Reklama

Felietony

Żeby nam nie zostały tylko wół i osioł

Dlaczego tylu ludzi zgubiło Jezusa, a zostawiło gwiazdki, świecidełka, renifery, sanie, bombki, magicznych czarodziejów i inne zewnętrzne zwyczaje?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po co księdzu osioł na parafii?” – zapytałem pewnego księdza, gdy się dowiedziałem, że właśnie kupił osła, żeby go hodować w plebańskim ogrodzie. „Zobaczy Ekscelencja – odpowiedział z dumą – jak go wyprowadzę na orszak Trzech Króli, to przyjdzie więcej ludzi niż na Boże Ciało!”. Nie sprawdziłem, czy rzeczywiście jego osioł stał się hitem tamtejszego duszpasterstwa.

Dobrze pamiętam czasy jasnogórskiej żywej szopki, w której największą popularnością cieszyła się sympatyczna oślica o pięknym imieniu Amelka. Ponoć jakiejś pani tak się spodobało to Boskie stworzenie, że nawet swojej córce dała tak na imię, wcale nie ukrywając, że inspirację czerpała od oślicy, którą zobaczyła na Jasnej Górze, przy betlejemskim żłobie. Z wołami w szopce może być nieco trudniej, bo wół to już większy kaliber zwierzęcia i nie sposób go zmieścić w naszych małych szopkach. Do tego wół potrzebuje więcej paszy, może więc być przy żłóbku mniej opłacalny. Choć i na to jest sposób. Widziałem gdzieś przy miejskiej szopce sztucznego wołu. Takie plastikowe cielę nie tylko nie marzło i nic nie żarło, ale było jeszcze wielką atrakcją dla dzieci, które siadały na niego jak na konia, zapominając o wszystkich innych postaciach świętej stajenki.

Wół i osioł to bez wątpienia biblijne zwierzęta, które mają swój wielki udział w historii Bożego Narodzenia. I choć Ewangeliści nic o nich nie piszą, to od wieków są nieodłącznymi atrybutami każdej bożonarodzeniowej szopki. W symbolice biblijnej wół i osioł to obraz Żydów i pogan, którzy przychodzą do żłobu dla zwierząt, w którym narodził się Jezus, żeby w złożonym tam Dziecięciu rozpoznać Mesjasza Pańskiego. Można też spotkać inne tłumaczenia tej niecodziennej obecności wołu i osła. Zwierzęta te, kojarzone – co tu dużo mówić – z małą zdolnością używania rozumu, miały zawstydzić ludzi, pysznych i uważających się za najmądrzejsze istoty na ziemi. To ten ciężki i powolny w myśleniu wół, to ten uparty i kapryśny osioł rozpoznały w Jezusie Boga, a tylu mądrych ludzi wciąż nie umie zrozumieć i uznać, że to małe Dziecię w żłobie to prawdziwy Syn Boży, Wszechmogący Pan. Czy nie wstyd nam, że woły i osły poznały Jezusa i oddały Mu pokłon, a my, mądrzy ludzie, dalej jesteśmy zaślepieni i ograniczeni granicami swojego ludzkiego rozumu? Mam czasem wrażenie, że posunęliśmy się jeszcze dalej w tej konfrontacji z wołem i osłem przy żłóbku. Te poczciwe zwierzęta, jak umiały najbardziej, skupiły się na Jezusie i stanęły przy Nim razem z aniołami, pasterzami i Mędrcami ze Wschodu. A wielu z nas, zamiast skoncentrować się na Bogu i dołączyć w tym zachwycie do całego tego pokornego towarzystwa, bardziej niż Jezusem zainteresowało się wołem i osłem. Może więc ma rację wspomniany przeze mnie na początku ksiądz, że jak wyprowadzi osła, to będzie więcej ludzi niż wtedy, gdy idzie w procesji z Najświętszym Sakramentem? Może przyszły takie czasy, że więcej ludzi woli iść za wołami i osłami niż za Panem Bogiem, i więcej ludzi woli ośli rozum niż mądrość Stwórcy? Nie chcę nikogo obrazić, ani żadnego człowieka, ani nawet żadnego osła, tylko próbuję zrozumieć, dlaczego w tylu miejscach wyrzucono Jezusa ze świąt Bożego Narodzenia. Dlaczego usuwa się Go z miejskich szopek i świątecznych dekoracji? Dlaczego tylu ludzi zgubiło Jezusa, a zostawiło gwiazdki, świecidełka, renifery, sanie, bombki, magicznych czarodziejów i inne zewnętrzne zwyczaje? Wcale nie chcę usuwać nikogo i niczego z tradycyjnej szopki, ale jeśli usuniemy z niej Jezusa, to zostaną nam już tylko wół i osioł. Najgorzej, że nie tylko w szopce, ale i w życiu, w świecie, a nawet w Kościele!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-12-27 08:19

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Radomsko: Bp Przybylski spotkał się z młodzieżą licealną

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

młodzież

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

„Biskupie Andrzeju czy młodzi dostali od Ciebie list papieża Franciszka, czy podarowałeś już go im? Jako biskup musisz zostać listonoszem papieża Franciszka i zanieść ten list do młodych ludzi” – mówił bp Andrzej Przybylski, biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej, który 29 stycznia spotkał się z młodzieżą w Zespole Szkół Ekonomicznych im. Tadeusza Kotarbińskiego oraz II Liceum Ogólnokształcącym im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego w Radomsku.

Spotkania odbyły się w ramach inicjatywy „Panama z klasą”. W trakcie spotkań młodzi zapoznali się z przesłaniem zakończonych w Panamie ŚDM oraz mogli zadawać pytania i dzielić się spostrzeżeniami na temat wiary i Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Do Maryi po wysłuchanie Jej dobrych rad

2024-05-01 19:10

Wiktor Cyran

We wspomnienie świętego Józefa, rzemieślnika prawie 300 wiernych wyruszyło na pielgrzymi szlak z Sanktuarium NMP Matki Nowej Ewangelizacji i św. Anny do Sanktuarium NMP Matki Dobrej Rady w Sulistrowiczkach.

Tradycja tej pielgrzymki wywodzi się od śp. ks. Orzechowskiego, który w czasach trudnych, komunistycznych zabierał studentów i innych chętnych na Ślężę, aby nie szli na pochody pierwszomajowe – tłumaczy ks. Tomasz Płukarski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję