Reklama

Katowice

Pomóżcie mi być biskupem

Arcybiskup Adrian Galbas rozpoczyna posługę w archidiecezji katowickiej.

Niedziela Plus 7/2022, str. XII

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

PAP/Zbigniew Meissner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nominację na arcybiskupa koadiutora archidiecezji katowickiej Nuncjatura Apostolska w Polsce ogłosiła 4 grudnia 2021 r. Arcybiskup Galbas objął kanonicznie urząd 15 grudnia, a 5 lutego w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach odbyła się Msza św. na rozpoczęcie jego posługi. Liturgii przewodniczył metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.

Arcybiskup koadiutor powiedział, że w swoim kazaniu nie przedstawi żadnego programu działania. – To nie jest ingres. Znam swoje obecne miejsce nie tylko w tej katedrze, ale także w Kościele katowickim – powiedział i dodał: – Zresztą tak naprawdę jedynym programem działania na rzecz Kościoła i każdego w Kościele jest słowo Boże i to, byśmy byli mu wierni. Ono ma nas kształtować, do niego mamy dostosowywać swoje życie. W pierwszej kolejności – życie biskupa! Odwołując się do słów psalmisty, ksiądz arcybiskup podkreślił, że „oczyszczenie Kościoła dokonuje się przez posłuszeństwo słowu Bożemu, które rozbrzmiewa w jego wnętrzu”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Arcybiskup Galbas zapowiedział, że jego głównym zadaniem będzie teraz, poza modlitwą, „przypatrywanie się” i „przysłuchiwanie się”. Później, dopiero na trzecim miejscu, będzie to „przepowiadanie”. Zachęcił wiernych do dzielenia się z nim swoimi uwagami. – Bardzo was proszę, żebyście zechcieli podzielić się ze mną waszym widzeniem spraw; waszymi nadziejami, obawami, rozterkami, szczęściami i nieszczęściami. Jednocześnie wezwał wiernych do otwartości i szczerości, braterskości i normalności. – Proszę więc o synodalność! Proszę o to ludzi świeckich i duchownych, siostry i braci z naszej wspólnoty oraz tych, którzy są spoza Kościoła katolickiego, a także tych, którzy są niewierzący. To jest duch św. Wincentego Pallottiego, który mógłby się podpisać pod Evangelii gaudium papieża Franciszka. On jest moim duchowym ojcem, a pallotyńska duchowość – moim duchowym domem – zaznaczył arcybiskup koadiutor. – Pomóżcie mi być biskupem, pierwszym pomocnikiem biskupa Katowic, a kiedyś, jeśli Bóg tak zechce – jego następcą! – zaapelował.

Reklama

Nawiązując do zbliżającego się jubileuszu 100. rocznicy istnienia archidiecezji katowickiej, arcybiskup koadiutor wyraził pragnienie, by diecezjanie uczcili go „nie tylko pompatycznymi celebracjami, które nie są dziś Kościołowi szczególnie potrzebne, ale robieniem tego, co Chrystus: głoszeniem przyjętego i przeżywanego słowa, dynamiczną ewangelizacją i katechizacją”.

Arcybiskup Adrian Galbas ma 54 lata. Jest doktorem teologii duchowości. Studiował dziennikarstwo. Był m.in. prefektem alumnów w Wyższym Seminarium Duchownym Księży Pallotynów w Ołtarzewie, prowincjałem Prowincji Zwiastowania Pańskiego w Poznaniu oraz biskupem pomocniczym diecezji ełckiej. W KEP pełni m.in. funkcję przewodniczącego Rady ds. Apostolstwa Świeckich. Jest również koordynatorem w Kościele w Polsce trwającego synodu o synodalności. Jego zawołaniem biskupim są słowa Pax Christi (Pokój Chrystusa).

2022-02-08 12:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Galbas podczas ingresu: Tylko Bogu cześć i chwała – to jest nasz program

[ TEMATY ]

ingres

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

– W tym zdaniu, zapisanym na frontonie naszej katowickiej katedry (Soli Deo honor et gloria) zawarty jest w pewnym sensie niezmiennie aktualny duszpasterski program Kościoła i program każdego biskupa – powiedział abp Adrian Galbas SAC w homilii podczas Mszy w dniu ingresu do Katedry Chrystusa Króla w Katowicach.

W homilii abp Galbas nawiązując do rozmiarów katowickiej katedry stwierdził, że „jej wielkość spowodowana była jednym pragnieniem, które zostało uwidocznione w zdaniu zapisanym na jej frontonie: Soli Deo honor et gloria”. – Tylko Bogu cześć i chwała. Tylko Jemu – dodał. – W tym zdaniu, zapisanym na frontonie naszej katowickiej katedry zawarty jest więc w pewnym sensie niezmiennie aktualny duszpasterski program Kościoła i program każdego biskupa – mówił abp Galbas. – Taki Kościół chciałbym tu na Górnym Śląsku razem z wami tworzyć. Kościół, który ma jednego Pana i który cały jest wychylony w Jego stronę; Kościół, który siebie nie stawia w centrum, nie stawia też w centrum żadnej doczesnej korzyści, nie zasłania, ale odsłania ludziom Boga, którego obraz dla tak wielu jest dzisiaj przysłonięty, zapaćkany, albo nawet całkowicie wymazany z życia – stwierdził.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję