Reklama

Kultura

Co czytają Polacy?

W rankingu najczęściej czytanych autorów Remigiusz Mróz znacznie wyprzedza Henryka Sienkiewicza.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W raporcie „Stan czytelnictwa w Polsce w 2020 r.”, przygotowanym przez Bibliotekę Narodową (BN), ten fakt opatrzono komentarzem: „Henryk Sienkiewicz (...) będący do tej pory zawsze w szerokim obiegu czytelniczym, i to nie tylko wymuszonym szkolnym obowiązkiem, przez lata konkurujący ze współczesnymi bestsellerami, powoli traci swoją popularność”.

Raporty BN sporządzane są od blisko trzech dekad. Ich celem jest uchwycenie trendów i zmian w obszarze czytelnictwa. Innymi słowy – chodzi o wiedzę na temat tego, ile książek czytają Polacy, jakie gatunki i których autorów preferują oraz jak wygląda czytelnictwo w poszczególnych grupach zawodowych, wiekowych, wśród mieszkańców miast i wsi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jedno z zasadniczych pytań dotyczy liczby przeczytanych książek. Chociaż 58% ankietowanych odpowiedziało, że w ostatnim roku nie przeczytało ani jednej, autorzy raportu uznają to za dobry prognostyk. Ponieważ fakt, że 42% osób zadeklarowało, iż w tym czasie przeczytało co najmniej jedną książkę, jest najlepszym wynikiem od 6 lat. „Czy jest to wydarzenie jednorazowe, czy też zwiastun nowego trendu, okaże się w przyszłości – na razie można ostrożnie mówić o powodach do optymizmu, choć do poziomu wskaźników z początku XXI wieku jeszcze daleko” – komentują autorzy raportu.

Reklama

Jak zawsze ciekawość budzą nazwiska najchętniej czytanych pisarzy. Już drugi rok z rzędu zamieszczoną w raporcie listę otwiera Remigiusz Mróz, dalej są: Olga Tokarczuk, Stephen King, Harlan Coben, Adam Mickiewicz i, niedawny lider, Henryk Sienkiewicz. Ranking autorów jest adekwatny do zestawienia gatunków lektur, które wybieramy. Najczęściej jest to literatura kryminalna, sensacyjna i thriller (24%), następnie literatura obyczajowa i romanse (20%), dalej biografie, wspomnienia, historia XX wieku (19%) oraz literatura wysokoartystyczna powstała po 1918 r. (14%).

Czytamy przede wszystkim dla przyjemności. Tę przyjemność najczęściej daje lektura „dreszczowca” lub historii miłosnej. Ale nie bez wpływu są też działania marketingowe, które – w odniesieniu do tytułów i autorów z obu grup znajdujących się na topie naszych wyborów – zwykle są intensywne.

Osoby czytające nadal preferują książki papierowe. Lekturę książki w postaci elektronicznej, czytanej z ekranu komputera, telefonu itp. wskazało zaledwie 5% ankietowanych. Co więcej, czytane książki wolimy mieć w domu – dane wskazują, że to ich zakup (45%), a nie biblioteki publiczne (23%), jest nadal najważniejszym źródłem pozyskiwania lektury. Ograniczenia związane z pandemią COVID-19 spowodowały, że wzrosła sprzedaż wysyłkowa, a akcje typu #KsiążkaNaTelefon były pomocne dla zamkniętych księgarń stacjonarnych. Według raportu, zakupy książek w 2020 r. wzrosły w porównaniu z rokiem poprzednim o 4%.

Zakupy książek dotyczą przede wszystkim nowości. Skąd czytelnicy czerpią wiedzę o tym, co ukazało się na rynku wydawniczym? Okazuje się, że najskuteczniejszym środkiem przekazu jest osobista komunikacja. Jako pierwsze źródło informacji o nowych książkach 49% ankietowanych wskazało rozmowy ze znajomymi, a następnie z osobami z rodziny (38%). Na trzecim miejscu wymieniono internetowe informacje: recenzje, prezentacje, blogi, które były pomocne w podjęciu decyzji o lekturze dla 23% czytelników. W 12% przypadków kryterium było znane nazwisko autora.

Lektura książki była i jest ważnym elementem edukacji oraz rozwoju kulturalnego i duchowego. Na wyniki raportu trudno patrzeć chłodnym okiem. Mimo pewnego wzrostu w 2020 r. trwające od wielu lat spadek czytelnictwa i wzrost liczby domów, w których nie ma ani jednej książki, są faktem. Ubiegłoroczne dane trudno uznać za typowe, był to bowiem rok naznaczony pandemią, lockdownem i izolacją. Gdyby jednak trend wzrostowy się utrzymał i przełamał wieloletnią złą passę książki, byłby to jeden z nielicznych przypadków pożytecznego oddziaływania koronawirusa.

2021-06-08 12:34

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Kapłańska służba Bogu i ludziom” – publikacja ks. Czesława Mazurka

To nie jest książka o mnie, tylko o tym, ile Pan Bóg może zdziałać dla człowieka” – tak o swojej publikacji zatytułowanej „Kapłańska służba Bogu i ludziom” powiedział się ks. Czesław Mazurek – kapłan diecezji drohiczyńskiej, senior mieszkający obecnie w parafii Korytnica Węgrowska. Książka jest nowością na rynku wydawniczym. Znajdują się w niej wspomnienia z pół wieku pracy duszpasterskiej, jaką pełnił swoim życiu. Wiele uwagi ks. Mazurek poświęca w niej budowie świątyni w parafii Szczałb, prowadzonej w trudnym okresie komunistycznym, oraz długiej pracy duszpasterskiej w parafii Korytnica Węgrowska.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Farmaceutka ścigana za postępowanie zgodne z sumieniem. Sąd Najwyższy umywa ręce

2025-04-30 10:09

[ TEMATY ]

Sąd Najwyższy

farmaceuci

Adobe Stock

Pigułka dzień po

Pigułka dzień po

Sąd Najwyższy odmówił rozpoznania kasacji w sprawie farmaceutki uznanej winną naruszenia prawa farmaceutycznego za odmowę sprzedaży tabletek wczesnoporonnych - informuje Ordo Iuris.

Postępowanie dotyczyło Doroty Pamuły – farmaceutki, która została ukarana naganą przez Okręgowy Sąd Aptekarski. Naczelny Sąd Aptekarski uchylił to orzeczenie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Następnie OSA umorzył postępowanie, uznając kobietę za winną, wskazując jednak na niską szkodliwość społeczną czynu, a sąd drugiej instancji podtrzymał to orzeczenie. Prawnicy Instytutu Ordo Iuris w imieniu farmaceutki wnieśli kasację do Sądu Najwyższego, domagając się jej uniewinnienia. Sąd Najwyższy odmówił jednak rozpoznania kasacji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję