Liturgia święceń miała miejsce w kościele seminaryjnym w uroczystość NMP Łaskawej, Patronki Warszawy.
Święcenia diakonatu przyjęli: Mateusz Baran, Paweł Karol Klefas, Maciej Stanisław Koźba.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przemawiając na zakończenie Mszy św., metropolita warszawski zwrócił uwagę na fakt, że przed rokiem święconych była 12 diakonów, a obecnie tylko trzech. – Życie i obecny czas uczą nas pokory: dziękowania za każde powołanie, modlitwy o nie i jeszcze większego świadectwa. Wiemy, że dobry i miłosierny Bóg nie przestał dawać powołań, ale możne nasz słuch gdzieś się przytępił – wskazał kard. Nycz.
Zwracając się do nowych diakonów, podkreślił, że powinni odznaczać się wielką gorliwością, aby za 5, 10 czy 20 lat wziąć na ramiona Kościół warszawski i zastąpić tych 30, którzy jeszcze niedawno byli święceni.
– Jak bardzo musicie być mocni, by służyć Chrystusowi, jak bardzo się starać, by ich zastąpić! – zaznaczył metropolita warszawski. Prosił również nowych diakonów, aby weszli na drogę synodalności i powierzali odpowiedzialność i zadania, których nie muszą wykonywać, osobom świeckim.
We wrześniu diakoni udadzą się do parafii archidiecezji warszawskiej na praktyki, gdzie będą zdobywać doświadczenie duszpasterskie przed święceniami kapłańskimi.