Lubomierz ma chyba szczęście do katechetów. Zespół ten: Izabela Piątek, Wioleta Rotkiewicz, Agata Nuckowska i Artur Grabowski, to grupa ludzi którzy mocno angażują się w życie szkoły i parafii. Jak mówi ksiądz proboszcz: – Zawsze można liczyć na pomoc, wsparcie i dobrą radę w różnych parafialnych sprawach. Jednak, aby tak było nadal, ważna jest integracja zespołu katechetycznego i wspólne pielgrzymowanie do różnych, uświęconych Bożym działaniem miejsc.
Wambierzyce
Reklama
Katechetyczne, parafialne pielgrzymowanie rozpoczęło się w Wambierzycach – sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin i Patronki Ziemi Kłodzkiej. Zainaugurowała je Msza św. w bazylice mniejszej, podczas której każdy ofiarował Maryi lubomierskich uczniów, wychowanków i grono pedagogiczne Zespołu Szkół, a także inne osobiste intencje. Po Eucharystii był czas na chwilę osobistej modlitwy, zwiedzenie sanktuarium, i spacer szlakiem otaczających nawę bazylik kaplic. Potem przy wspólnym stole, była okazja do wymiany spostrzeżeń i rozmów, którym towarzyszył smaczny posiłek. Być w Wambierzycach, a nie iść na Kalwarię, to jak być w Rzymie i nie widzieć papieża. Nieodzownym punktem lubomierskiej peregrynacji było przejście dróżkami Męki Pańskiej na wambierzyckiej Kalwarii i odprawienie nabożeństwa Drogi Krzyżowej, a następnie – w kapliczce poświęconej Matce Bożej Bolesnej – odmówienie Koronki do Bożego Miłosierdzia. Po tym duchowym posiłku była także okazja, by odwiedzić także miejscową szopkę ruchomą, która od drugiej połowy XIX wieku niezmiennie zachwyca swoim kunsztem i szczegółami.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Bardo Śląskie
Kolejnym przystankiem na pielgrzymim szlaku było Bardo Śląskie z sanktuarium Matki Bożej Strażniczki Wiary. W tym uświęconym miejscu, był czas na osobistą modlitwę przed łaskami słynącą figurą Matki Bożej. Po nawiedzeniu bazyliki, lubomierscy katecheci wraz ze swoim proboszczem skierowali się do Muzeum Klasztornego, mieszczącego się w klasztorze O. Redemptorystów. Z satysfakcją przyglądali się eksponatom – dziełom religijnego malarstwa i rzeźby, a także zabytkowym paramentom liturgicznym: bogato zdobionym ornatom, kapom, a także kielichom, monstrancjom i relikwiarzom, które redemptoryści tak pięknie zachowali dla przyszłych pokoleń. Była to też okazja do rozmów z kilkoma zakonnikami, których można było napotkać przemierzając klasztorne korytarze.
W nowy rok katechetyczny
Ta duchowa podróż to znakomite przygotowanie do nadchodzącego roku szkolnego, by z wiarą i nadzieją przekazywać młodym ludziom prawdę o miłości Boga, która objawiła się w całej pełni w Jezusie Chrystusie. Tej atmosfery bliskości Boga nie zmąciła nawet gwałtowna burza, która przywitała katechetów i księdza proboszcza błyskawicami u bram Lubomierza.