Reklama

Rodzina

Łaska buduje na naturze...

...zwłaszcza tej wypoczętej, chciałoby się dodać. Skoro sam Stwórca siódmego dnia odpoczywał, to – jak widać – odpoczynek jest wpisany w Boży plan dla człowieka. I jest arcyważny, by utrzymać balans między pracą a wytchnieniem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Właśnie rozpoczął się nowy rok szkolny, więc czekają nas kolejne wyzwania. Skąd pomysł na tekst o odpoczynku? Przecież urlop już za nami. Zostały tylko wspomnienia i zdjęcia w smartfonie. Teraz praca, szkoła, kolejne kursy, studia, treningi, warsztaty i... pytanie: czy w harmonogramie naszych działań zaplanowaliśmy odpoczynek? Bynajmniej nie za rok, tylko na bieżąco – w każdym miesiącu, tygodniu... codziennie.

Czy mole zżarły nam odpoczynek?

Mole to bardzo żarłoczne stworzenia, które niepostrzeżenie niszczą żywność i odzież. Parafrazując, mogą zrobić również czystkę wśród cennych dla nas wartości, a pył rozwieje wiatr. Czyżby zasmakował im nasz odpoczynek? Jesteśmy zagonieni, zmęczeni, ale zawsze w gotowości, bo działanie nas pociąga (kolokwialnie mówiąc – „nakręca”), daje szacunek, pieniądze oraz przynależność do klubu zaradnych i gospodarnych. Praca stała się naszym sportem ekstremalnym. Z powodzeniem włączyliśmy tryb ignorowania potrzeby odpoczynku, zminimalizowanej już do kilku dni urlopu raz na rok. I nadal „wyskakuje” nam błąd systemu, bo w rytmie życia są zarówno praca, jak i odpoczynek. Nie mamy wątpliwości, że nawet supersamochód bez paliwa (benzyny, ropy, prądu) nie pojedzie. Banał, ale może warto się zastanowić, dlaczego sypią się nasze relacje, systematycznie spada nasza odporność psychiczna, coraz mniej nas cieszy. Cóż, brak odpoczynku nie jest jedyną przyczyną trudności w życiu, jednak jego jakość i ilość to ważne, choć niedoceniane, elementy naszej codzienności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sens odpoczynku

Skoro sam Stwórca siódmego dnia odpoczął, to nie może tu być żadnej ściemy. Odpoczynek jest wpisany w Boży plan dla człowieka, aby utrzymać balans między pracą a wytchnieniem. Gonitwa, w której żyjemy, rodzi napięcie, a efekty długotrwałego stresu obniżają jakość naszego życia. Mówi się nawet, że „jeśli nie masz czasu na odpoczynek, będziesz musiał znaleźć czas na chorobę”. Uff! Poprzeczka poszybowała w górę, ale może odpoczynek jest ważny również w twoim życiu?! Zasadniczo odpoczynek to regeneracja organizmu. Pomaga odzyskać siły, złapać oddech, daje dystans do bieżących wydarzeń, poprawia nastrój, buduje psychiczną odporność. Hm... to całkiem sporo jak na trybik codzienności, często połączony z lenistwem. Weź kartkę i napisz, czym jest dla ciebie odpoczynek, jak lubisz odpoczywać, kiedy ostatnio odpoczywałaś(-eś) i czy satysfakcjonują cię jakość i ilość twojego odpoczynku. Pamiętaj, że odpoczynek nie jest ani nagrodą, ani jakimś widzimisię. Odpoczynek jest naturalną częścią życia, a w dobie szybko rozwijającej się gospodarki staje się koniecznością, naszym obowiązkiem, aby faktycznie żyć, a nie tylko przetrwać!

Reklama

Odpoczynek w drodze

Lubię myśleć o życiu jak o spersonalizowanym szlaku camino. Idę i mam świadomość, że droga jest ważna sama w sobie, bez względu na to, czy wokół są piękne widoki i pogoda jak marzenie czy nic się nie klei, wszystko jest na wczoraj, a nad głową kłębią się czarne chmury. Nieodłącznym towarzyszem drogi jest zmęczenie, większe z każdym kilometrem. Aby dotrzeć do celu, nieodzowne są posiłki, przerwy na odpoczynek. Możemy zagłuszyć naturalną potrzebę odpoczynku, możemy ją systematycznie ignorować, ale takie wybory mają negatywny wpływ na naszą kondycję fizyczną, psychiczną i duchową. Obniża się nasz poziom satysfakcji z życia, które prowadzimy; tracą na jakości nasze relacje; rozwój nie jest tak efektywny, jak zakładaliśmy; spada nasza produktywność; zamiera twórczość; tracimy naturalną wdzięczność i poczucie sensu (depresja). Wymowny jest przykład sportowców, którzy systematycznie dbają o odpoczynek, szczególnie wówczas, gdy ćwiczą intensywnie. Odpoczynek jest dla nich kluczowym elementem treningu, aby działać efektywnie. Zatem – odpoczynek jest wyborem. Może warto posłuchać głosu profesjonalistów i włączyć go do swoich codziennych planów działania?

