Reklama

Niedziela plus

Single u św. Józefa

Do Kalisza przyjeżdża coraz więcej młodych ludzi, by prosić o dobrego małżonka. Potem wracają, by podziękować.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święty Józef znany jest przede wszystkim jako patron rodzin, ojców, robotników oraz osób umierających. Jest też patronem Kościoła, obu Ameryk, wielu krajów, miast i diecezji. Nic dziwnego, że do Kalisza, gdzie znajduje się słynący z cudów obraz św. Józefa, przybywa tylu pielgrzymów. Przyjeżdżają tu także osoby samotne, by wymodlić u św. Józefa męża, żonę.

Św. Józef robi swoje

Pierwsza pielgrzymka osób samotnych do sanktuarium św. Józefa wyjechała z Wrocławia już w 2011 r. – Pielgrzymki singli do św. Józefa zainicjowała Wspólnota Odnowy w Duchu Świętym Benedictus z parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego oraz Wiola Grochowska, wówczas liderka grupy Odnowy – mówi ks. Rafał Swatek, duchowy opiekun pielgrzymek. – Na pierwszą pielgrzymkę pojechało 40 osób, na drugi rok było ich już 80, trzeciego – 120. Z roku na rok liczba rosła. Piękne było to, że najpierw jechali prosić św. Józefa o wstawiennictwo, a w następnym roku wiele osób przyjeżdżało dziękować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Wybraliśmy sanktuarium w Kaliszu, bo św. Józef jest patronem rodziny. On jest cichy, ale bardzo skuteczny. Stoi z boku przy Maryi i Jezusie i po prostu robi swoje – opiekuje się Nimi. Pomaga także osobom, które za jego wstawiennictwem zwracają się do Boga. Rezultaty nie są natychmiastowe – nie jest tak, że dzisiaj się modlimy: „Panie, daj mi męża, żonę”, a jutro już go/ją mamy. Ale widzę, że św. Józef jest konkretny, wysłuchuje nas, zmienia nasze serca – podkreśla ks. Swatek. I dodaje: – Jestem zwolennikiem drogi – człowiek musi przejść jakieś konkretne etapy swojej dojrzałości. Być może na tym etapie nie jest gotowy, by mieć męża, żonę, może musi jeszcze coś zmienić. I ta łaska, którą jest w stanie uprosić nam św. Józef, może nas do tego przybliżyć, pomóc zrobić krok dalej w naszym rozwoju.

Przyjdź do mnie

Modlitwa w sanktuarium św. Józefa wydaje owoce. – Pielgrzymi w pierwszej kolejności prosili o męża, żonę, niektórzy o Boże światło w rozeznaniu powołania; zanosili też intencje innych członków rodziny. Pojawiały się świadectwa, że udało im się znaleźć drugą połowę – niekoniecznie w tej grupie, ale np. w pracy. Były owoce w postaci nowych małżeństw, a później dzieci – zaznacza ks. Swatek.

Reklama

– Dla mnie takim świadectwem, jak pomoc św. Józefa jest skuteczna, było zdarzenie podczas jednej z pielgrzymek – wspomina kapłan. – Wracaliśmy już autokarem do Wrocławia. Pogoda jeszcze w połowie zimowa – pielgrzymki organizowaliśmy w okolicach wspomnienia św. Józefa Oblubieńca – zimno, mokro, wszyscy zmęczeni. Wtedy jeden chłopak zaczął opowiadać w autokarze, że czuje się bardzo samotny, nieszczęśliwy, że jest mu ciężko w życiu. Powiedziałem nawet, żeby wreszcie usiadł i przestał marudzić. Wówczas jedna z dziewczyn siedzących niedaleko odpowiedziała mu: to przyjdź do mnie, odwiedź mnie. Zaczęli się spotykać i dzisiaj są już małżeństwem.

Znak

Beata i Robert Dudziakowie poznali się w internecie, ale są przekonani, że połączył ich św. Józef. Po ślubie pojechali do sanktuarium w Kaliszu, by podziękować i pomodlić się o opiekę św. Józefa dla ich małżeństwa. – Przez lata nie byłam pewna drogi swojego powołania, nie spotkałam też odpowiedniego mężczyzny – opowiada Beata. – Któregoś dnia dostałam od koleżanki obrazek św. Józefa z Kalisza z podpowiedzią, żebym to jego poprosiła o pomoc. I tak zrobiłam. Założyłam też konto na katolickim portalu dla singli. Odezwało się kilka osób, wśród nich Robert. Zaczęliśmy się spotykać, poznawać, a kiedy na trzecim spotkaniu powiedział mi, że był u św. Józefa w Kaliszu, by pomodlić się o dobrą żonę, wiedziałam, że to znak – śmieje się Beata. W czerwcu będą obchodzić pierwszą rocznicę ślubu.

2022-03-08 13:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwsza edycja "Szybkich randek" w Nazarecie za nami

[ TEMATY ]

single

spotkania

Grzegorz Pendrasik

4 listopada w Archidiecezjalnym Ośrodku Duszpasterstwa Rodzin „Nazaret” odbyła się inauguracyjna „Randka w Nazarecie”, czyli spotkanie dla osób w wieku od 30 do 45 lat, które: nie mają przeszkód do zawarcia małżeństwa w Kościele Katolickim, mają pragnienie założenia rodziny i chciałyby poznać swojego przyszłego współmałżonka.

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

2024-04-30 20:33

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Archiwum ks. Michała Olszewskiego SCJ

Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił zażalenie obrony na areszt tymczasowy wobec księdza Michała Olszewskiego.

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie – tak zdecydował Sąd Okręgowy w Warszawie. Sędzia odrzucił zależenie obrońców księdza na tymczasowe aresztowanie kapłana. Rozprawa była prowadzona w trybie niejawnym. Przed salą rozpraw pojawiło się wielu zwolenników księdza, którzy wierzą w jego niewinność.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję