Przy Domu Miłosierdzia Bożego w Koszalinie 3 kwietnia otwarto namiot, w którym będą wydawane posiłki dla osób potrzebujących. Poprzedni pod koniec stycznia zniszczyła wichura. W ciągu kilku tygodni udało się zebrać potrzebne środki i postawić nowy, trwalszy. – Najważniejsze, że jest to namiot całoroczny, ogrzewany, o wiele większy niż poprzedni – mówi ks. Radosław Siwiński, prezes Stowarzyszenia Dom Miłosierdzia w Koszalinie.
W planach jest postawienie kontenera z prysznicami i toaletami. – W czasie 2 miesięcy bardzo ujmująca była dobroć setek osób. Wielu potrzebujących przychodziło na posiłki wydawane bez namiotu. Niektórzy wręczali mi osobiście 5 zł, czasem 10, i mówili: „Szybko zbudujcie nowy” – dodaje ks. Siwiński.
Nowy obiekt po Mszy św. pobłogosławił biskup koadiutor diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej Zbigniew Zieliński. Stwierdził, że siła wspólnoty i dzieła tworzonego w Domach Miłosierdzia polega właśnie na wzajemnym dzieleniu się i ludzkiej solidarności. – Prawdziwe miłosierdzie polega na tym, że gdy sami otrzymujemy je od Boga, natychmiast dzielimy się nim z innymi. Takie są sens, istota i niezwykły klimat tego miejsca. Ci, którzy doświadczyli Bożego Miłosierdzia, przybywają tutaj, aby dzielić się nim z innymi – powiedział bp Zieliński.
Całkowity koszt nowego namiotu, jego wyposażenia oraz przygotowania podłoża pod obiekt to 250 tys. zł. Dom Miłosierdzia Bożego w Koszalinie w ostatnich dniach wydaje blisko 200 posiłków dziennie osobom potrzebującym. Przed wybuchem wojny na Ukrainie wydawano ok. 150 obiadów.
Przy kołobrzeskim cmentarzu odsłonięto Pomnik Ofiar Operacji Antypolskiej NKWD 1937-1938 i Zagłady Nadberezyńców. Mszy św. w kościele pw. św. Wojciecha poprzedzającej odsłonięcie monumentu przewodniczył bp Zbigniew Zieliński.
– Jest moda na mówienie, że pomniki ze spiżu nie są na nasze czasy, a ważniejsza jest pamięć. Jednak uczciwie rzecz ujmując, pomniki są właśnie wyrazem pamięci. Nikt z nas nie kwestionuje pięknych kwiatów, które dostajemy z jakiejś okazji, a które są materialnym wyrazem życzliwości i serdeczności. Podobnie i takie pomniki mają ogromne znaczenie. Historia ludzkości pokazuje, że także przy pomocy dzieł sztuki, pomników, czy innych oznak, upamiętnia się ważne wydarzenia, aby potomni o nich pamiętali – mówił hierarcha.
Kardynał Grzegorz Ryś, uczestnik ostatniego Konklawe, w pierwszym wywiadzie po powrocie z Rzymu opowiedział o przebiegu wyboru papieża Leona XIV, znaczeniu imienia nowego Ojca Świętego oraz priorytetach jego pontyfikatu. Wywiad został zrealizowany we współpracy redaktorów portalu Archidiecezji Łódzkiej i Niedzieli łódzkiej.
Liturgia i duchowość Konklawe
„Konklawe to jedna wielka liturgia. Kardynałowie przez cały czas uczestniczą w nim w strojach chórowych, by uświadamiać sobie, że najważniejszym punktem odniesienia jest Pan Jezus” - podkreślił kardynał Ryś. Opisał moment składania przysięgi na Ewangelię: „Każdy z nas wypowiadał słowa: Biorę na świadka Jezusa Chrystusa, który mnie będzie sądził w dniu ostatecznym, że oddałem głos na tego, o którym myślę, że powinien być wybrany”. Wspomniał również o przejmującej ceremonii po wyborze papieża, gdy odczytano Ewangelię o św. Piotrze: „Gdy najstarszy kardynał diakon mówił — Ty jesteś Piotr — wszyscy mieliśmy ciarki. To doświadczenie, że słowo wypełnia się w konkretnej osobie”.
W świecie pełnym hałasu, presji, lęku i wewnętrznego chaosu, wielu z nas poszukuje ratunku: psychoterapii, rozwoju osobistego, warsztatów radzenia sobie z emocjami. To dobry kierunek. Ale są takie zranienia i braki, których nie uleczy żaden człowiek – bo ich źródło leży głębiej niż sięga jakakolwiek ziemska pomoc. Tam, gdzie nie dociera już psychologia ani rozum – sięga miłość Boga.
Właśnie o takiej terapii pisze Joanna Bątkiewicz-Brożek – znana biografka ojca Dolindo Ruotolo i jedna z najbliższych mu duchowo autorek – w swojej najnowszej książce „Jezu, Ty się MNĄ zajmij”. To duchowa alternatywa dla 33-dniowych rekolekcji zawierzenia – zwłaszcza dla tych, którzy nie mają siły, czasu ani systematyczności, by wejść w długie przygotowania. A jednocześnie – to mocna droga wewnętrznego uzdrowienia, pokoju i nowego początku.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.