Reklama

Wiadomości

Prawo może pomagać rodzinie

Prawnicy ciągle zastanawiają się, jak zapewnić skuteczną ochronę małżeństwa, rodzicielstwa, macierzyństwa, ojcostwa oraz relacji między rodzicami a dziećmi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W europejskiej kulturze prawnej, ukształtowanej na filozofii greckiej, religii judeochrześcijańskiej i prawie rzymskim, rodzina, rodzicielstwo, macierzyństwo i ojcostwo należą do fundamentalnych wartości. Wartości te są chronione zarówno w aktach prawa międzynarodowego, jak i w krajowych systemach prawnych. W Polsce takie gwarancje znajdują się w kilku przepisach Konstytucji RP z dnia 2 kwietnia 1997 r., wśród których podstawowe znaczenie ma art. 18, który zapewnia ochronę wskazanych wartości i opiekę nad nimi Rzeczypospolitej Polskiej. Ogólne konstytucyjne gwarancje uszczegóławiane są w regulacjach prawnych niższego szczebla, zwłaszcza w ustawach i rozporządzeniach. Wśród nich podstawowe znaczenie ma Kodeks rodzinny i opiekuńczy, który zawiera przepisy określające relacje między rodzicami a dziećmi.

Inteligentne i medialne działania

Z prawnego punktu widzenia mogłoby się wydawać, że te podstawowe – dla człowieka, narodu i państwa – instytucje oraz wartości są właściwie i wystarczająco chronione, co więcej – w ostatnich latach wiele nowych programów społecznych i prorodzinnych wydaje się wspierać rodzinę i rodzicielstwo jak nigdy wcześniej. Jeśli patrzy się na to z perspektywy socjalnej – zapewne tak jest, jednak trzeba wziąć pod uwagę wiele nowych tendencji kulturowych i społecznych, które z każdym rokiem coraz mocniej kwestionują naturalny porządek rzeczy chroniony przepisami prawa. Co ciekawe, takie kwestionowanie prawnonaturalnych wartości odbywa się pod hasłem ochrony innych szlachetnych wartości, takich jak równość, zakaz dyskryminacji czy zakaz przemocy wobec kobiet. Promocja gender i równości odbywa się z jednej strony na poziomie np. komunikatów i strategii Komisji Europejskiej oraz działalności Parlamentu Europejskiego, a drugiej – w działalności orzeczniczej Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Jest to niezwykle „inteligentne i medialne” działanie, gdyż w imię realizacji chronionych powszechnie wartości i zasad, m.in. zasady równości, postuluje się np. uznawanie rodzicielstwa także jednopłciowego i zakaz dyskryminacji dziecka ze względu na płeć rodziców. Kolejny obszar potencjalnych zagrożeń dla tradycyjnie rozumianych wartości małżeństwa i rodziny otwiera proces przystąpienia Unii Europejskiej do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności z 1950 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Rola prawników-naukowców

Spór o podstawowe wartości i zasady, koncepcję praw człowieka oraz tzw. tożsamość konstytucyjną państw-członków Unii Europejskiej jest i powinien być przedmiotem zainteresowania prawników naukowo zajmujących się prawem rodzinnym i pokrewnymi dziedzinami.

Dlatego też Central European Academy – Uniwersytet w Miszkolcu (Węgry) powołał na początku 2022 r. zespół badawczy „Treść władzy rodzicielskiej”, który tworzą profesorowie z Czech, Serbii, Słowacji, Słowenii, Węgier i Polski. Ze strony polskiej partnerem tego projektu naukowego jest Instytut Wymiaru Sprawiedliwości w Warszawie. Głównym zadaniem międzynarodowego zespołu badaczy jest m.in. odpowiedź na pytanie o treść i granice odpowiedzialności/władzy rodzicielskiej, rolę państwa i UE, zakres praw i obowiązków członków rodziny, wychowania seksualnego i reakcji systemów prawnych poszczególnych państw na nowe ogólnoeuropejskie programy i strategie oraz polityki w zakresie promocji równości i zakazu dyskryminacji.

Jak się okazuje już pierwsze wyniki badań wskazują na konieczność zintensyfikowania prawnej ochrony dotychczasowych tradycyjnych wartości, na których opiera się tożsamość państw mających podobną aksjologię konstytucyjną.

Autor jest specjalistą prawa konstytucyjnego, praw człowieka i prawa wyznaniowego, kierownikiem międzynarodowego zespołu badawczego „Władza rodzicielska”.

2022-09-27 13:11

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozporządzenie UE chroni pedofilów w sieci, polscy „obrońcy” dzieci milczą

[ TEMATY ]

Unia Europejska

prawo

pedofilia

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

ks. Di Noto

ks. Di Noto

Podczas gdy Kościół na całym świecie podejmuje wysiłki, aby całkowicie wyeliminować wszelkie nadużycia nieletnich ze strony osób konsekrowanych, w Brukseli są wprowadzane dyrektywy, które w praktyce uniemożliwiają identyfikację i ściganie pedofilów.

W pierwszy piątek Wielkiego Postu w dziesiątkach lokalnych Kościołów na całym świecie, również w Polsce, modlono się za nieletnie ofiary nadużyć i ich rodziny. Była to konkretna odpowiedź na prośbę papieża Franciszka skierowaną do wszystkich Konferencji Episkopatu. Ale podczas gdy Kościół na całym świecie podejmuje wysiłki, aby całkowicie wyeliminować wszelkie nadużycia nieletnich ze strony osób konsekrowanych, w Brukseli są wprowadzane dyrektywy, które w praktyce uniemożliwiają identyfikację i ściganie pedofilów, użytkowników sieci - od grudnia obowiązuje rozporządzenie europejskie o komunikacji elektronicznej, które wprowadza zasadę prywatności, co w praktyce oznacza, że nie można stosować narzędzi używanych do „wyłapywania” pedofilów w Internecie. W ciągu trzech tygodni raporty sygnalizujące działalność pedofilską w internecie zmniejszyły się o połowę. Oczywiście nie chodzi o jakiś nagły spadek liczby pedofilów, ale po prostu policja pocztowa, która zajmuje się przestępczością w internecie, nie może reagować. Nowy europejski Kodeks komunikacji elektronicznej, który wszedł w życie 21 grudnia, ma na celu ścisłą ochronę prywatności, ale w ten sposób również zakazuje używania narzędzi informatycznych do monitorowania zjawiska wykorzystywania seksualnego nieletnich w Internecie.

CZYTAJ DALEJ

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało w ub.r. z tabletki "dzień po"

2024-03-27 09:25

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Minister zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że w ubiegłym roku 15-latki stanowiły 2 proc. osób korzystających z tabletki "dzień po". Dodała, że w tym czasie 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało z tabletki "dzień po".

W połowie marca Andrzej Duda zapowiedział, że nie podpisze ustawy, "która wprowadza niezdrowe, chore i niebezpieczne dla dzieci zasady". Jego zdaniem tabletka "dzień po" dostępna bez recepty dla osób niepełnoletnich jest "daleko idącą przesadą". Według prezydenta tabletka nadal powinna być wydawana na receptę, a w przypadku dziewczynek jej zażycie powinno być "decyzją rodzica".

CZYTAJ DALEJ

Wielki Czwartek w archikatedrze przemyskiej

2024-03-29 10:59

Rafał Czepiński

Bp Krzysztof Chudzio

Bp Krzysztof Chudzio

Msza Święta Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek rozpoczęła obchody Triduum Paschalnego.

28 marca 2024 r. Eucharystii w Bazylice Archikatedralnej w Przemyślu przewodniczył bp Krzysztof Chudzio, a homilię wygłosił abp senior Józef Michalik.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję