Reklama

Niedziela w Warszawie

W zwyczajności Nazaretu

O tym, czy da się żyć duchowością nazaretańską w życiu świeckim, o ewangelizacji młodzieży i planach warszawskiej prowincji na najbliższe lata, z s. Wiesławą Hyzińską CSFN rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Niedziela warszawska 48/2022, str. I

[ TEMATY ]

nazaretanki

Archiwum s. WH

S. Wiesława Hyzińska, nazaretanka

S. Wiesława Hyzińska, nazaretanka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łukasz Krzysztofka: Została Siostra wybrana przełożoną prowincjalną warszawskiej Prowincji Najświętszego Imienia Jezus. Jak odczytała Siostra ten wybór?

S. Wiesława Hyzińska: Zrozumiałam, że Bóg pragnie ode mnie jeszcze głębszej relacji z Nim, całkowitego oddania się Jemu. Po to, by moje serce stawało się coraz szersze dla moich sióstr, by było w nim coraz więcej miłości, cierpliwości i wyrozumiałości, by była to miłość już nie tylko siostrzana, ale matczyna – wyrażająca się w trosce i odpowiedzialności.

Na czym opiera się duchowość nazaretanek?

Życie Świętej Rodziny pokazuje nam, że Bóg jest obecny w najprostszych i najzwyklejszych doświadczeniach ludzkiego życia. Maryja i Józef inspirują nas pięknem ukrytego życia przeżywanego w głębokiej wierze i zażyłości z Jezusem. Duchowość nazaretańska jest mistyką zwyczajności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy można żyć tą duchowością w życiu świeckim?

Przy zgromadzeniu działa Stowarzyszenie Najświętszej Rodziny, które gromadzi rodziny, jak i osoby samotne pragnące żyć charyzmatem Nazaretu. Dla młodzieży siostry prowadzą Duszpasterstwo Młodzieży Nazaretańskiej. Organizujemy również regularne spotkania przy swoich klasztorach, szkołach i przedszkolach. W czasie wakacyjnym prowadzimy rekolekcje, pielgrzymki i wiele innych form, które pozwalają świeckim zanurzyć się w duchowości Nazaretu i wprowadzać ją w swoją codzienność.

W jakich krajach pracują siostry?

Nasze siostry mieszkają i posługują w 140 wspólnotach w 14 krajach na 5 kontynentach, m.in. w Kazachstanie, USA, Australii, Anglii, Francji, Ukrainie i Włoszech. Najmłodszymi placówkami misyjnymi nazaretanek są domy w Ghanie i Hiszpanii. Najwięcej sióstr jest w Polsce.

Czym zajmują się siostry w Polsce i na świecie?

Jesteśmy przy odrzuconych i opuszczonych, prowadząc okna życia, domy samotnej matki, domy dziecka, domy opieki dla osób starszych czy niepełnosprawnych. Nazaretanki to także lekarki, pielęgniarki i opiekunki. Angażujemy się również w wychowanie i edukację dzieci i młodzieży, prowadząc żłobki, przedszkola, szkoły i świetlice środowiskowe. Ważnym elementem naszej posługi jest pomoc duchowa: siostry prowadzą domy rekolekcyjne, organizują rekolekcje i dni skupienia.

Reklama

Ile trwa i jak wygląda formacja u nazaretanek?

Formacja początkowa składa się z 4 etapów: aspiratu, postulatu, nowicjatu i junioratu. Po tym czasie, czyli co najmniej po 8 latach, siostra składa śluby wieczyste. Aspirat to duchowe włączenie do zgromadzenia, kiedy dziewczyna rozpoznaje czy Bóg rzeczywiście wzywa ją do życia zakonnego. Postulat jest początkiem życia we wspólnocie. Siostry poznają charyzmat i historię zgromadzenia, a przede wszystkim codzienność, którą żyją nazaretanki. Przyjmując biały welon i nowe imię zakonne, siostry rozpoczynają nowicjat, gdzie przygotowują się do oddania życia Jezusowi w ślubach czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Przez kolejnych 5 lat siostry co roku ponawiają śluby, by ostatecznie w zaślubinach wieczystych oddać się Bogu na zawsze.

Jak trafiła Siostra do Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu i dlaczego właśnie to zgromadzenie?

Pragnęłam być misjonarką i oddać się Bogu poprzez posługę biednym i cierpiącym. Zastanawiając się nad wyborem zgromadzenia, spisałam na kartce te, w których mogłabym posługiwać jako pielęgniarka, ale za każdym razem pojawiały się także nazaretanki. Uznałam, że muszę je dodać do listy, ale i tak założyłam, że do nich nie wstąpię, bo ich chryzmat to głównie wychowanie i edukacja. Ostatecznie na liście pozostały dwa zgromadzenia: albertynki i nazaretanki. Do obu wysłałam list. Ten napisany do nazaretanek dotarł do sióstr 25 listopada, w uroczystość bł. Franciszki Siedliskiej, założycielki zgromadzenia. Postanowiłam odwiedzić siostry nazaretanki, a w drodze powrotnej zatrzymać się u albertynek. Do nazaretanek w Kaliszu przyjechałam 28 grudnia... i to, jak siostry mnie powitały i przyjęły sprawiło, że nigdy już nie dojechałam do sióstr albertynek. Postulantki zaśpiewały „Był w Nazarecie dom” i moje serce przepadło! Do dziś pamiętam to uczucie, które mnie wtedy ogarnęło – a było to ponad 30 lat temu! Poczułam szczęście i ogromny wewnętrzny pokój i już wiedziałam, że to jest mój dom. Najpiękniejsze zgromadzenie, które sam Bóg dla mnie wybrał i upatrzyła mnie sobie bł. Franciszka Siedliska.

Reklama

Co jest dla Siostry najpiękniejsze na drodze powołania zakonnego?

Doświadczenie bycia kochaną przez Pana Boga i obdarowaną łaską powołania. Poczucie spełnienia i szczęścia, to pokój serca, który tkwi głęboko w duszy nawet w chwilach trudnych. A także poczucie, że Bóg jest blisko i to naprawdę wystarczy.

W jaki sposób ewangelizować dzisiaj ludzi młodych?

Jako siostry nazaretanki staramy się nieustannie poszukiwać nowych form dotarcia do ludzi, zwłaszcza do młodzieży. W dzisiejszym zabieganym świecie młody człowiek najbardziej potrzebuje obecności drugiej osoby, tego, by zatrzymać się z nim, wysłuchać i wsłuchać się razem z nim w głos Boga. Młodzi potrzebują naszego świadectwa oraz towarzyszenia im w ich zmaganiach i odkrywaniu planów Boga wobec nich.

Jakie zadania i plany ma Siostra na najbliższą kadencję jako przełożona prowincjalna?

Siostry nazaretanki zbliżają się do pięknego czasu jubileuszowego: 150-lecia istnienia zgromadzenia oraz 100-lecia działalności prowincji warszawskiej. Jest więc przestrzeń i potrzeba, by na nowo powrócić do korzeni Nazaretu, do spuścizny, którą pozostawiła nam Franciszka Siedliska. Będzie to czas, kiedy razem z moimi siostrami poprzez wspólnotowe i indywidualne rozeznawanie będziemy starały się odczytywać dokąd kieruje nas Duch Święty, jakie stawia przed nami nowe inspiracje i wyzwania. Pragniemy nieustannie odpowiadać na potrzeby Kościoła i rodzin.

S. Wiesława Hyzińska, nazaretanka, przełożona Prowincjalna warszawskiej Prowincji Najświętszego Imienia Jezus

2022-11-22 14:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski u sióstr nazaretanek: świat ginie, bo nie wierzy w Boga

[ TEMATY ]

Kraków

abp Marek Jędraszewski

nazaretanki

Zgromadzenie Sióstr Świętej Rodziny z Nazaretu

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

– Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo. Chcąc zrozumieć, kim jesteśmy, musimy sięgać do tej prawdy – mówił arcybiskup Marek Jędraszewski do sióstr nazaretanek w Krakowie.

W czwartkowy wieczór abp Marek Jędraszewski uczestniczył w nieszporach w krakowskim klasztorze Zgromadzenia Sióstr Świętej Rodziny z Nazaretu. W wygłoszonym słowie metropolita krakowski przywołał postać św. Ireneusza, biskupa i męczennika, który napisał: „Bóg jest chwałą człowieka”. – Jest On naszą chwałą, kiedy odniesiemy prawdę o ludzkiej godności do tego, co zawarte jest w Księdze Rodzaju – Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo. Chcąc zrozumieć, kim jesteśmy, musimy sięgać do tej prawdy. Żadna inna istota nie może powiedzieć, że została stworzona na Boży obraz i podobieństwo. W człowieku jest Boży pierwiastek, przejawiający się w zdolności do kochania, pragnieniu by kochać i być kochanym. Dalej objawia się to w tym, co jest fundamentem wszelkiego naszego działania – w rozumnej wolności – powiedział i podkreślił, że wolność człowieka zyskała głębszy wymiar w Tajemnicy Wcielenia. – Zrozumieć siebie, to zrozumieć siebie przez Niego. Stąd tak ważne jest, by poznawać Chrystusa – zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Życie jest najważniejsze [Felieton]

2024-04-15 14:00

Karol Porwich/Niedziela

Temat życia i śmierci od zawsze budzi dużo emocji. I nie chodzi tylko o moment odejścia z tego świata. Każdego dnia toczy się walka o ludzkie życie, to najbardziej niewinne, a coraz bardziej rozochocona lewicowa machina próbuje udawać, że to wszystko dla dobra Polek.

Bardzo często, kiedy pojawia się temat aborcji, mam przed oczami panią w podeszłym wieku, która zapłakana chodziła po ulicach wrocławskiego Ostrowa Tumskiego. Byłem wtedy diakonem, a ona zapytała się, czy w katedrze może się wyspowiadać z zabicia swojej dwójki dzieci. I zaczęła opowiadać, że gdy w latach 60-tych dokonywała aborcji mówiono jej, że to nic takiego. “Wiedzy nie mieliśmy wtedy żadnej. Mówili, że to dla mojego dobra. A dziś po latach, gdy widzę, jaka to straszna rzecz, cały czas to do mnie wraca. Zabiłam swoje dzieci”.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jagodziński nuncjuszem w RPA i Lesotho

2024-04-16 12:44

diecezja.kielce.pl

Ojciec Święty mianował polskiego dyplomatę, abp. Henryka Jagodzińskiego, nuncjuszem apostolskim w RPA i Lesotho. Dotychczas był on papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Abp Jagodziński ma 55 lat, urodził się w Małogoszczy na Kielecczyźnie. Świecenia kapłańskie przyjął w 1995 roku i 6 lat później rozpoczął służbę w dyplomacji watykańskiej. Pracował m.in. na Białorusi, w Chorwacji, Indiach oraz w Bośni i Hercegowinie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję