Pielgrzymce duchownych przewodniczył bp Jan Wątroba. Modlitewne spotkanie rozpoczęła Droga Krzyżowa dróżkami kalwaryjskimi, której przewodniczył bp Jan Wątroba. Rozważania zostały przygotowane przez ks. Pawła Synosia, wikariusza biskupiego ds. duchowieństwa diecezjalnego. Nabożeństwo zakończyło się modlitwą o pokój i aktem zawierzenia Ukrainy i Rosji Niepokalanemu Sercu Najświętszej Maryi Panny.
Następnie w sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej Kalwaryjskiej ponad 200 księży koncelebrowało Mszę św. Eucharystii przewodniczył bp Jan Wątroba, obecni byli również bp Edward Białogłowski oraz bp Kazimierz Górny. Na początku liturgii o. Krzysztof Hura, kustosz sanktuarium, powitał uczestników pielgrzymki. Homilię wygłosił o. Edward Staniukiewicz, opiekun grobu Sługi Bożego – o. Wenantego Katarzyńca. Na zakończenie Eucharystii biskup rzeszowski zawierzył wszystkich kapłanów diecezji rzeszowskiej wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny.
Mimo deszczu kapłańskie spotkanie przebiegło w radosnej i braterskiej atmosferze.
Przedstawiamy stanowisko przedstawicieli duchowieństwa diecezji świdnickiej w związku z ostatnimi publikacjami mediów.
W związku z ukazaniem się 8 VIII br. w mediach publikacji dotyczących bp. Marka Mendyka, Biskupa Świdnickiego, jako reprezentanci duchowieństwa diecezji świdnickiej stajemy solidarnie przy swoim Pasterzu. Mamy świadomość, że reguła przedstawiona w Ewangelii: „uderzą pasterza, a rozproszą się owce” jest stosowana w czasach kwestionowania Kościoła, a zwłaszcza jego moralnego mandatu do udziału w życiu publicznym. W takim kontekście odbieramy też doniesienia prasowe i jesteśmy przekonani, że prawda się obroni. Jesteśmy wdzięczni Bogu i ludziom za wiele dobra, które dokonuje się w Kościele świdnickim prowadzonym przez naszego Biskupa. Otaczamy modlitwą bp. Marka, bp. Adama, a także Chrystusowi Dobremu Pasterzowi polecamy wszystkich kandydatów do kapłaństwa.
Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? W kolejnym dniu naszego katechizmu odpowiedź na pytanie – dlaczego Bóg nie przeszkadza złu, skoro wie i może wszystko?
Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Youcat – katechizm Kościoła katolickiego.
Do skandalicznego incydentu doszło w czwartek wieczorem w kościele św. Barbary w Gliwicach. Po zakończeniu Mszy św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej na ambonę wtargnął młody mężczyzna z zakrwawionymi dłońmi. Zaczął krzyczeć niezrozumiałe i obraźliwe słowa, pobrudził ołtarz oraz szaty liturgiczne. Został wyprowadzony z kościoła przez księdza i wiernych, w tym członków Klubu Gazety Polskiej.
— Trwał śpiew kończący Mszę św. Zszedłem do zakrystii, gdy nagle usłyszałem, że ktoś mówi do mikrofonu. Wróciłem i zobaczyłem obcego mężczyznę na ambonie. Miał zakrwawione ręce i ubrudził nimi obrus oraz szaty. Natychmiast podjąłem próbę wyprowadzenia go – relacjonuje ks. ppłk Mariusz Antczak, proboszcz parafii św. Barbary, w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.