Reklama

Kultura czy Ewangelia

„Pójdźcie wy sami osobno na pustkowie i wypocznijcie nieco” (Mk 6, 31). Takie zalecenie dał Jezus Apostołom, którzy w euforii wrócili z misji „wyzwania”. Skoro każdy z nas jest posłany, każdy z nas potrzebuje również odpoczynku. „Wypocznijcie nieco”, abyście mieli siły do misji, pracowali z poczuciem sensu, budowali zdrowe relacje, cieszyli się z tego, co macie, i byli wdzięczni (Bogu i ludziom). Dlatego właśnie potrzebujemy na nowo odkryć i przyjąć dar odpoczynku. Nawet jeśli z regularnym odpoczynkiem nie jest nam po drodze albo obawiamy się, że po przerwie nie będzie już do czego wracać – warto poważnie rozważyć ewangeliczną wskazówkę i krok po kroku oswajać się z koniecznością odpoczywania. Kulturowo mamy wdrukowane działanie, które określa wartość współczesnego człowieka. Odpoczynek to przestój, brak produktywności, lenistwo. Mamy mnóstwo powiedzeń na ten temat. Czasami nas wspierają, a czasami nie. Wśród klasyków są m.in.: „bez pracy nie ma kołaczy”, „tylko aktywność premiuje”, „manna z nieba nie spadnie”, „jak sobie pos´cielesz, tak sie? wys´pisz”, „co masz zrobic´ jutro, zro´b dziś”, „skonam, ale dokonam”, „jak ja nie zrobie?, to nikt nie zrobi”, „najpierw obowia?zki, potem przyjemnos´ci”, „jak cos´ zaczynasz, to skon´cz”. No i kultowe: „co nas nie zabije, to nas wzmocni”. To są nasze „autopiloty”, które kierują naszymi działaniami od lat. Sami siebie poganiamy i motywujemy rozwojowo. W takim kieracie trudno nawet wcisnąć odpoczynek, a zatrzymanie się grozi osobistą porażką i czerwoną kartką od świata, jeśli nie utrzymamy tempa. Jak wybrać, aby nie przegrać... życia?!

Odpoczynek wpisany w kalendarz

Bez regenerującego odpoczynku napięcie, w którym żyjemy, z czasem staje się naszym naturalnym stanem. Ma to swoje konsekwencje, m.in. niedotlenienie organizmu (krótki oddech), wysoki poziom hormonów stresu (toksyczne), niedożywienie (śmieciowe jedzenie zamiast pożywienia), stany zapalne, bóle; przestajemy być twórczy, spada nasza efektywność, urlop zaczynamy od choroby! To dzwonki alarmowe. Odczytajmy je i nauczmy się odpoczywać, aby dać sobie (i innym!) szansę na piękne życie. Zatem – do dzieła! Sen (odpowiednia jego ilość), spacer, kino, basen, książka, spotkanie z przyjaciółmi, mała czarna w ulubionej filiżance na wygodnym fotelu. To jest czas dla ciebie. Znajdź to, co sprawia ci przyjemność. Zacznij od 10-minutowej przerwy w działaniu, ale bez „przyokazyjek” (w międzyczasie zrobię to czy tamto). Potem – 15 min, aż dojdziesz do 30 min świadomego odpoczynku codziennie. Z czasem odpoczynek regenerujący twoje siły stanie się wspierającym nawykiem. Na początku jednak warto wpisać odpoczynek w harmonogram dnia i postawić go na równi z innymi zadaniami. Napisz, jak, kiedy i gdzie będziesz odpoczywać. Warto przewidzieć trudności, które mogą się pojawić z realizacją, i mieć plan B. „Nie umiem odpoczywać!” zamień na: „uczę się odpoczywać!”. I pamiętaj, że robisz to dla siebie i bliskich, którzy cię potrzebują!

2022-09-13 14:04

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Średniowieczny klasztor zaprasza

Klasztor w Hebdowie z XII wieku jest malowniczo usytuowany na wzgórzu, w zakolu Wisły, ok. 25 km od Krakowa. To stare opactwo, w którym od stuleci było słychać śpiew chorału i wszechobecną ciszę; które pamięta, że w tym miejscu mnisi żyli, modlili się i kopiowali księgi; które w jakiś tajemniczy sposób łączy przeszłość z teraźniejszością.

Wieże kościoła w Hebdowie już z daleka wabią powagą i dostojnością. Wchodzę w mury gotycko-barokowego opactwa ponorbertańskiego, które obecnie dzięki staraniu Ojców Pijarów otrzymało nowe życie, i staję oczarowana jakbym nagle przeniosła do jakiegoś średniowiecznego klasztoru. To miejsce jest niemym świadkiem wieków tradycji monastycznej, zapominane kiedyś, teraz łączy historię z nowoczesnością. To miejsce przez stulecia wypełniała cisza. To miejsce otwiera na inną przestrzeń, na to, co niezauważalne, budzi tęsknotę za pięknem oraz pragnienie szukania ładu we własnym życiu.

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: Kościół, choć nie jest z tego świata, pełni swoją misję tu i teraz

2024-05-15 20:26

[ TEMATY ]

KUL

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Bp Andrzej Przybylski

Bp Andrzej Przybylski

Kościół, choć nie jest z tego świata, pełni swoją misję tu i teraz na tym świecie - mówił biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski podczas Mszy św. w kościele akademickim na zakończenie drugiego dnia 56. Tygodnia Eklezjologicznego na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Tematem tegorocznej edycji tego wydarzenia jest „Kościół i Państwo - razem czy osobno?”, a jego organizatorem jest Wydział Teologii KUL.

W homilii hierarcha, nawiązując do tekstu dzisiejszej Ewangelii, podkreślił, że Chrystus trwa w nieustannej opiece i modlitwie za wszystkich ludzi.

CZYTAJ DALEJ

Jubileusz zespołu 40 synów i 30 wnuków jeżdżących na 70 oślętach

2024-05-16 13:08

Mija 25 lat od momentu założenia zespołu 40 synów i 30 wnuków jeżdżących na 70 oślętach. Na wspólne świętowanie zapraszają członkowie zespołu. Koncert jubileuszowy odbędzie 9 czerwca o godz. 16:00 w Sali Gotyckiej Starego Klasztoru we Wrocławiu przy ul. Purkyniego.

Charakterystyczne brzemiennie i nieprzerwalność w działalności muzycznej są atutem zespołu, który został założony przez Roberta Ruszczaka (Chudoba) jesienią 1998 r. - Zaprosiłem do współpracy kolegów z Duszpasterstwa Akademickiego Wawrzyny. Po kilkunastu próbach w akademiku zgłosiliśmy nasz zespół w czerwcu 1999 r. do udziału w konkursie przeglądu SacroSong`99. Zespół został laureatem, zdobywając jedną z dwóch pierwszych nagród i niespodziewanie został gwiazdą światowych scen, tzn. zagrał w koncercie finałowym u boku prawdziwych artystów oraz udzielił swojego pierwszego radiowego wywiadu zanim jeszcze wydał pierwsze dźwięki na scenie – zaznacza Robert Ruszczak, dodając: - Po tym spektakularnym sukcesie jeszcze bardziej zespołowi zachciało się grać i byliśmy zapraszani na koncerty w Polsce i poza jej granice. Najbardziej prestiżowe koncerty jakie zespół zagrał odbyły się w ramach: Song Of Songs Festival w Toruniu, Targów Muzyki Chrześcijan w Krakowie, Festiwalu Muzyki Dobrej w Warszawie, Slot Art Festival w Lubiążu, Festival de Paques w Chartres we Francji, Festiwalu Stróżów Poranka w Chorzowie, we Wrocławiu, w Wilnie, koncertu dla papieża Benedykta XVI w Krakowie, Światowych Dni Młodzieży we Wrocławiu, w czasie Nocy Kościołów na Ukrainie (Lwów, Winnica, Kamieniec Podolski, Chocim) na Białorusi w MIńsku w ramach Festiwalu Ziemia Szczęścia razem z zespołem Hare Kryszna i Festiwalu Zespołów Metalowych państw dawnego bloku wschodniego oraz na ulicy. Jednak za najważniejsze koncerty zespołu uważamy te zagrane w domach dziecka, ośrodkach szkolno - wychowawczych, monarach, więzieniach i na dworcach kolejowych itp.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję