizować telewizji czy internetu, a raczej zwrócić uwagę na rodzicielskie wybory i ich znaczenie dla rozwoju dziecka. Nie ma nic złego w nagraniu książki dla dziecka czy włączeniu mu bajki. Ważne, aby rodzic wziął odpowiedzialność za to, co ogląda jego pociecha, czego słucha, jak często, w jakim wieku i jak to na nią wpływa. Nie zawsze mamy możliwość czytania dziecku w ciągu dnia albo na dobranoc. Zawsze jednak możemy poszukać wspierającego rozwiązania w danej sytuacji. Nierzadko będzie to kosztem własnej lektury, jednocześnie czytelnictwo bliskościowe to bezcenna rodzicielska inwestycja, dlatego warto przeorganizować harmonogram dnia, poprosić o pomoc w zajęciach, których nie musimy wykonywać osobiście, aby zaspokoić i swoje, i dziecięce potrzeby czytelnicze.

Jeszcze jedna sprawa, o której nie wolno nam zapomnieć. Książki nie zastąpią kontaktu z ludźmi. Jest on niezbędny w codziennym życiu małego i dużego człowieka, dlatego zwróćmy szczególną uwagę na dzieci, dla których rola mola książkowego może się stać ucieczką od rzeczywistości. Skrajności nigdy nie służą dobru człowieka.

#mózg czytelniczy

Reasumując, tzw. mózg czytelniczy, czyli obwód odpowiadający za głębokie czytanie (nie scrollowanie czy szybkie czytanie) nie jest naszym ekwipunkiem genetycznym jak wzrok czy słuch. Czytanie jest wyzwaniem dla człowieka w każdym wieku. Nie denerwujmy się, kiedy nasze dzieci nie czytają same z siebie. Z łagodnością wchodźmy we wspólne czytanie z maluchami, starszakami, szkolniakami i młodziakami (to jest możliwe!), pamiętając, że książki to również towarzystwo, które sami sobie dobieramy. My, rodzice, mamy tu wielkie pole do działania, począwszy od wyboru wartościowej literatury dla dziecka (przecież nie chodzi o to, aby nasze skarby czytały byle co), przez towarzyszenie w przygodzie czytelniczej, a skończywszy na trosce o to, aby była ona naprawdę ciekawa i inspirująca – wspólne czytanie, uczestniczenie w wydarzeniach promujących czytelnictwo, wspólne wyprawy do biblioteki, rozmowy o przeczytanych książkach, rodzinne tradycje czytelnicze, np. prezenty książkowe na urodziny, imieniny czy inne okazje.

2021-04-14 07:27

Ocena: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Każdy próg ghetta będzie twierdzą” – 81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

2024-04-19 07:33

[ TEMATY ]

powstanie w getcie

domena publiczna Yad Vashem, IPN, ZIH

19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim rozpoczęło się powstanie, które przeszło do historii jako największy akt zbrojnego sprzeciwu wobec Holokaustu. Kronikarz getta Emanuel Ringelblum pisał o walce motywowanej honorem, który nakazywał Żydom nie dać się „prowadzić bezwolnie na rzeź”.

„Była wśród nas wielka radość, wśród żydowskich bojowników. Nagle stał się cud, oto wielcy niemieccy +bohaterowie+ wycofali się w ogromnej panice w obliczu żydowskich granatów i bomb” – zeznawała podczas słynnego procesu Adolfa Eichmanna, jednego z architektów Holokaustu, Cywia Lubetkin ps. Celina. W kwietniu 1943 r. należała do dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej, jednej z dwóch formacji zbrojnych żydowskiego podziemia w getcie. Zrzeszeni w nich konspiratorzy podjęli decyzję o podjęciu walki, której najważniejszym celem miała być „śmierć na własnych warunkach”. Tym samym odrzucili dominujące wcześniej przekonanie, że tylko stosowanie się do poleceń okupantów może uratować choćby część społeczności żydowskiej w okupowanej Polsce. W połowie 1942 r. było już jasne, że założeniem działań III Rzeszy jest doprowadzenie do eksterminacji narodu żydowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest Osoba!

2024-04-18 08:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

@VaticanNewsPL / ks. Paweł Rytel-Andrianik

- Dobrą Nowiną nie jest jakaś historia, nie jest jakaś teoria. Dobrą Nowiną jest Osoba! Chrześcijaństwo rozpoczyna się wtedy, kiedy człowiek spotyka się z Osobą Jezusa Chrystusa. My ludziom opowiadamy bardzo wiele rzeczy, tylko wcale nie prowadzimy ich do spotkania z żywą Osobą – z Jezusem Chrystusem, a to Jezus jest Dobrą Nowiną - mówił kard. Grzegorz Ryś.

O tym, na czym polega ewangelizacja i w jaki sposób przekazuje się wiarę na podstawie Dziejów Apostolskich mówił kard. Grzegorz Ryś w homilii przy grobie św. Jana Pawła II w Watykanie. Duchowny zwrócił uwagę na to, że w ewangelizacji chodzi o to, by nie czekać na to, aż ludzie przyjdą do Kościoła, ale to - my musimy wyjść do nich. My musimy być wcześniej zanim wszyscy inni nadejdą. My musimy wyjść z miłością do wszystkich, których jeszcze nie ma! – podkreślił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Papież wprowadza zmiany w watykańskim sądownictwie

2024-04-19 17:15

[ TEMATY ]

papież

sądownictwo

PAP/MAURIZIO BRAMBATTI

„Doświadczenie zdobyte w ciągu ostatnich kilku lat w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości doprowadziło do konieczności podjęcia szeregu interwencji związanych z systemem sądowniczym Państwa Watykańskiego” - czytamy w najnowszym liście apostolskim w formie motu proprio opublikowanym dzisiaj. W ten sposób Franciszek dalej rozwija przepisy regulujące te kwestie. Zgodnie z nowymi wytycznymi zwykli sędziowie przestają sprawować urząd w wieku 75 lat, a sędziowie kardynałowie w wieku 80 lat.

Ojciec Święty określił nowe zasady w sześciu artykułach. Zgodnie z „zasadą niezmienności sędziego i w celu zapewnienia rozsądnego czasu trwania procesu” - czytamy w motu proprio - papież, na rok sądowy, w którym prezes przestaje sprawować urząd, może wyznaczyć wiceprezesa, który przejmuje urząd, gdy prezes przestaje sprawować urząd. Stwierdza się również, że papież „może w każdej chwili zwolnić z urzędu, nawet tymczasowo, sędziów, którzy z powodu stwierdzonej niezdolności nie są w stanie wykonywać swoich obowiązków”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję