Rodzina jest wspólnotą miłości i życia. To jest nasza przyszłość! To przyszłość narodu! Naród czerpał siły z rodziny. Dzięki niej Polacy zdołali przetrwać ciężkie czasy, bo rodzina jednoczyła naród! Rodzina była również kolebką kształtowania się polskości, dawała poczucie bezpieczeństwa.
W Polsce, od początków państwowości, rodzina cieszyła się szacunkiem. Nie zabrakło go nawet wtedy, gdy Ojczyzna była pod zaborami. Eliza Orzeszkowa w powieści: Nad Niemnem, napisała, że rodzina była „strażnicą obyczajów”, „warsztatem pracującym nad lepszą przyszłością”, „spójnią serc”. A bł. kard. Stefan Wyszyński wołał: „Potrzeba w naszej Ojczyźnie przykładu ofiary z siebie, aby człowiek współczesny zapomniał o sobie, a myślał o drugich – o dobru rodziny, o dobru całego narodu!”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Od 18 lat tradycją PSP im. Kornela Makuszyńskiego w Jesionowie jest organizowanie dwóch dużych wydarzeń angażujących całe środowisko wiejskie. Są to: wieczór wigilijny i Święto Rodziny. Festyn rodzinny odbywa się zawsze w niedzielę i rozpoczyna się Mszą św. w kościele parafialnym, gdzie naszą modlitwą wspieramy rodziny, by były Bogiem silne, jak nas uczył św. Jan Paweł II – papież rodziny. Następnie całe rodziny wspólnie bawią się, oglądają atrakcje na scenie, uczestniczą w grach i zabawach, oraz korzystają ze stoisk przygotowanych przez pracowników szkoły. W te przedsięwzięcia włączają się nie tylko nauczyciele, pracownicy szkoły i uczniowie, ale również całe serce wkładają rodzice, babcie, dziadkowie i inni sympatycy szkoły. Przygotowują stroje, stroiki, różne ozdoby, potrawy, lepią pierogi, pieką pierniki i sponsorują imprezy. Tłumnie przybywają na przedstawienia, zacieśniając tym samym więzy rodzinne. Tak było za czasów poprzedniego dyrektora Krzysztofa Jessa, tak jest za czasów obecnej dyrektor Iwony Krakowskiej, której dziękuję za informacje związane z tym artykułem. W tych wydarzeniach uczestniczą także przedstawiciele tutejszych władz. Wszystkim, którzy włączają się w dzieła, które służą dobru rodziny, należą się szczególne słowa podziękowania. Wielki szacun! I w tym nie ustawajcie! Alleluja i do przodu!
W dzisiejszych czasach są ataki na rodzinę i na wartości, które rodzina przekazuje przyszłym pokoleniom, dlatego rodzinę trzeba bronić i wspierać! Bo rodzina to przyszłość! Bo jeśli nie rodzina – to co?! Jaka przyszłość narodu?! Święty Jan Paweł II świadomy jak ważna jest rodzina dla człowieka, społeczeństwa i ludzkości w adhortacji o rodzinie Familiaris consortio napisał: „Przyszłość ludzkości idzie przez rodzinę”. A na polskiej ziemi w 1979 r. wołał: „Życie całych społeczeństw, narodów, państw, Kościoła, zależy od tego, czy rodzina jest prawdziwym środowiskiem miłości i środowiskiem życia. O jakże bardzo pragnę, ja, który życie, wiarę i język zawdzięczam polskiej rodzinie, aby ta rodzina nie przestawała być Bogiem silna, ażeby przezwyciężała wszystko, co ją osłabia i rozbija. Modlę się o to”.
Wsłuchajmy się w słowa Philla Bosmansa pisarza flamandzkiego i przyjaciela ludzi. Dają wiele do myślenia: „Rodzina to świętość życia. Każdy kto narusza tę świętość, targa się na samo życie. W rodzinie spędzacie wspólnie wiele dni i nocy. (…) Dom to wielkie szczęście. To tak jak ze zdrowiem. Jakie jest cenne uświadamiamy sobie dopiero wtedy, kiedy je tracimy. Największą tragedią naszych czasów jest to, że niewiele brakuje, by tak wielu ludzi straciło dom, a tym samym szczęście. Ich dom, ich mieszkanie nie są już ich prawdziwym ogniskiem domowym, a ich przypadkowe przebywanie razem, jest bardziej udręką niż radością. Dlatego zapisz to sobie głęboko w sercu: Dom – ale z miłością!”.