Reklama

Niedziela w Warszawie

Pielgrzym jest wytrwały

O kulcie św. Jakuba Apostoła, owocach roku compostelańskiego i pieszym pielgrzymowaniu na Camino. z ks. prał. Henrykiem Bartuszkiem rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Niedziela warszawska 51/2022, str. I

[ TEMATY ]

św. Jakub Apostoł

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Ks. prał. Henryk Bartuszek

Ks. prał. Henryk Bartuszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łukasz Krzysztofka: Dobiega końca Rok św. Jakuba. Jak wpłynął na ożywienie kultu tego świętego w parafii przy pl. Narutowicza?

Ks. Henryk Bartuszek: Sprawowaliśmy każdego 25. dnia miesiąca Mszę św. w obecności relikwie św. Jakuba. Gromadziła się młodzież, studenci i osoby starsze. Byli obecni również przedstawiciele z konfraterni św. Jakuba, działającej przy katedrze polowej w strojach z pięknymi muszlami. To tym bardziej zwracało uwagę i ożywiało zainteresowanie wszystkich uczestników. Po Mszy św. były rozmowy z przedstawicielami bractwa, co robią, jak wygląda ich życie i funkcjonowanie w bractwie. Było widać zainteresowanie tym, że pojawili się w swoich oryginalnych strojach.

Czy postać św. Jakuba przyciągnęła więcej wiernych do kościoła niż w poprzednich latach?

Na Mszach św. w obecności relikwii na pewno było więcej ludzi niż na normalnych Mszach św., bo 25. przypadał w różne dni tygodnia, czasami nawet w niedziele. Było widać, że jest więcej ludzi, czyli przychodzą ze względu na św. Jakuba.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Z punktu widzenia Księdza jako proboszcza tej parafii, jakie owoce przyniósł rok compostelański?

Trudno powiedzieć o widzialnych owocach, bo dokonują się one we wnętrzu człowieka. Ale przez te 2 lata Mszy św. i spotkań z relikwiami św. Jakuba wytrwaliśmy. I to już pierwszy owoc. Ufam, że przybliżanie postaci św. Jakuba, a to staraliśmy się robić poprzez akcentowanie różnych cech Apostoła, przyniosło konkretne owoce. Mówiliśmy m.in. o wytrwałości św. Jakuba, o jakiejś wręcz determinacji, poświęceniu, wierze, która była w nim i przyjaźni z Chrystusem. Zgłębialiśmy też tematy konsekwencji wiary, wyboru Chrystusa i drogi ewangelicznej. To były kwestie, które prowadziły nas przez 2 lata w czasie Mszy św. jakubowych. Jestem przekonany, że wydadzą dobre owoce w życiu konkretnych ludzi. One może nie są zauważalne od razu dla mnie, ale wierzę, że prowadzą do przyjaźni z Chrystusem, gorliwości i do tego, żeby nie zniechęcać się przeciwnościami. Pielgrzym musi być wytrwały, niezależnie od tego czy jest łatwiej, czy trudniej.

Który element z duchowości jakubowej wskazałyby Ksiądz jako najważniejszy?

Myślę, że jest nim zdecydowane głoszenie Ewangelii. To jest według mnie najważniejsze i na to też kładliśmy akcent. Głoszenie Ewangelii, ale też wytrwałość w tym głoszeniu aż do przelania krwi. Św. Jakub inspiruje do odwagi i męstwa – także w codziennym życiu. Do męczeństwa uznanego, ale i nieuznanego oficjalnie przez Kościół. Wielu mamy współczesnych męczenników, a postać św. Jakuba jest dobrą inspiracją.

Czy ożywiło się w czasie jubileuszu zainteresowania szlakami św. Jakuba i taką formą pielgrzymowania?

Nie ma najmniejszych wątpliwości, że tak. Przychodziło do nas wielu pielgrzymów i pytało: Gdzie jest znak, że to jest szlak jakubowy? A u nas takiego wyraźnego znaku nie było. Dlatego dokładnie w uroczystość św. Jakuba, 25 lipca tego roku, postawiliśmy znak jakubowy. Poświęcił go biskup, byli obecni członkowie konfraterni. Muszelka jakubowa stoi teraz obok kościoła. I już nie ma wątpliwości dla kogoś przychodzącego, a zwłaszcza dla pielgrzyma, że to jest kościół jakubowy i że jest na szlaku jakubowym. Mamy także wyrobioną pieczątkę. Wszyscy, którzy przychodzili, czy wyruszali w drogę i chcieli od nas dostać jakiś znak, otrzymywali także pieczątkę. Później przy znaku robili sobie zdjęcia i ruszali w dalszą drogę.

Reklama

Jak odcisnął swój ślad rok compostelański na życiu parafii?

Są głosy, żeby kontynuować Msze św. jakubowe, choć rok jubileuszowy się kończy. Rozważamy w parafii, czy podejmiemy to. Już same głosy z prośbą o kontynuację świadczą o tym, że jakieś konkretne ślady są. Nauczyliśmy się też kilku pieśni jakubowych, wszyscy bardzo chętnie je śpiewają – nie tylko w dzień jakubowy, ale przy różnych okazjach. To także „słyszalny” owoc roku jakubowego.

