Biskup celebrował Sumę, mówił o wierze i życiu Bożym w sercach wiernych, poświęcił suknię, która zdobi cudowny obraz św. Antoniego, a także udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.
Tajemnica św. Antoniego
– Dlaczego wierzymy, że tutaj, w Koziegłówkach, św. Antoni może nam wyprosić wszystkie łaski, o które prosimy? – pytał biskup i wyjaśnił: – Tajemnica św. Antoniego to tajemnica jego świętości. On może cokolwiek uczynić dla nas przez to, że jest święty, a święty to ktoś taki, który jest cały w Bogu, ma w sobie żywe odniesienie do Boga, żywą wiarę. Tajemnica św. Antoniego to tajemnica jego wiary. W tym kontekście bp Przybylski tłumaczył, że cuda zależą od tego, czy człowiek wierzy, że Bóg może uczynić to, o co błaga, nawet w sytuacjach beznadziejnych. Dlatego zachęcał, aby pierwszą intencją zanoszoną przez wstawiennictwo św. Antoniego była prośba o mocną i żywą wiarę. W nawiązaniu do liturgii duchowny podkreślił, że pierwszym warunkiem rozwoju wiary jest modlitwa, a światłem – Eucharystia. – Nie będzie w nas życia Bożego, jeżeli nie będzie modlitwy i Eucharystii – mówił kaznodzieja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
By nie musiał nas szukać
Reklama
O umocnienie wiary dla wspólnoty parafialnej i pielgrzymów przybywających do tego sanktuarium bp Przybylski modlił się przez wstawiennictwo patrona: – Święty Antoni, tak bardzo czczony w tej pięknej świątyni w Koziegłówkach, wyproś nam, Polsce, Europie i światu żywą wiarę i wierność Jezusowi.
Wszystkim zgromadzonym za świadectwo wiary dziękował proboszcz parafii i kustosz sanktuarium ks. Kazimierz Świerdza. – Niech wszystkim wam, siostry i bracia, kochani pielgrzymi, towarzyszy św. Antoni, by nigdy nie musiał nas szukać.
Uroczystość odpustową upamiętniają książka pt. Jurajska Padwa o parafii w Koziegłówkach oraz modlitewnik do św. Antoniego.
W nim nadzieja
O sile tego szczególnego miejsca opowiadają parafianie, którzy jednogłośnie twierdzą, że modlą się przez orędownictwo świętego patrona. – Tutaj od wieków jest wielki kult św. Antoniego. Pochodzę z tej parafii i uczestniczę we wszystkich nowennach, w nowennie dziewięciu tygodni, która przygotowuje do odpustu, i w każdy wtorek przez cały rok. Mam mnóstwo intencji, np. polecam Bogu dzieci czy wnuka Antosia – mówiła Barbara. – Tylko św. Antoni, w nim tylko nadzieja. W tej parafii w tym duchu żyjemy, w problemach, w dziękczynieniu klęczymy nie tylko dziś, lecz także przez cały rok – powiedział Niedzieli Mariusz, organista. Aleksandra z chóru żeńskiego Antonianum dodała: – Święty Antoni jest naszym wielkim patronem. Zawsze się do niego modlimy i w wielu sytuacjach nam pomaga.