Ostatnia Msza św. jakubowa odbędzie się 25 grudnia, ale uroczyste zakończenie roku compostelańskiego w parafii św. Jakuba miało miejsce już 25 listopada. Dlaczego wtedy?

Uznaliśmy, że to lepsza data, wiążąca się z zakończeniem roku liturgicznego. 25 grudnia już będzie bardziej świątecznie. Oczywiście, będzie Msza św. jakubowa, ale raczej po cichu. 25 listopada byli panowie z konfraterni, harcerze, a Msza św. odbyła się z bardzo uroczystą oprawą. Przybyli do nas studenci z propedeutycznego roku warszawskiego seminarium duchownego, była bardzo piękna asysta liturgiczna.

Rok św. Jakuba jest obchodzony, gdy święto św. Jakuba Apostoła, tj. 25 lipca, przypada w niedzielę. Kiedy będziemy mogli więc znów obchodzić rok święty?

Możliwość taka przypada co 6, 5, 6 i 11 lat. Najbliższy Rok św. Jakuba będzie już w 2027 r.

Ks. prał. Henryk Bartuszek, proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła na Ochocie, dziekan dekanatu ochockiego.

2022-12-13 14:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Festyn na Świętego Jakuba w Małujowicach

[ TEMATY ]

odpust

św. Jakub Apostoł

Małujowice

Anna Majowicz

Zainteresowaniem cieszył się przygotowany przez druhów pokaz akcji ratowniczej

Zainteresowaniem cieszył się przygotowany przez druhów pokaz akcji ratowniczej

W niedzielę, 22 lipca w Małujowicach odbyły się uroczystości odpustowe ku czci św. Jakuba Apostoła, patrona miejscowej parafii oraz pielgrzymów.

Jakubowe spotkanie zgromadziło w Sanktuarium św. Jakuba wielu gości z Dolnego Śląska, przedstawicieli władz samorządowych oraz liczne duchowieństwo. Uroczystej Mszy św. odpustowej przewodniczył ks. Grzegorz Mądry, który w homilii przywołał postać św. Jakuba Starszego – apostoła, pierwszego biskupa Jerozolimy i męczennika. - Coraz więcej pielgrzymów przybywa do tej świątyni aby zobaczyć jej piękno, ale również po to, by pokłonić się jej patronowi. Jakub jako pierwszy z apostołów poniósł śmierć za Chrystusa. Tuż przed egzekucją ucałował swojego kata. Gestem tym, tak bardzo wzruszył swego oprawcę, że ten sam został uczniem Chrystusa i również oddał za Niego swoje życie. Święty Jakub dał tym samym największe świadectwo miłości. Pokazał heroizm i wielką ofiarę. Pokazał, że można być do końca człowiekiem modlitwy, świadkiem Jezusa Chrystusa i że można osiągnąć świętość bez względu na swoje słabości – mówił kapłan, przypominając także znaczenie Santiago de Compostela i odradzających się szlaków do grobu św. Jakuba. – Kiedy św. Jakub został biskupem Jerozolimy, zaraz po Zesłaniu Ducha Świętego, przybył do Hiszpanii i tam głosił Ewangelię. Po latach wrócił do Jerozolimy i tam go pochowano, jednak ze względu na Arabów, którzy plądrowali Ziemię Świętą przeniesiono jego grób do Santiago de Compostela. Przez wieki miasto stało się wyjątkowym miejscem pielgrzymowania. Z różnych stron Europy do grobu świętego prowadziły pielgrzymie szlaki, zwane drogami św. Jakuba – dodał.
CZYTAJ DALEJ

Katolicy i prawosławni świętują w jednym terminie. Dzieje się tak tylko raz na jakiś czas

2025-04-13 09:28

[ TEMATY ]

katolicy

Niedziela Palmowa

święta wielkanocne

Prawosławni

Ks. Paweł Kłys

Prawosławna Jutrznia w cerkwi

Prawosławna Jutrznia w cerkwi

Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich obchodzą w niedzielę Święto Wjazdu Pańskiego do Jerozolimy, czyli Niedzielę Palmową. W tym roku Święta Wielkanocne wypadają u nich w tym samym terminie, co u katolików. Dzieje się tak jednak tylko raz na jakiś czas.

Niedziela Palmowa, w tradycji wschodniosłowiańskiej zwana również wierzbową, to jedno z dwunastu najważniejszych świąt w prawosławnym kalendarzu liturgicznym. Zgodnie ze wschodnią tradycją, pierwsze nabożeństwa ze święceniem palm odprawiane były w cerkwiach już w sobotę wieczorem.
CZYTAJ DALEJ

Sandomierska Via Crucis

2025-04-13 20:35

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Ulicami Starego Miasta w Sandomierzu przeszła miejska Droga Krzyżowa. Nabożeństwu przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz.

Modlitwa rozpoczęła się w kościele seminaryjnym pw. św. Michała Archanioła, a zakończyła w Bazylice Katedralnej, która w Roku Jubileuszowym jest Kościołem Stacyjnym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję